Skocz do zawartości

[podróbki] czyli dylemat - jak bardzo jestem legalny?


Rekomendowane odpowiedzi

Refiko, troche zagalopowales sie starajac sie na sile bronic swoich racji.

Niestety, nadal jej nie masz :)

 

Rzecz uzyskana z wyniku czynu zabronionego nie zmienia sie w zaden magniczny sposob w rzecz pochodzaca z czynu zabronionego.

Wyjatkiem bylby przykladowo obrot tym przedmiotem przez osobe niepoczytalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja z życia, z moim udziałem:

- nabyłem na allegro pewien przedmiot, cena była dobra ale nie tak okazyjna jak w przypadku wielu podróbek (wspomniany czynnik niskiej ceny, który z reguły sugeruje nieautentyczność przedmiotu lub jego wątpliwe źródło pochodzenia). Nie pamiętam czy otrzymałem dowód zakupu.

- po pewnym czasie do moich drzwi zapukała policja. Powodem wizyty była chęć odzyskania przez policję przedmiotu zakupionego przeze mnie na allegro. Okazało się że sprzedawca jest oskarżany o handel nielegalnymi dobrami i prowadzona jest przeciw niemu sprawa. Policja zbierała dowody, stąd wizyta u mnie. 

- sugestia policji (rozmawiałem też z prokuratorem): przedmiot oddaję, jeśli chcę mogę dochodzić zwrotu poniesionych kosztów zakupu na drodze sprawy cywilnej przeciw sprzedawcy. Ani policja ani prokurator nie wspomniał ani słowem o odpowiedzialności karnej dla mnie za zakup i posiadanie w/w przedmiotu. Oddałem go i wobec mnie sprawa się zakończyła.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ refiko, Przyznam ci racje, kiedy wyjasnisz w jakich warunkach rzecz uzyskana w wyniku czynu zabronionego zamienia sie w rzecz pochodzaca z czynu zabronionego.

 

Nie interesuje mnie twoja interpretacja przepisow, a konktetny przepis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

no dobra bo Wy tu sobie gadu gadu czyja mądrość mądrzejsza od drugiej mądrości najmądrzejszej  a z allegro jak śmierdziało podróbami tak śmierdzi.
Jesteśmy jak by nie było jakąś tam grupą/społecznością i wiele nie możemy ale coś zawsze. Choćby na naszym lokalnym rynku polskim
Moja skromna propozycja to akcja  "Podróba Śmierdzi!"  :)
wrzucamy tu linki z allegro z podróbami i piszemy (im nas więcej tym lepiej) do Sprzedających co o tym myślimy. Głupie? Naiwne? Nie wiem. Ale mnie wkurza, że tyle tego g.. można oficjalnie (allegro zabezpiecza nasze zakupy prawnie hehe) kupić poprzez wielką stronę aukcyjną. A może będziemy pisać do allegro? Choćby jeden mail dziennie ( ile liter/czasu tracimy czasem na bezsensowne spory tutaj).
so?  :027: 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

no właśnie - nie stworzymy społeczności jeśli piszesz "nie naprawiCIE" a nie " nie naprawiMY"
Zresztą nie o całym świecie mowa ale skromnym (jeszcze) wysypie na allegro.
Większość mniej lub bardziej uświadomionych kupi to g.. na alledrogo (lub ebayu lub wprost z Chin) a my możemy sobie tu mądrości bić i pianę prawicą nad tragedią.
zaprawdę WZNIOSŁE!

ps: przejaskrawiając - na rowerze tez nie warto jeździć - Amstrongiem, Schurterem czy Włoszczowską tez nie zostaniecie, żaden z Was
ps2: zresztą nie stworzymy nic nowego - co najwyżej możemy wspomóc akcję: 
http://media.allegro.pl/PressRelease.69210.po

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...