Skocz do zawartości

[Amortyzator] RS Recon SL po serwisie - tarcie, skokowa praca


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Po czyszczeniu i wymianie oleju w moim RS Recon SL Solo Air spotkała mnie nie miła niespodzianka. Amortyzator zgodnie z zaleceniami producenta zalałem olejem 5W Motorexa (tłumik) i Elf 15W (dolne golenie oraz komorę powietrzną) - oba oleje pozostały mi jeszcze ze starych zapasów gdy serwisowałem Manitou i Marzocchi. 

 

Po tych zabiegach tłumienie pracuje prawidłowo, lecz znacznie pogorszyła się płynność jego pracy, podczas uginania słychać delikatne odgłosy tarcia, a amortyzator pracuje skokowo - nie są to jakieś wielkie skoki, ale przy uginaniu czuć że to nie zachowuje się jak powinien - to wyniki badań na sucho. W terenie czuć również że jest mniej czuły na nierówności.

 

Żeby nie było wątpliwości, zgodne z manualem gąbeczki pod uszczelkami zostały nasączone olejem, ślizgi też nim nasmarowałem, rower przez dłuższy czas stał kołami do góry i nic się nie poprawiło.

 


I teraz kwestia jest taka, czy po razu darować sobie ten olej smarujący Elf, bo ma słabe właściwości smarujące i kupić oryginał PitStop 15W, czy może to kwestia dotarcia po rozebraniu amorka na części pierwsze? Chyba że przyczyna jest jeszcze inna.

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...