[uchwyt do telefonu] Czy się opłaca ?

[Kiciok]

To było w sumie tylko sprawdzenie jak to będzie działać. Nie korzystałem dłużej, bo bateria kiepsko znosiła nagrywanie wideo.

 

Teraz już nie mam ani telefonu, ani uchwytu, więc nie sprawdzę. Zamocowałbym jakoś S2, ale chyba wolę nie ryzykować...

[Marcint96]

Taaa, też się właśnie obawiam o swój telefon, i chyba sobie to jednak odpuszczę. Oglądając bliżej te uchwyty, ja bym stawiał że się połamie albo wyślizgnie. Chyba wolę nie sprawdzać 

[Kiciok]

Żeby uchwyt był sensowny, musiałby mieć dopasowanie pod dany model, oraz dwa "zaciski" góra i bok. Z czterech stron powinna być jakaś pianka, lub inny materiał amortyzujący, z wcięciami, w które wchodziłby telefon. Takie coś by zdało egzamin, a nie zaciski jedynie z prawej strony na płaskiej gąbce, a góra i dół są wolne.

[Marcint96]

Tak, zdaję sobie z tego sprawę, telefon powinien być w kleszczach,najlepiej jakieś mocne z gumą żeby się nie ślizgało, pewnie coś takiego by się znalazło... Ale za jaką cenę ? lepiej nie myśleć 

[jowejek]

@Kiciok: Możliwe że miałeś krótsze ramię niż ja w swoim wodoodpornym i stąd mniejsze wibracje, ale z drugiej strony jedziesz z 15km/h po równym asfalcie. Wystarczy przyśpieszyć do "standardowych" 25-30km/h lub nawet z tą samą prędkością wjechać na kostkę brukową taką jak na ścieżkach rowerowych, płyty betonowe, albo do lasu i już widać, że obraz zaczyna falować. Inna sprawa, że obraz przy takim mocowaniu wygląda jak z oczu konia, ograniczony klapkami po bokach. Po przekręceniu do pozycji poziomej telefon może łatwo wypaść w bok, wystarczy parę razy zjechać z krawężnika, albo przejechać po gałęziach czy kamieniach w lesie, więc i tak jest to niefunkcjonalne. Można tak zrobić tanim kosztem rejestrator do samochodu, ale na rowerze to się nie sprawdzi.

 

@Marcint96: Są uchwyty dedykowane pod konkretny telefon, bez tych przesuwanych ramion. Wydaje mi się, że trzymają one trochę lepiej, szczególnie gdyby dodatkowo zabezpieczyć telefon trytkami. Mają otwór na obiektyw apratu i jeśli się uprzesz, to od biedy możesz tak kombinować, ale tu pojawiają się inne problemy - brak izolacji od świata zewnętrznego. Kurz, piasek, gałęzie, kałuże i inne leśne niespodzianki telefon przyjmuje wtedy bezpośrednio na swoją obudowę. Po paru wyjazdach (o ile będzie jeszcze działał) jego wygląd zmieni się nie do poznania. Ale może przy jeździe szosowej by się to sprawdziło?

[Marcint96]

Na pewno już wiem że do mojej jazdy odpada, tak jak teraz dbam o telefon, nie ma żadnych rycholów itp. to po takim wyjeździe, kamyczki, błoto itd. oj ciężko by było, do jazdy szosowej można założyć, dobrze mówisz, ale ja nie chcę ryzykować swojego tel

[Kiciok]

Kawałek grubszej folii (ja brałem taką z opakowania po kołdrze) troszkę gumki od majtek takiej i masz pokrowiec

 

Z tym akurat problemów nie ma.

[jowejek]

I będziesz przez taką folię nagrywał? Bez sensu. A jeśli nie chcesz nagrywać, to znowu po co ten uchwyt? GPS i mapa w lesie przy jeździe dla zabawy i bez celu są raczej mało przydatne (a na pewno nie trzeba zerkać na nie co chwilę), a rejestrator trasy działa dobrze nawet gdy schowasz telefon do kieszeni.

[Kiciok]

Nie można zrobić otworu na obiektyw? Prawo stanowe zabrania?

[jowejek]

Prawo nie, ale logika tak. Jak zrobisz otwór to opakowanie nie jest już wodoszczelne ani kurzoszczelne, więc po co wtedy w ogóle bawić się w owijanie ohydną folią?

[Kiciok]

No fakt. Nie ma różnicy, czy 90% telefonu zostanie zabezpieczone, czy też w ogóle nie będzie zabezpieczenia.

 

Po co naklejać folię na ekran, skoro może się rozbić? Obudowa się może porysować przecież... więc po co?

 

Nie no, emotka świetnie tu pasująca

[Marcint96]

Haha Poczekam aż wymyślą coś w przystępnej cenie, takiego dobrego

[jowejek]

No fakt. Nie ma różnicy, czy 90% telefonu zostanie zabezpieczone, czy też w ogóle nie będzie zabezpieczenia.

 

Po co naklejać folię na ekran, skoro może się rozbić? Obudowa się może porysować przecież... więc po co?

 

Nie no, emotka świetnie tu pasująca

 

Owszem, nie ma znaczenia, że twoja łódka jest w 90% cała, skoro toniesz, bo w kadłubie jest ubytek 10% jego powierzchni w postaci dziury przez którą wlewa się woda. A strzałka w emotce wskazuje na twoją wypowiedź.