Skocz do zawartości

[koszulka] odblaskowe kolory a poprawa widoczności?


Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad modelem pearl izumi quest:

13_108434_14_01_13.jpg

 

Jednak nie wiem czy jest sens. Obawiam się, że będę oblepiony muchami i wydaje mi się, że jeśli kierowca nie zauważy innego koloru koszulki to takiej też nie zobaczy. W dodatku wygląda się trochę jak babcia w kamizelce odblaskowej. Macie jakieś doświadczenie z tego typu kolorami? Jak jadę samochodem to widzę każdego rowerzystę nawet ubranego na czarno, po zmroku taka koszulka i tak nic chyba nie pomoże.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się nie nad tym "czy widać", a nad tym "jak widać".

Przykład: główna droga krajowa (unikam jazdy takimi, ale za przykład może robić). Widoczność doskonała, lato, słonecznie. Ubranego na czarno rowerzystę zobaczysz dość późno, bo zleje się z ciemnym asfaltem. W takiej koszulce będziesz widoczny z kilometra jak nie dwóch. Im wcześniej będziesz widoczny (im odległość z której Cię widać będzie większa), tym dasz kierowcy więcej czasu na to by Cię zobaczył. A więcej czasu, to większe szanse na to że Cię widzi.

W mieście podobnie. Im kolor bardziej odcinający się od tła tym łatwiej go wyhaczyć, łatwiej zauważyć. Na pewno nie pomoże to na "kierowców" wyprzedzających na 20 cm od kierownicy, ale może nie będą wymuszać pierwszeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako kierowca powiem, że bardzo lubię jak rowerzyści są ubrani w odblaskowe barwy. Nawet nie koniecznie oczony żółty (choć to najlepszy kolor), ale ogólnie jak są to jaskrawe barwy, najlepiej jeszcze z jakimś wzorem. To naprawdę diametralnie zmienia widoczność. Sam niestety dopiero niedawno zacząłem pedałować i w związku z tym kupowałem głównie na promocjach (wiadomo, jak się chce wszystko kupić i na lato i na zimę to spory wydatek), dlatego część ciuchów mam np. czarnych, ale docelowo na pewno przy wymianie będę szukał wszystkiego w jaskrawych barwach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że macie rację na pewno jest się bardziej widocznym z daleka niż w czarnych ciuchach.

To jest jest sprawa fizjologii widzenia u człowieka, a konkretniej tego w jaki sposób "zorganizowany" jest nasz aparat wzroku i przetwarzanie informacji w mózgu.

Polecam przeczytać wszystkim - http://ibikekrakow.com/2013/01/29/czego-mozemy-sie-nauczyc-na-temat-bezpieczenstwa-na-drodze-od-wojskowego-pilota/

Dlatego każdy sposób na zwrócenie na siebie uwagi - tej pozytywnej zwiększa nasze bezpieczeństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że ubieranie takich ciuchów ma aspekt jedynie psychologiczny, a spadek % wypadku nie jest nijak potwierdzony.

wystarczy popatrzeć na statystyki gdzie najwięcej rowerzystów ginie - właśnie na prostej drodze, w środku dnia, przy słonecznej pogodzie. Śmiem twierdzić, że spadek śmiertelności gdyby wszyscy używali takich żółtych koszulek, byłby na granicy błędu statystycznego. Większość wypadków i tak jest albo z winy kierowcy (gadał przez telefon, zasłabł, był pijany itp) albo rowerzysty który nagle zjechał w lewo itp - i tak koszulka nic nie pomoże.

 

lepiej kupić dobry kask.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno tu dyskutować o procentach, ale fakt pozostaje bezsporny, że rowerzysta w jaskrawych barwach jest znacznie bardziej widoczny niż ubrany na czarno, czy w ciemne kolory. Każdy kto jeździ samochodem chyba od razu to widzi. Im gorsze warunki pogodowe, albo robi się szaro, tym bardziej staje się to istotne.

 

Ja akurat część trasy pokonuję po wiosce i już nie raz mi się zdarzyło prawie wjechać w takiego cicho ciemnego, który jeździ bez oświetlenia gdy się ściemnia. Natomiast "babcie w kamizelkach" nawet bez oświetlenia widać z daleka.

 

Podobnie jak np. jadę wzdłuż ścieżki rowerowej i skręcam ją przecinając to znacznie łatwiej kątem oka zobaczyć rowerzystę mocno odcinającego się od otoczenia od takiego ubranego na czarno.

 

Sam kask to osobna sprawa - jak najbardziej warto go mieć, podobnie jak oświetlenie itp. Ja np. oświetlenia pozycyjnego używam także gdy pada czy dzień jest pochmurny. Każda taka rzeczy, to dodatkowe procenty do bezpieczeństwa.

 

I jeszcze jedno, trzeba pamiętać, że po drogach jeździ wiele osób z kiepskim wzorkiem -> stare babcie, które nie powinny już mieć prawa jazdy, osoby które nie wiedzą o swoich wadach wzroku, osoby, które kiepską widzą w ciemnościach itd itd. Dla nich takie odblaskowe ciuchy to spora różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie jeszcze jakieś ciekawe modele kolorowych koszulek bo za bardzo nie wiem z jakiej firmy wybrać. Cena max do 200zł.

Nie mam w okolicy sklepów rowerowych a po zdjęciach na allegro nie umiem ocenić jakości. Czy pomiędzy firmami Northwave, Pearl Izumi, Fox jest jakaś różnica? Primal Wear odpuszczam... wzory fajne, kolorowe ale cena powala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nowatex ma w ofercie koszulkę z odblaskowymi rękawami - to ewentualnie dla poprawienia widoczności po zmroku.

http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/red_bcm.html

http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/bali.html

ale mają również w kolorach mocna walących po oczach + odblaskowe rękawki.

Cena jednak marszczy czoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowniez uwazam, ze jaskrawy kolor ze pomaga byc lepiej widocznym na drodze. Raczej nie bez powodu uzywa sie jaskrawych kolorow w kamizelkach odblaskowych czy w ubraniach drogowych.

 

Sam od jakiegos czasu mysle, ze kolejna moja koszulka bedzie wlasnie jaskrawa. Ostatnio wpadla mi w oko Rogelli Mello w kolorze fluor - cena w porownaniu np. z Pearl Izumi jest calkiem niezla. Szkoda tylko, ze ma krotki zamek. Nie wypowiem sie rowniez odnosnie jakosci, bo nie mialem z nia kontaktu. Z Rogelli uzytkuje obecnie jedynie spodenki Basic de Luxe z szelkami i poki co jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...