merlin85 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Panowie, pomóżcie, bo mnie zaraz coś trafi. W sobotę złapałem kapcia, tzn. przejechałem z pkt a do pkt b, posiedziałem z 20 minut z żoną konsumując smakołyki, następnie ruszyliśmy do rowerów, a tu kapeć z przodu. Pod pompowałem trochę, patrzę - trzyma, no to ogień, do pkt a z powrotem Zatrzymywałem się jeszcze ze 4 razy dopompowując koło i jakoś dojechałem. Miałem zestaw naprawczy ze sobą, można było robić, ale szkoda mi było czasu. Jak się okazało później, była to myślę dobra decyzja. Wyciągnąłem dętkę, dopompowałem koło i szukam dziury. Nic. Wkładam do miski z wodą - nic. Zostawiłem na noc napompowaną, nieco zeszło, ale bez szału. Zrezygnowany założyłem na koło z powrotem, nie minęło 10 minut, a tu zupełny flak Normalnie dziura nie-widka Jakieś pomysły czy dętka do wymiany i dać sobie spokój? Szkoda, bo ani razu nie łatana.
wojszat95 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Wymień Pan dętkę i się nie ,,pindracz''.Na to nie ma już rady, po prostu dętka stara albo słaba, nie trzyma powietrza
grucha34 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Sprawdź dokładnie miejsce łączenia wentyla z resztą dętki. To miejsce często się rozkleja, a dziure widać dopiero po ruszeniu wentyla na boki.
Mod Team sznib Napisano 7 Maja 2013 Mod Team Napisano 7 Maja 2013 No jeśli wcześniej było ok i powietrze zeszło podczas wycieczki to jest dziura. Niekiedy są takie malutkie że trudno wypatrzeć. Kiedyś miałem taką że mi powietrze schodziło wyraźnie, ale bardzo powoli. Np. Napompowane 3 bary po kilku dniach było ok. 2, po tygodniu poniżej jednego. Dziura była, także szukaj cierpliwie, bo gdzieś tam jest .
Kiciok Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Albo za słabo pompujesz przy sprawdzeniu w wodzie... dziurka jest maleńka i przy niskim ciśnieniu nie schodzi. Tylko z drugiej strony trochę to dziwne, bo wcześniej zeszło Ci na postoju.... Wymieniłbym jednak dętkę.
kolarz16 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 ja bym wymieniał po prostu dętka już stara i nie trzyma , miałem to samo
Bartek1994 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Lub niedokręcony wentylek. Poszukaj specjalnego kluczyka do wentyla i wkręć tzw wentylek mocniej ( czy. do końca ), bo może po prostu się odkręcił samoistnie Lub dziurka jest naprawdę mała i przy małej ilości powietrza nie było bąbelków w wodzie, bo było za małe ciśnienie
Sansei6 Napisano 7 Maja 2013 Napisano 7 Maja 2013 Pośliniłeś wentyl? Ja na wiosnę już wymieniłem żonie - puszczał i u sąsiada też okazało się to być przyczyną uchodzenia powietrza, a już chciał dętkę wymieniać, a i na jesieni u syna też padł...
Mod Team Puklus Napisano 7 Maja 2013 Mod Team Napisano 7 Maja 2013 Panowie, pomóżcie Na wstępie masz szczęście ze ci punków nie dałem a za co to powinieneś wiedzieć... wracając do dętek ...: - jesteś mało zgrabny i przebiłeś dętkę przy zakładaniu - jest coś w oponie-obreczy i kaleczy dętkę, w tej sytuacji dziura by była w mniej więcej tym samym miejscu choć to nie reguła. - kupiłeś badziewne badziewie ale nawet z niego tak szybko nie ucieknie. - wentyl moze być winnym ale to mało prawdopodobne. tanie dętki sa takie ze jak sie je napompuje to przez tydzień potrafią sie zrobić flaczki zwłaszcza w kołach 2.1-2.2.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.