Kupując rower nie myślałem o dłuższych trasach, raczej miał on służyć do jeżdżenia sobie ot tak. Kupiłem więc chyba najbardziej praktyczny rower górski:
Teraz zacząłem jeździć po dłuższych trasach do okolicznych miejscowości ale jest to męczące a szczególnie podjazdy pod górę. Przednie amortyzatory nie mają możliwości blokady i strasznie pochłaniają prędkość tylni amortyzator mam zakręcony na max ale i tak troszkę skacze.
Więc tu moje pytanie jak go przerobić aby stał się bardziej szosowy ?
Pytanie
Gość Michał
Witam wszystkich rowerowych.
Kupując rower nie myślałem o dłuższych trasach, raczej miał on służyć do jeżdżenia sobie ot tak. Kupiłem więc chyba najbardziej praktyczny rower górski:
Teraz zacząłem jeździć po dłuższych trasach do okolicznych miejscowości ale jest to męczące a szczególnie podjazdy pod górę. Przednie amortyzatory nie mają możliwości blokady i strasznie pochłaniają prędkość tylni amortyzator mam zakręcony na max ale i tak troszkę skacze.
Więc tu moje pytanie jak go przerobić aby stał się bardziej szosowy ?
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.