Skocz do zawartości

[Łańcuch] Spada z korby


rmazurek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Odkad zaczolem jezdzic "bardziej ostro" zauwazylem ze podczas bardziej agresywnej i szybkiej jazdy na wyboistych singletrackach czesto spada mi lancuch z zebatki korby. Uzywam glownie srodkowego blatu i to z niego spada lancuch. Dzis zauwazylem, ze lancuch zchodzi z zebatki "od dolu" byl w polowie wiec zdazylem zauwazyc i zareagowac.

 

Korba to alivio z 3 blatami, naped jest 3x9-tyl deore, przod alivio, lancuch to KMC-Z99.

 

Przebieg roweru to <500 km, o naped dbam, czyszcze i smaruje w miare regularnie.

 

 

Mcie moze jakies sugestie? Moze lancuch jest poprostu za dlugi lub sprezyna w tylniej przezutce zbyt slaba?

 

 

Prosze o rady bo dzis prawie sie zabilem oczekujac oporu przy pedalowaniu...

 

 

Btw. Czy to mozliwe ze przy przesiadce na spd lydki pracuja duzo ciezej niz na platformach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego na "bardziej ostro" używa się napinacza i jednego blatu ale......

Może pomóc skrócenie łańcucha (troszeczkę) ale sprężyna też może być slaba.

Dawno nie używałem tylnych Schimano ale z tego co pamietam to tam powinna być śrubka którą możesz zwiększyć naciąg sprężyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw. Czy to mozliwe ze przy przesiadce na spd lydki pracuja duzo ciezej niz na platformach?

 

Na początku wzmacniają się te mięśnie, które wcześniej nie pracowały (teraz nie tylko pchasz korbę, ale i ciągniesz w górę). Jest to odczuwalne, ale z czasem powinno być coraz lżej i efektywniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu filozofować. Po to są śruby H L w tylnej, jak i przedniej przerzutce, by ograniczyć łańcuch i zapobiec spadaniu z kasety/korby.

 

A co do spd, to za pewne masz tak ustawione bloki, że stopa jest mniej na palcach i dlatego masz wrażenie słabszej pracy łydki.

 

Dobra, więc to inaczej się troche przedstawia. Wózek przedniej przerzutki nie ociera na środkowej zębatce ? Blaty proste ?

Może rzeczywiście za długi łańcuch. Nie sugeruj się skrajnymi przełożeniami, bo ich i tak nie powinno się używać. Ponaciągaj palcami i zobacz czy dużo luzu na takich przełożeniach najczęściej używanych 2/5 / 3/5.

 

I zdejm ten plastik z piasty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość łańcucha wydaje się w porządku więc być może winna jest tylna zmieniarka. Innych pomysłów nie mam. Masa osób mocno ciśnie po kamieniach, korzeniach na tego typu sprzęcie i czasem się zdarzy ale nie ma prawa to być normą. Blat środkowy a z tyłu na wszystkich koronkach spada? Jakie masz przełożenia z tyłu kiedy to się dzieje? Srubki są od skrajnych przełożeń a nie od środkowego blatu a to jednak zmienia postać rzeczy.

 

Przy normalnym naciągu łańcucha nie ma prawa się tak dziać. Nie pozwala na to szerokość samej prowadnicy przedniej zmieniarki. Jest za mało miejsca aby spadał na młynek. Dlatego coś musi być nie tak z tylną zmieniarką bo to ona odpowiada za naciąg łańcucha. U mnie się zdarzyło, że spadł z młynka ale nigdy ze środka dlatego ostre zjazdy robię z kombinacji 2x2,3,4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakbyś tak ewentualnie wkręcił śrubkę (tą, która znajduje się przy haku). Generalnie reguluje ona odległość kółka od zębatki kasety (ma być około 7mm), ale też podczas wkręcania naciąga się napinacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@m0rdeczka

 

Tak jak juz koledzy zwrocili uwage spada "od dolu", przednia zmieniarka zmienia biegi idealnie.

 

@beskid

 

spada glownie przy przelozeniach 2/1, 2/2, 2/3 czyli przy najmniejszym napieciu sprezyny dla drugiego blatu z przodu- aczkolwiek nie wiem co sie dzieje przy wiekszych blatach z tylu bo staram sie dobrac przelozenie zeby mozna bylo jeszcze cos "przypedalowac" podczas zjazdu. Dodam, iz przelozenie 2/1 uzywam bardzo zadko. Jeszcze rzuce okiem na tylna zmieniarke i jej sprezyne a dodatkowo, nastepnym razem postaram sie uzyc innych przelozen (cos w stylu 3/5 lub 3/6)

 

 

 

Ogolnie to tak po przeczytaniu mojego posta wydaje mi sie ze troche wyolbrzymilem sprawe- nie jest tak ze co zjazd sie to zdarza, aczkolwiek dzis zdazylo mi sie to tylko raz, podczas poprzednich zjazdow 2, 3 razy. Tak czy inaczej milo by bylo ograniczyc wystepowanie problemu do minimum jako ze planuje zostac ojcem w przyszlosci ;-).

 

Dzieki wszystkim za pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...