Długie całodniowe wypady rowerowe

[rudyLis]

Witam,

zapraszam wszystkich, którzy mają czas, chęci i siły na całodniowe wycieczki rowerowe po różnych pięknych terenach leżących wokół Górnego Śląska. Propozycję kieruję do tych, którym nie wystarczają już wypady po najbliższej okolicy, a których "ciągnie" gdzieś dalej.

Na pierwszy rzut mam trzy propozycje na najbliższą niedzielę 5 maja:

1. Ojcowski Park Narodowy czyli m.in. niespotykane nigdzie indziej krajobrazy, pokręcone jurajskie drogi, Puszcza Dulowska  (około 180km)

2. Opava czyli piękne czeskie miasteczko, trochę czeskich ścieżek rowerowych, Racibórz a także malownicze lasy raciborskie (>200km)

3. Lysa Hora czyli najwyższy szczyt Beskidu Morawsko-Śląskiego i całe mnóstwo pagórków po drodze(>220km)

Wszystkie trasy prowadzone bądż bocznymi asfaltami bądż szutrami z dala od wszelkich ruchliwych dróg.

 

Pozdrawiam!

[mewek]

Witam,

zapraszam wszystkich, którzy mają czas, chęci i siły na całodniowe wycieczki rowerowe po różnych pięknych terenach leżących wokół Górnego Śląska. Propozycję kieruję do tych, którym nie wystarczają już wypady po najbliższej okolicy, a których "ciągnie" gdzieś dalej.

Na pierwszy rzut mam trzy propozycje na najbliższą niedzielę 5 maja:

1. Ojcowski Park Narodowy czyli m.in. niespotykane nigdzie indziej krajobrazy, pokręcone jurajskie drogi, Puszcza Dulowska  (około 180km)

2. Opava czyli piękne czeskie miasteczko, trochę czeskich ścieżek rowerowych, Racibórz a także malownicze lasy raciborskie (>200km)

3. Lysa Hora czyli najwyższy szczyt Beskidu Morawsko-Śląskiego i całe mnóstwo pagórków po drodze(>220km)

Wszystkie trasy prowadzone bądż bocznymi asfaltami bądż szutrami z dala od wszelkich ruchliwych dróg.

 

Pozdrawiam!

 

Chęci i siły są, z czasem trochę gorzej, jeśli nie pojadę się ścigać i nas nie zaleje to jestem chętna

 

[JjForcebreaker]

Nie powiem, ciekawe pomysły. Dość spory dystans ale biorąc pod uwagę że cały dzień...   Jakie orientacyjne średnie tempo? Skąd wyjazd?

 

rudyLis zakładam że masz szosę?

 

 

Co do samego 5-go to nie wiadomo jak będzie pogoda. Póki co od trzech dni pada... słabiej mocniej, z małymi przerwami ale pada. Niby w niedzielę ma być już lepiej ale kto to wie. Mam już jedną rzecz w planach ale ogólnie pomysł mi sie podoba.

 

 

pzdr

[rudyLis]

mewek: pogoda ma się do niedzieli poprawić, reszta zależy od Ciebie, jak będziesz więcej wiedzieć daj znać

 

JjForcebrakeer: nie jeżdże na szosie, mam rower crossowy i lubię łączyc jazdę po asfalcie i w terenie. Co do średniej to wszystko i tak zależy od uczestników wyjazdu, więc nie ma co się na konkretne tempo nastawiać, ale generalnie chodzi mi o to by mieć przyjemność z jazdy;)

 

 

[mewek]

A może byśmy się tak wspólnie na Ankę wybrali? Wiem, że to pewnie tereny już wszystkim znane, ale akurat w niedzielę z Gliwic szykuje się taka wyprawa, szczegóły w temacie: Gliwice - weekendowe wypady.

[rudyLis]

A może byśmy się tak wspólnie na Ankę wybrali? Wiem, że to pewnie tereny już wszystkim znane, ale akurat w niedzielę z Gliwic szykuje się taka wyprawa, szczegóły w temacie: Gliwice - weekendowe wypady.

Szczerze mówiąc Anka nie wzbudza we mnie aż takich emocji, niedawno byłem w tamtych okolicach, ale jak nie będzie chętnych to zastanowie się nad tą opcją.

[JjForcebreaker]

A ok Głównie chodziło mi o to czy z założenia to bardziej rekreacyjne czy treningowe wypady.

 

 

Z pogody to teoretycznie teraz już nie pada ale wygląda sytuacja jakby za 10 minut miało znów zacząć.

[rudyLis]

A ok Głównie chodziło mi o to czy z założenia to bardziej rekreacyjne czy treningowe wypady.

 

 

Z pogody to teoretycznie teraz już nie pada ale wygląda sytuacja jakby za 10 minut miało znów zacząć.

 

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy chodziło mi o wyjazd w niedzielę...  propozycja oczywiście ciągle aktualna, z tym, że zdecydowałem się już na opcję z Ojcowem. 

Po ostatnich opadach lepiej będzie większość trasy pokonać asfaltem, ale terenowe odcinki chociażby przez Puszcze Dulowską też planuje. Start pewnie około godz. 9 jak jesteś chętny to daj znać

[JjForcebreaker]

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy chodziło mi o wyjazd w niedzielę...  propozycja oczywiście ciągle aktualna, z tym, że zdecydowałem się już na opcję z Ojcowem. 

Po ostatnich opadach lepiej będzie większość trasy pokonać asfaltem, ale terenowe odcinki chociażby przez Puszcze Dulowską też planuje. Start pewnie około godz. 9 jak jesteś chętny to daj znać

 

 

Wiem, pisałem tylko że pogoda jest niepewna Wyjazd już niestety mam ale następnym razem, jak trasa będzie skupiona raczej na asfalcie- jak najbardziej

[mewek]

RudyLis, jak wrócisz to napisz coś więcej o trasie i warunkach

[rudyLis]

RudyLis, jak wrócisz to napisz coś więcej o trasie i warunkach

 

Trasa jak to na Jurze niezwykle pagórkowata... prawdziwym odkryciem wypadu droga Troks-Jangrot-Trzyciąż... polecam jak będziesz kiedyś w tamtych rejonach! Do samego Ojcowa wjechałem od północy przez Dolinę Zachwytu, która mnie akurat nie zachwyciła bo przypominała bardziej dolinę błota, ale sam park narodowy jak zawsze niezwykle piękny! Powrót planowałem m.in. przez dolinkę Bedkowską ale po wcześniejszych przejściach błotnych wybrałem jednak asfaltową drogę przez Będkowice, która okazała się bardzo widokowa(też polecam!). Reszta drogi powrotnej głównie ścieżkami rowerowymi na Garbie Tenczyńskim i przez Puszczę Dulowską, która swoją zielenią aż raziła w oczy! Ogólnie wycieczka bardzo udana. Pozdrawiam;)