Skocz do zawartości

[Wyprawa] Z Gliwic do Krakowa- jak się przygotować?


RWG

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Ostatnio coś przekonałem się do długich tras rowerowych, i teraz chciałbym dojechać do Krakowa.

Trasa z Gliwic do Katowic nie jest dla mnie problemem, ogólnie mówiąc- dam radę przejechać 90 km w jeden dzień. Ale jak to z wyprawami bywa- teraz chciałbym dojechać dalej, do Krakowa.

No i tutaj już pojawia się podstawowe pytanie- co zjeść przed trasą, w trakcie niej, i po powrocie?

Po prostu słyszałem wiele rad, które mówiły, że należy jeść banany, i pić wodę mineralną.

W trakcie wyprawy jakieś ciastka wielozbożowe.

Do tej pory na trasę zabierałem orzeszki (białko), wodę mineralną (uzupełnianie minerałów), i różne owoce, zwykle kandyzowane.

Czy taki zestaw wystarczy na ponad 200 kilometrową trasę?

Bo obliczyłem, że w jedną stronę jest ok. 115 km.

Jak sądzicie, dam radę ?  :)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy jedziesz i czy można się zabrać?

 

Ja nigdy do takie trasy nie podchodziłem jakoś profesjonalnie. Kanapki, woda mineralna + isostar, ciastka zbożowe. W Krakowie zawsze można coś zjeść ;). Bagażu to chyba jak najmniej, nie jedziesz przez pustynie, zawsze można coś kupić, a na jeden dzień nie trzeba brać 100 rzeczy. Chyba sam ocenisz co trzeba wziąć. No i jeszcze warto sprawdzić rower jeżeli robiłeś to daaaawno :).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema. Zasadnicze pytanie - to ma być wycieczka na 2 dni, czy w obie strony jednego dnia?

Co do jedzenia - ja jem cokolwiek, 2-3 kanapki na 130km, woda mineralna, albo izotoniki (kupne, albo własnej roboty).

Zależy jakie tempo, jaka forma, jaki rower, jaki bagaż, jaka temperatura i wiatr... Można tak wymieniać bardzo długo. Takie 115km to 4 godzinki jazdy na dobrą sprawę i nie ma sensu zabierać tony jedzenia. Lepiej mieć za dużo picia niż jedzenia. Podczas wyprawy +100km, nie jest się w stanie dużo zjeść będąc w trasie i nie polecam, bo później się nie ruszysz. O sprawy tego typu to ja bym się martwił dopiero planując trasę +200km :thumbsup:. Najeść się 2 godziny przed wyjazdem dość zdrowo, później walnąć sobie całą traskę (gdzieś przy 80km zjeść 2 kanapki), dojechać do celu i tam zjeść sobie porządny obiad dopiero. Nie jeść w trasie, bo nie ma sensu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam bym chętnie pojechał dalej, niestety moja szyja po 3-4 godz kręcenia ma dość. A ja z ciekawości zapytam jak wyglądałaby ta trasa ? google maps wybiera połączenie głównymi drogami. Czy takie masz w planach, czy raczej bocznymi ? Jaki planujesz zabrać bagaż na tę wyprawę ? z sakwami jeździsz czy z plecakiem ? Co do uzupełnienia energii, to także dołączam się do pytania co brać na drogę ? ja dotychczas brałem 2x prince polo xxl + snickers/mars/bounty i niby energie dają i spali się je tak czy siak ale nie za zdrowe to chyba. Choćby nie wiem co zjeść przed jazdą, to raczej i tak szybko się spali, więc coś na zagryzkę trzeba wziąć. Co bierzecie na takie wyprawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

RWG ! Piszesz ,że jesteś mężczyzną z Gliwic i boisz się pojechać rowerkiem do odległego o 115 km Krakowa ! Nie przynoś wstydu facetom i mieszkańcom Gliwic ! Wsiądź na rower i jedź !

Haha :)  Mam taki zamiar, i jeśli się uda (pogoda, ustalenie trasy od poziomu Katowic) to pojadę.

Ale póki co wolę się odpowiednio zabezpieczyć przed wszelkimi niespodziankami.

 

 

A ja z ciekawości zapytam jak wyglądałaby ta trasa ? google maps wybiera połączenie głównymi drogami. Czy takie masz w planach, czy raczej bocznymi ?

 

Samo Google Maps doradza raczej złe trasy. To znaczy, dało radę by nią dojechać, ale robiąc albo wielkie koła, albo wjeżdżając pod górkę, tylko po to żeby z niej zjechać, i jechać dalej, zamiast górkę ominąć :)

Dokładnie tak było z trasą do Katowic, do której przymierzałem się w zimie.

Google wyznaczyło mi trasę, która prowadziła przez kłopotliwe zakątki Rudy Śląskiej. Ale po przerobieniu trasy była dużo bardziej przejrzysta. Podsumowując- Google pomaga w wyborze trasy, ale prawie zawsze korzystam ze zmodyfikowanej propozycji.

I szukając trasy w GM warto wybrać opcję ''pieszy''. Przynajmniej nie będzie poprowadzona przez autostradę :)

 

 

Jaki planujesz zabrać bagaż na tę wyprawę ? z sakwami jeździsz czy z plecakiem ?

Zwykle z plecakiem.  Aczkolwiek bywały takie wyprawy, w których niczego nie zabierałem, i to był błąd, oraz myślenie przez połowę wieczoru o tym, że wydało się 30 zł za wymianę dętki........  Ale sytuacja była wyjątkowa, bo byłem 30 km od domu, a do dworca daleko, autobusy przepełnione itd.  Słowem- moja głupota :)

 

 

Zasadnicze pytanie - to ma być wycieczka na 2 dni, czy w obie strony jednego dnia?

W obie strony jednego dnia. Po prostu dla mnie zatrzymanie się byłoby niekorzystne, bo:

- Drugiego dnia po długiej trasie jestem w stanie zrobić co najwyżej 40 km

- Nocleg gdziekolwiek kosztuje.

 

 

Kiedy jedziesz i czy można się zabrać?

Kiedy jadę.... Najpierw muszę wybrać dogodną trasę z Katowic. Do Katowic dojechać to żaden problem- mam tą trasę wykutą, ale gdy jest się już pod 'spodkiem' to nie zawsze drogowskazy są pomocne. Dlatego muszę wszystko przejrzeć na mapach. 

Najlepiej jakby nie padało. Planuję, że w trasę wyruszę w kolejną sobotę.  Oczywiście, można się zabrać. Może ktoś jeszcze się dołączy :)

 

Dziękuję za wszelkie rady.

Myślę o trasach, i mi się przypomniała sytuacja z jedzeniem słodyczy podczas trasy :)

Otóż byłem w Bytomiu, zmęczony itp.  Była zima. Wpadłem na pomysł, że zafunduję sobie kilka snickersów...

No i wszystko było ok, zjadłem, od razu poczułem się lepiej. Nie minęło 10 minut, i jakaś dziwna siła sprawiła, że nie mogłem dalej jechać :)  Jak później doczytałem w Internecie, to przez ten cukier...

Tak więc radzę wszystkim, aby nie sięgali po mega- słodkie rzeczy podczas trasy :)

 

Pozdrawiam!

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa na jeden dzień, z założeniem wyjazdu porannego. Cudów zabierać nie trzeba. Zjeść coś solidnego przed startem i jakieś jedzenie na trasę + dużo wody ( aby nie robić zbędnych postojów, okrążeń na poszukiwanie picia ). Od Katowic najprostsza droga ; Katowice - Mysłowice - Jaworzno - Trzebinia - Krzeszowice - Zabierzów - Kraków.

 

Można jechać okolicznymi zadupiami, jeśli ktoś się boi głównych dróg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...