Skocz do zawartości

[Amortyzator] Reba RL 2012 czyszczenie - kilka pytań


Rekomendowane odpowiedzi

Jako że Reba ma już przejechane 1300km i nie chodzi tak ładnie jak na początku, postanowiłem zrobić jej pierwszy przegląd/czyszczenie. Póki co rozebrałem ją do stanu jak na zdjęciu poniżej, ściągnięte dolne lagi i wyciągnięte gąbeczki smarujące (usyfione troche) i tutaj się zatrzymałem bo mam pare pytań. 

 

1.Chciałem wyciągnąć uszczelki pyłowe ale siedzą strasznie twardo i boję sie żeby przy okazji czegoś nie porysować jakby łyżka gdzieś mi sie niechcący omsknęła. Czy mam je podważać na siłę aż wyjdą czy jest jakis ciekawszy sposób ?

 

2. Gąbeczki rozumiem że nie czyścimy tylko jedyna opcja jest wymiana na nowe co wiąże się z zakupem całego service kita ?

 

3. Do bebechów dostanę się jak znajdę ściągacz do segerów czyli pewnie za pare dni :P mam zatem troche czasu żeby zapytać o bebechy z prawego laga (tam gdzie sie ustawia tłumienie powrotu). Czy to wychodzi tak samo jak sprężyna powietrzna z lewego laga ? Tzn odkręcamy góre, ściągamy segera od dołu i tyle ? 

 

4. Czym to wszystko wyczyścic? Polecaja alkohol izopropylowy ale takowego nie posiadam. Woda z płynem do naczyń może być? 

 

5. Olej do amorków mam Finish Line 15wt. Wiem że oprócz oleju jeszcze powinienem mieć jakiś smar (czerwony), jaki dokładnie ma być to smar ?

 

I na koniec, skoro będę wyciągał bebechy to przy okazji można wymienić wszystkie oringi i rozumiem ze taki zestawik załatwi sprawę ? http://allegro.pl/uszczelki-rock-shox-reba-zestaw-uszczelek-duuuzy-i3154777615.html  

 

Jest jeszcze drugi zestaw z tym że bez oringów z jakimś innym typem uszczelek http://allegro.pl/rock-shox-uszczelki-sid-reba-pike-oryg-komplet-i3145923877.html .

Obydwa mają uszczelki pyłowe i gąbeczki smarujące, to który mam wybrać ? 

 

Z góry dzięki za odpowiedź. Pzdr

 

img20130501212314.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelki kurzowe wymienia się gdy są żużyte, czyli przepuszczaja brud. Zajrzyj na youtube na kanał sram-a, tam są filmy instruktażowe.

 

Czyli pasuje wymienić bo cały syf siadał na gąbeczkach. Filmiki oglądałem ale tam ich nie było pokazane jak je ściągać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelki pyłowe zeszły, bebechy jutro wyciągam. Oprócz zabrudzonych gąbeczek to w środku idealnie czysto, ąz zacząłem się zastanawiac czy wymieniać oringi i oleje ale raz na rok pasowałoby. Sramowska tabelka mówi że co 50 godzin a to chyba przesada. 

 

Prosze jeszcze o sugestie, oprócz olejów jaki smar jest potrzebny do serwisowania amorka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Amorek ładnie chodzi jak się posmaruje uszczelki kurzowe judy butter, wiem ze to drogi wynalazek, tak samo red-rum do gąbek i sprężyny powietrznej ale po takim serwisie mój sid chodzi jak nigdy przedtem więc mimo ceny polecam.

Ogólnie może być jakikolwiek smar łożyskowy nie-litowy czyli np. wapniowy motorex bike grease 2000 - podobno się sprawdza a do reszty tak jak producent zaleca sam olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

lit wchodzi w reakcję z magnezem w lagach, dlatego nie powinno się go stosować.

Tak ale jeszcze nikomu z tego tytułu golenie nie pękły ani nic sie nie stało :P poza tym za dużo tam oleju żeby tam reakcja swobodnie zachodziła.

 

I czy ja dobrze widzę ... zdjąłeś sprężynki z uszczelek ?? jak tak to brawo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pewnie nie pękły ale chciałem zasygnalizować że to nie jest wskazane :) widziałem już że chłopaki smarują czym popadnie i też chodzi ale ja wolałem jakieś szlachetniejsze mazidło, efekt zaskoczył mnie pozytywnie, więc czemu miałbym nie polecać dedykowanego smaru?

Jak na 1300km to i tak czyste gąbeczki ma, ja też robię serwis co 1000km (tylko wyścigowych) to olej wychodzi z widelca czarny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma stracha, że smar litowe zeżre golenie to najtańszy smar wapniowy to Greasen STP do kupienia na stacjach Orlen. Duża puszka (chyba 0,9kg) za jakieś 10zł. Sam używam do Reby i jak na razie się sprawdza. Jeśli dla kogoś za gęsty to zawsze można trochę oleju dodać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pewnie nie pękły ale chciałem zasygnalizować że to nie jest wskazane  :) widziałem już że chłopaki smarują czym popadnie i też chodzi ale ja wolałem jakieś szlachetniejsze mazidło, efekt zaskoczył mnie pozytywnie, więc czemu miałbym nie polecać dedykowanego smaru?

Jak na 1300km to i tak czyste gąbeczki ma, ja też robię serwis co 1000km (tylko wyścigowych) to olej wychodzi z widelca czarny.

Jakos w zadnych materialach eksploatacyjnych, oczywiscie oprocz SRAMa, nie spotkalem sie o destrukcyjnym dzialaniu litu na magnez, pomijajac fakt, ze smar to nie czysty lit, tylko kompilacja chemii zageszczonej mydlem litowym, a magnez, to nie czysty magnez, tylko stop magnezu, alu, cynku i co sobie tam zapodadza.

Judy Butter to nastepny szajs, ktory uzywam do wszystkiego, ale nie uszczelek kurzowych.

Zrob sobie prosta rzecz, nasamruj ladnie uszczelki, wloz gorne lagi, poruszaj ze 2 razy i wyjmij lagi..., potem popatrz, dlaczego prawie wcale go tam nie ma.

Gabki, sokojnie mozna wymyc, delikatnie wyplukac i wysuszyc, ewentualnie obrocic na druga strone.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To może powiedz nam jak zrobić serwis "dobrze", skoro robimy to źle? Opisz krok pro kroku jakiego smaru gdzie używasz, w jakiej ilości itp? 

Zawsze się trafi ktoś kto roztrząsa drobiazgi nie będące istotą wątku, chyba tylko żeby udowodnić wyższość swojej racji, jakby komuś miało zaszkodzić posmarowanie smarem wapniowym zamiast litowego..  Nie pisałem że "nie wolno" "amor się rozpadnie"... raczej "nie jest zalecane" nic ponad to. Jak chcesz to smaruj nawet wazeliną techniczną, też spełnia swoją rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może powiedz nam jak zrobić serwis "dobrze", skoro robimy to źle? Opisz krok pro kroku jakiego smaru gdzie używasz, w jakiej ilości itp? 

Zawsze się trafi ktoś kto roztrząsa drobiazgi nie będące istotą wątku, chyba tylko żeby udowodnić wyższość swojej racji, jakby komuś miało zaszkodzić posmarowanie smarem wapniowym zamiast litowego..  Nie pisałem że "nie wolno" "amor się rozpadnie"... raczej "nie jest zalecane" nic ponad to. Jak chcesz to smaruj nawet wazeliną techniczną, też spełnia swoją rolę.

Calosc ujales dobrze, kazdy robi jak chce. Chesz znac mmoje zdanie, poczytaj watek serwis Revelationa @detonatora, jest tu podpiety, troche wiecej jest na EMTB. Mnie tylko drazni powtarzanie jak mantry - smar litowy + amor = bóbr i drzewo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czy ja dobrze widzę ... zdjąłeś sprężynki z uszczelek ?? jak tak to brawo  ;)

 

Jedna sama mi spadła jak wyciągałem uszczelki a druga to chyba moja sprawka, i tak idzie wszystko do wymiany bo sie okazalo ze jedna uszczelka jest troszke uszarpana, spreżynka tez. Tak czy inaczej prosze o odpowiedz czy zdjecie tych sprezynek to cos zlego ? Po zalozeniu z powrotem na uszczelki opwinny spelniac swoja funkcje tak samo? Chyba ze o czyms nie wiem, całe życie człowiek sie uczy.

 

 

 

1300 km i serwis ? chyba z nudów  :D

 

W taki razie co ile jest zalecany taki całkowity serwis ? Jeśli nie raz na rok to co ile km ? 

 

W tej chwili reba jest rozebrana na czesci pierwsze, olej z dampera był juz brązowy prawie czarny więc chyba dobra pora na serwis. Oleju w drugim lagu nie było już wogole, zmieszał się chyba ze smarem bo powstała dziwna breja o konsystencji jeszcze gęstszej niż smar - bryłki takie dziwne sie porobiły. 

 

Oleje wszystkie już mam, czekam tylko na judy butter i motorexa i reszte smarów (nakupiłem na sezon za prawie 5 stów kilka wiaderek smarów i troche aerozolów do wszystkiego, bedzie na pare lat na wszystkie 4 rowery), i mam jeszcze jedno pytanie pomocnicze - tabelka mówi mi 123ml oleju 15w do obydwu lagów od spodu - rozumiem że nabieram 123ml do strzykawy i dziele to na obydwa lagi a nie po 123ml do kazdego ? Z góry dzieki wszytskim za pomoc.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TriggaHappy, a jak zdjąć to czerwone pokrętło od regulacji tłumienia? Mam identyczną Rebę i za jakiś czas też będę musiał ją przeserwisować, a tak patrzyłem z grubsza i nie mogłem nic wykombinować :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TriggaHappy, a jak zdjąć to czerwone pokrętło od regulacji tłumienia? Mam identyczną Rebę i za jakiś czas też będę musiał ją przeserwisować, a tak patrzyłem z grubsza i nie mogłem nic wykombinować :P

 

Siedzi na wcisk. Łapiesz i ciągniesz mocno do siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

123ml do lagów od spodu? A nie czasem do tłumika? do lagów to z tego co pamiętam po 15 było...

 

Kurde sory źle odczytałem tabelke. jak sie człowiek spieszy to wiecie... Wychodzi z tego że 123ml oleju 5w idzie od góry do prawej goleni (damper), po 5 ml oleju 15w od spodu do obydwu goleni a od góry tam gdzie jest zaworek AV ma być tylko sam smar ? Niech mnie ktoś poprawi jeśli sie mylę ale tabelka tak mówi, z kolei na filmikach koleś leje 6ml oleju 15w od góry (sprężyna powietrzna).  Poza tym nigdzie nie mogę znaleźć tabelki do reby 2012, jest tylko 2011 i do tego sie stosuję w nadziei że bedzie tak samo w modelu 2012.

 

http://cdn.sram.com/cdn/farfuture/nFZpbLpcEb2QbHC2wXrotxY3I0fsguUfN7Dd2h5Nx4U/mtime:1301943073/sites/default/files/techdocs/2011-rockshox-fork-oil-chart.pdf

 

Będe wdzięczny za skierowanie mnie na dobrą drogę tzn ile gdzie lać. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok złożyłem wszystko wczoraj, mam tylko jedno pytanie kontrolne. Na całym zaworku z komory negatywnej od spodu jest gwint. Na to jest nakręcana taka długa tulejka - czy mam to dokrecic do oporu do konca az sie zablokuje ? pamietam że jak sciagalem to odkrecilem to bez zadnego wysilku, nie bylo praktycznie w ogole dokrecone i nie wiem czy poluzowalo sie przez te 1300km czy moze fabrycznie bylo tak luzem i nie trzeba tego mocno skrecac. 

 

Problem rozwiązany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W dawniejszych rocznikach lało się olej do komory powietrznej, teraz (chyba od 2009) zalecają smarowanie, dlaczego to zmienili to nie wiem, ale ja dalej leję odrobinę gęstego oleju bo tak mi wygodniej:)

 

 Wg. mnie smar stały w tym miejscu muli widelec, a oleju jak wlejesz do pozytywnej to przejdzie Ci w dół do negatywnej szybko, moim zdaniem kilka kropel red-ruma do obu komór robi pozytywną robotę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...