[ciśnienie]w oponach 2.1 dla 95kg

[outta82]

Witam,

wczoraj uszczelniłem i zalałem koła. Napompowałem na noc do prawie 4 Bar i dziś będę sprowadzał do normalnego stanu.

Czytałem od was sporo komentarzy, wpisów że optymalne ciśnienie to około 2,5 Bar. Tylko że zdecydowana większość z Was waży około 15-25kg mniej. Więc logiczne wydawało by się że im większa masa rowerzysty tym większe ciśnienie optymalne w oponie?

Problem dotyczy oczywiście roweru MTB użytkowanego w lekkim i średnio ciężkim terenie.

Jesli ktoś ma coś mądrego do powiedzenia proszę o opinie i podpowiedzi.

Pzdr

[szliri]

Nabij 2,5 bara i jak będzie za miękko to poprostu podbij trochę ale bez przesady. Sam ważę 82-83kg i pompuje do 2 barów opony a jeżdżę na dętkach ale po prostu lubię śmigać na niskim ciśnieniu

[michal1289]

Też ważę 95 kg. Pompuję od 2.5 do 3 bara w zależności od tego gdzie będę jeździł. Z tyłu zawsze wbijam więcej.

[szliri]

Jak z tyłu więcej dajesz to chyba masz full-a, ja osobiście daje z tyłu mniej ze względu na brak amortyzacji. 

[michal1289]

 

Jak z tyłu więcej dajesz to chyba masz full-a, ja osobiście daje z tyłu mniej ze względu na brak amortyzacji.

Mam sztywną ramę i daję trochę więcej z tyłu bo tylne koło jest bardziej obciążone. Po za tym koło nie jest nabite na kamień i ładnie wybiera mniejsze nierówności. Mam na myśli to że przednia i tylna opona ugina się w tym samym stopniu.

[outta82]

Dzięki chłopaki,

no w sumie myslę że pod te 3 bary będzie ok, poniżej może być problem z oporami na odcinkach szosowych. ( przynajmniej tak mi się wydawało jak wczoraj dupskiem klapnąłem na oponie pod 3 bary ).

Pozdrawiam

[kyca]

to ja chyba przeginam, bo ładuję 3-3.5bara do 2.1 a mam 82kg.

[marekw]

Ważę trochę mniej, ale z plecakiem w którym mam podkowę i pół serwisu podobnie.

4 bary pompuję opony 1,7 cala do jazdy w trasy, dla opon 2,1 w terenie wystarcza mi 3,0-3,5 bara

[Sansei6]

Kurcze a ja nie mam manometru i po prostu pompuję aż będą twarde  

[outta82]

Kurcze a ja nie mam manometru i po prostu pompuję aż będą twarde

Heh, kurcze, to też jest rozwiązanie Nie no pewnie że można bez problemu "na oko", ale jak juz mamy taki fajny przyrząd jak manometr szkoda nie korzystać.

Ale fakt, całe dzieciństwo i młodzieżówę prześmigałem na oponach na kamień na marketowym sprzęcie i dało radę

Pzdr

PS. Z wypowiedzi wnioskuję że koło 3 Bara będzie optymalnie

[dziobolek]

...Z wypowiedzi wnioskuję że koło 3 Bara będzie optymalnie...

 

Optymalnie, to jest IMHO tyle, abyś przy swojej wadze czuł się komfortowo

[provid]

Dla moich prawie 90kg pompuje max 3,5 bar jeśli większość drogi to asfalt ale staram się utrzymywać ciśnienie w granicach 3-3,3 bar.

Testuj z ciśnieniem i sprawdź ile Twoje 4 litery są w stanie znieść to będziesz wiedział jaką przyjąć górną granicę. Każdy chyba ma jakiś swój sposób wypróbowany na wytrzymałość tyłka (bez głupich skojarzeń proszę )

[jasinski21444]

75kg i pompuje tył 20 psi przód 20 psi(2bary) na asfalt i teren

[Sonix]

to ja chyba przeginam, bo ładuję 3-3.5bara do 2.1 a mam 82kg.

To co ja mam powiedzieć jak ważę 64kg a ładuje po 3.2 jak robie trasę na asfalcie. Ale posiadam fulla. Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

[Herodot]

Na oponki 2.0 ładuję 1,9/2,2 bara przy wadze rzędu 79 kg + rzeczy. Oponki z dętkami i nigdy nie miałem snake'a. Dotyczy hardtaila.

 

Jeżdżę głównie w terenie, asfalt zdarza się również. Priorytetem dla mnie jest przyczepność i szeroki kapeć na piasek. Wychodzę z założenia, że po to są oponki, aby pracowały.

[safian]

75kg i pompuje tył 20 psi przód 20 psi(2bary) na asfalt i teren

 

 

20 PSI to nie są 2 Bary, tylko niecałe 1.4 bara

 

Na asfalcie to nie ma co też przesadzać, różnice między 3 a 4 atm. są minimalne (była gdzieś na forum taka tabelka Schwalbe), za to w terenie niższe ciśnienie = mniejsze opory toczenia.