[rower] kupić MTB czy crossowy do jazdy...?

[pkonkolv6]

Witam.

 

Mam zamiar kupić rower podłoże na jakim jeżdżę to głównie ścieżka rowerowa z kostki(czasem nierówna), oraz po mieście. Rower do max 4000zł i teraz czy lepiej MTB czy crossowy do jazdy około 50km dziennie moje propozycje to 

 

MTB:29"

http://allegro.pl/haibike-big-curve-rc-nowy-rama-52-2012-i3198779004.html

 

LUB

 

crossowy 28":

http://allegro.pl/rower-author-codex-2013-cross-trekking-gratis-i3149951647.html

 

Czekam na opinie który lepszy(szybszy głównie) lub inne propozycje rowerów

 

 

 

[Rulez]

Lrpszy dla Ciebie będzie rower crossowy, Author ma "szybsze" przełożenia.

[mklos1]

@@pkonkolv6, Wszystko zależy od tego jaki styl jazdy preferujesz. Jeżeli chcesz jeździć sportowo, to cross. Jeżeli rekreacyjnie, to oba rowery są przerostem formy nad treścią. 

[Rulez]

Myślę, że to jego sprawa ile chce wydać, co to, poradnik "jak żyć oszczędnie" ? nie są żadnym przerostem, jak najbardziej popieram kupno crossa z widelcem powietrznym.

[beskid]

Jego pieniądze to i jego zabawka. Popieram tutaj to co napisał w tej sprawie @Rulez.

[pkonkolv6]

Jeżdżę samemu, nie wiem czy moge powiedzieć że sportowo bo nie biore udziału w żadnych wyściagach czy coś ale systematycznie uprawaim ten sport od 5 lat czuje zamiłowanie do rowerów jest to moje hobby i dużo dla mnie znaczy chce kupić teraz rower już na dłuższy czas lubię szybką jazde czasem zdarzy mi się ścigać z pojedynczymi rowerzystami na ścieżce wiem że crossowy ma tą zalete że koła 28" pomagają w utrzymaniu większych prędkości przez dłuższy cas no aleten mtb ma 29" nie wiem czy to podobnie działa, czasami też musze nagle mocno zwalniać poczym szybko przyśpieszam

[mklos1]

Nie jestem minimalistą, ale irytuje mnie fakt, że większość wątków tego typu sprowadza się do prześcigania się w maksymalnym wydaniu/przekraczaniu dostępnego budżetu, w oderwaniu od rzeczywistości, nawet bez próby zapytania (zgłebienia tematu) czego od roweru oczekuje użytkownik i jak chce go używać. Budżet można rozdysponować dużo ciekawiej/rozsądniej (chociażby np na ubranie przeciwdeszczowe, które niestety kosztuje swoje).

 

Oczekuję, że autor wypowie się w kwestii oczekiwań.

@@pkonkolv6, Działa podobnie, ale rowery crossowe mają większą korbę, typowo 48x38x28 vs typowa korba mtb 42x32x22. Do latania po utwardzonym cross będzie dużo lepszy.

Mi osobiście podoba się Merida 900-D http://www.rowerymerida.pl/produkt557/crossway-900-d-rower-merida.html Ale trochę droższa.

[pkonkolv6]

Strój mam od roweru oczekuje współpracy przede wszystkim, lubie nagle mocno przyśpieszać i lecieć chwile sprintem więc chciałbym aby łatwo dało się go rozpędzić jest to też prawda kwestia wagi roweru no ja raczej dużym obciąęeniem nie jestem 187cm i 67kg, jeżdżę około 50km dziennie wdłg mnie dość różnie bo mieszka na półwyspie helskim gdzie latem są turyści na scieżce co wymaga wielkiego skupienia(zachowania ostrożnośći) gdy jeżdżę rozpędzony zmuszony czasem jestem do nagłego prawie że zatrzymania się z powodu nie uwagi pieszych na ścieże. Zatem wymagam od roweru łatwości nagłego przyśpieszenia osiągnięcia szybko wysokiej prędkości

Jeśli chodzi oto co mi się podoba xd to wole HAIBIKE ładniejszy jak dla mnie ale to kwestia wyglądu a przecież ważniejszy jest osprzęt i działani roweru. merida też ładna w ogóle lubie kolor niebieski ;p ale widzę że ona ma przerzutka P/T : slx /xt a author czy haibike XT zawszę to lepsza półka chociarz pzeżutki przedniej praktycznie nie używam zawsze na 3 jest ustawiona...  tylna przerzutka to co innego używam 6-7-8 noi czasem 9 wrzucę mam aktualnie HAIBIKE Power ale tutaj osprzęt nie jest specjalnie dobry tył LX w czerwcu będzie miał dwa latka i ma około 4000km przejechane i w serwisie mówią już o wymianie dużej ilości sprzętu

 

 

[mklos1]

W 900-D podoba mi się przede wszystkim geometria. Kolor gra drugorzędną sprawę. 

Jeżeli lubisz szybkość, jest coś takiego jak Giant Escape RX 1. Ale to już rower w kierunku szosówki. Korba większa, sztywny widelec - no i nie ma tarcz. Na nierównej kostce trzeba by uważać.

[pkonkolv6]

Nie,nie obowiązkowa niestety musi być amorek z przodu też myślałem kiedyś o szosówce ale to nie na te warunki, Chce aby rower miał ten amorek z przodu z tyłu przrzutke XT suport i korbe też jakaś lepszą a reszta to już dla mnie losowo bo wiem że te części sie umnie szybką zużywają noi łańcuch wiadomo. Chciałbym z tym osprzętem ale raczej roweru poniżej 3tysi nie dostane z tym co chce

Znalazłem też taką ofertę dużo tańsza od tamtych więc za zaoszczędzone pieniądze można coś ewentualnie porobić:

http://allegro.pl/rower-hercules-icona-56-cm-2012-sklep-hit-i3209619980.html

 

Co o tym myślicie model przerzutki tylnej XT RD-T780 dobry? Czy tamte modele wcześniejsze lepszy model XT mają ?

[Rulez]

Ma manetki Deore, a to są dosyć "mdławe" manetki, sama przerzutka nie załatwia sprawy ... , do tego słaby amortyzator, dorównanie do standardu Authora czy Meridy będzie duuużo kosztowało jeśli chcesz sobie kupić i "porobić" to proszę bardzo ...

[pkonkolv6]

Aha no to chyba zostane przy tym authorze chyba że zbiegiem czasu znade lepszą oferte ale teraz przynajmniej wiem za jakim rowerem się oglądać czyli crossowym Chodź mam jeszcze jedno pytanko na ścieżkę rowerową crossowy szybszy jest od mtb 29" jeśli tak to dlaczego(szbyszy czy szybicej się rozpędza)

[adhed]

Cross jest super do jazdy po asfalcie i ubitych ścieżkach, w tamtym roku jeździłem tylko po takich terenach i sprawdzał się znakomicie. Jednak ciągnie mnie trochę do lepszego terenu, chcę trochę poszaleć i zdecydowałem się wreszcie na MTB i nie żałuję, bo i po asfalcie można pociskać, choć wiadomo że nie tak szybko.

[Iven]

A ja z powodzeniem jeżdzę "crossem" w maratonach MTB (zmieniłem tylko opony na bardziej agresywne  ). Rower kupowałem do jazdy głównie po asfaltach i po lesie , w pewnym momencie pojawiła się chęć sprawdzenia w MTB i zapewniam że jest ok'. Rower to tylko jakaś część sukcesu , większe znaczenie ma to co jest w głowie , nogach i płucach razem wziętych

[Rulez]

Problem w tym, że "pkonkolv6" ma jakieś dziwne parcie na rower MTB ...

[Mateusz30]

Kolego. Po prostu idź do sklepu. Wsiądź na crossa, przejedź się. Potem przejedź się mtb i sam znajdziesz odpowiedź. Mtb to rower do jazdy w terenie. Do miasta, na ścieżki i szutry cross jest rowerem idealnym i DUŻO szybszym. Wąskie opony to lekkie koła, a więc mniejsza moc potrzebna do osiągnięcia tej samej prędkości. W ogóle nie ma nad czym się zastanawiać. Żeby to zrozumieć, nie trzeba czytać, ani nic wiedzieć. Wystarczy się przejechać rowerami tego typu. Zobaczysz na własne oczy różnicę w przyspieszeniu, oporach toczenia i będziesz znał wszystko.

[pkonkolv6]

No chyba się przerzucę na rower CROSSowy;p ale to po lecie bo w lato do roboty i po lecie kaska będzie;p Ogółem mieszkam na półwyspie Helskim na którym po całości aż do Władka jest ścieżka rowerowa mieszkam w Kuźnicy czyli prawie że w środku półwyspu i jeżdżę czasem do Jastarni(7km w jedną stronę) a czasem do Władka(12km w jedną stronę) czyli ogólnie jak już ide na rower to przejeżdżam jakieś około 30km bo sobie pojeżdżę zawsze po Władku;p no czasem jadę do Pucka(25km w jedną) W sumie pewnie dla nie których tutaj to są odległości śmieszne;p ale mi one wystarczają bo jeśli jadę do Władka czy Jastarni dostosowuje do tego prędkość aby zawsze wycisnąć z siebie jak najwięcej