Pavvel Napisano 26 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 Zakładam ten temat dla tych z Was, którzy chcą kupić rękawiczki Endury. Pisałem nie tak dawno, że reklamowałem Dextery ze względu na wady fabryczne (niedoszycia), dziś reklamowałem kolejne - Full Monty, z tego samego powodu. W obu moich przypadkach źle zszyte (a właściwie niezszyte) był małe kawałki - około pół centymetrowe. Niby niewiele, ale dlaczego mam płacić za niedoróbki ponad stówkę, poza tym, jestem przekonany, że to się będzie pruć. Gdyby nie to, naprawdę byłbym zachwycony rękawiczkami tej firmy... Są świetne, super leżą, żelowe wkładki - ideał dla mnie, ale takie wpadki... Oglądajcie je dokładnie przez zakupem (albo po ). W załączniku macie fotkę, jak to u mnie wygląda na Full Monty. Jeśli ktoś nie widzi - na samym środku fotki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 12 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Czuję się w obowiązku temat dokończyć. Endura przyjęła reklamację bez mrugnięcia okiem, bardzo szybko została podjęta decyzja o wymianie wadliwego towaru. Sprowadzanie nowej pary chwilę trwało, ale rozumiem, że Endura nie ma magazynu w PL, więc trzeba ściągnąć. Ale okazało się, że moje rękawiczki przyszły w rozmiarze L, nie XL. Kurcze, XXI wiek, a wielka firma nie potrafi dostaczyć towaru niewadliwego, takiego jak się oczekuje. Polska obsługa zaproponowała mi inny kolor, lub Singletracki. Miły gest, ale, brzydko mówiąc, wisi mi to, że Singletracki są 20 zł droższe od moich FullMonty. nie interesuje mnie też inny kolor, niż ten, który zamawiałem. Moje zakupy ciuchów Endury zostały zakończone bardzo szybkim zwrotem kwoty zakupu i kosztów odesłania wadliwego towaru. Podsumowując. Obsługa polskiego Endurastore - pozytyw. Całość zakupu - wielki negatyw. Na wielkość negatywu dla Endury jako całości nakłada się to, że dwie pary rękawiczek (z trzech) jakie kupiłem, musiałem zwrócić. A wczoraj zauważyłem, że "pampers" w moich spodenkach popuszczał na szwach. Nie wiem, czy 3 tys km. to dużo, czy mało na wytrzymałość spodni, ale jakoś nie jestem zachwycony... P. Ps. kupiłem rękawiczki Ghosta (długie) i Chiby (bezpalcowe) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peterp079 Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Moje Mighty Mitts nie mają żadnych niedoróbek. Tak samo jak i 10 innych ciuchów z tej firmy które posiadam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 14 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Nie śmiałbym twierdzić, że to co mi się trafiło to norma. Jedynie ostrzegam i zwracam uwagę Ciuchami do tej pory naprawdę byłem zachwycony... P. Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 14 Maja 2013 Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 Należy zwrócić uwagę na doskonałą obsługę posprzedażową Endury, mam troszkę ciuszków i nie raz zdarzało mi się coś reklamować, gwarancja 2 lata i wymieniają na nowe bez mrugnięcia okiem, a niedoróbki zdarzają się każdemy jednak nie każdy ma takie procedury jak właśnie Endura. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analog82 Napisano 16 Maja 2013 Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 Dzieki za ostrzezenie. Przez 4 lata zdazylem sobie wyrobic bardzo dobre zdanie o marce, po jakis czasie uzytkowania bluz, kurtek, szortow, koszulek jedynym mankamentem sa scierajace sie napisy i na szortach MT500 po 3 i pol roku uzytkowania zaczely odklejac sie tasmy na szwach. Jednak zawsze kupowalem ciuchy w sklepach stacjonarnych i chyba przy takiej formie zakupow poprzestane, by takim wpadkom zapobiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponuryrybak Napisano 16 Maja 2013 Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 Płacąc 100złotych za rękawiczki liczyłbym na lepszą kontrole jakości, a nie robienie z klienta chłopca na posyłki. W końcu dopłaca się licząc na to że niezawiodą nas w trasie. Moje Mighty tez nie zrobily dobrego wrazenia, mianowicie nitki zaczely wylazic zanim przyszedł weekend. Od jezdzenia po przyslowiowe bulki.Swoją drogą kupiłem kiedyś bliżej nieokreślony model Authora za polowe ceny Endury "eko zamsz" porozdzierał sie w tydzien, w drugim cale sie rozpruly i mimo ze miedzy palcem wskazujacym a kciukiem byla wstawka-wzmocnienie, wiec teoretycznie byly przystosowane do gripshiftow.Rekawiczki z Kauflanda uzywalem rok, (w tym miesiac kopania (!)) i nadal leża gdzies w szafie, całe choć troche rozbite.Że niby oddychalnosc? Wiosna wszyskie sa okej, ale latem komfort termiczny mogą zapewnic tylko jakieś wylajtowane szosowo-krosiarskie z lajkry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 16 Maja 2013 Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 Ja to jestem chyba jakiś dziwny. Zamiast robić sobie kłopot z reklamowaniem, poszedłbym do pierwszej lepszej krawcowej, dał 5-10zł i to naprawił. Efekt? Taniej niż bilet/paliwo na dojazd do sklepu, mniej nerwów no i szybciej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 16 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 Zauważ, że wydajesz ponad 100 zł na towar, by iść do krawcowej i po primo zapłacić jeszcze więcej (bo krawcowa też kosztuje), a po secundo stracić gwarancję. Warto? Moim zdaniem nie. Produkt ma być w 100% sprawny i poprawnie wykonany - za to między innymi płacę. I takiego towaru oczekuję. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 17 Maja 2013 Udostępnij Napisano 17 Maja 2013 Zauważ, że wydajesz ponad 100 zł na towar, by iść do krawcowej i po primo zapłacić jeszcze więcej (bo krawcowa też kosztuje), a po secundo stracić gwarancję. Warto? Moim zdaniem nie. Produkt ma być w 100% sprawny i poprawnie wykonany - za to między innymi płacę. I takiego towaru oczekuję. P. Teoretycznie masz rację - "tak być powinno". Ale krawcowa, jak podrzucił rozsądnie Kiciok, za 10-15z poszyje wszystko jak trzeba. Tym sposobem oszczędzasz czas, nerwy i pieniądz. Utrata gwarancji? Mało prawdopodobne. A w temacie głównym, używałem rękawiczek jesiennych Deluge przez dwa sezony. Ich wodoodporność jest symboliczna, gumowane napisy zeszły i dobrze. Poza tym materiał nosi śladowe znaki zużycia, szwy trzymają mocno, wyściółka żelowa dobrze tłumi wstrząsy, a komfort jest wysoki w przedziale temp. +8 -4C. Używam letnich długo- i krótkopalczastych Specialized i musiałem sobie pomóc rękami krawcowej. Przeglądnąłem po kilka sztuk tychże w sklepie i szycie na wejściu wyglądało słabo. Mam jeszcze długie spodnie Humvee - drugi sezon bez zarzutu. Wygodne, mocne, nieźle wentylowane itp. - i wodoodporne Gridlocki - dobrze zrobione, ale zakup nietrafiony, bo lepią się do gołej nogi, słabo wentylują i szeleszczą. Jako jedyne z powyższych kupiłem przez internet i to jest powód rozczarowania. Mam zaufanie do Endury, z tym że w przyszłości będę kupował tylko "na dotyk" i po sprawdzeniu recenzji, co innym gorąco polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 17 Maja 2013 Udostępnij Napisano 17 Maja 2013 Teoretycznie masz rację - "tak być powinno". Ale krawcowa, jak podrzucił rozsądnie Kiciok, za 10-15z poszyje wszystko jak trzeba. Tym sposobem oszczędzasz czas, nerwy i pieniądz. Utrata gwarancji? Mało prawdopodobne. to jak wyjechać nowym samochodem z salonu i za dwa dni pojechać do Pana Henia który zamaluje mi pęknięcie na lakierze:) szybciej i taniej przecież... Tak na poważnie, to nie ważne ile wydajesz na produkt, oczekujesz 100% jakości i jeśli coś jest nie tak, producent, bez mrugnięcia okiem powinien zrobić wszystko abyś taki towar dostał i użytkował przez okres gwarancji bez uszczerbku na nim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 18 Maja 2013 Udostępnij Napisano 18 Maja 2013 W rękawiczkach Mighty Mitt miałem niedoszycia - nie chciało mi się odsyłać i zabawiłem się w krawca. W Humvee 3/4 (nowych) odpruła się część tylnej kieszeni po włożeniu mapy - j.w. W wewnętrznych gaciach Endury odpruły się wkładki - wyrzuciłem dowód zakupu i nie mogłem reklamować. Generalnie Endura nie jest zła, ale mogliby poprawić jakość wykonania (szwy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 to jak wyjechać nowym samochodem z salonu i za dwa dni pojechać do Pana Henia który zamaluje mi pęknięcie na lakierze:) szybciej i taniej przecież... Nietrafione porównanie - rękawiczki to wydatek ok. 100z, naprawa - 15z, mniej niż wysyłka i uwikłanie. Samochód to już kilkadziesiąt tysięcy złotych, naprawa - kilkaset i zabiera więcej czasu. Dlatego auto odstawię z powrotem do salonu, a rękawiczki do krawcowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 I dlatego firmy nie przykładają się do jakości, bo i po co. Jak przynajmniej połowa kupujących z własnej woli nie będzie egzekwować swoich podstawowych praw. Cóż, Wasz wybór, ale przypominam, że nie o tym ten wątek (innymi słowy, krawcowe polecajcie gdzie indziej, może w centrali Endury;) ) P. Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tsanasahan Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 I dlatego firmy nie przykładają się do jakości, bo i po co. Jak przynajmniej połowa kupujących z własnej woli nie będzie egzekwować swoich podstawowych praw. Cóż, Wasz wybór, ale przypominam, że nie o tym ten wątek (innymi słowy, krawcowe polecajcie gdzie indziej, może w centrali Endury;) ) P. Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2 Pavvel co ty nie wiesz w jakim świecie żyjemy !! produkty maja sie psuć i nawet firmy produkujące mają odpowiednie laboratoria aby tak było !! ocknij się troszkę poczytaj i zobacz na czym polega swiat oparty na konsumpcji i wiecznym wzroście PKB. Era trwałych produktów juz prawie minęła. Skoro ma ktoś zdolność, umiejętność naprawy produktu tanim kosztem to czemu nie choć wiem że to wbrew dzisiejszym zasadom , standardom. NIE dajmy się zwarjować !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.