Skocz do zawartości

[rama] Zmiana ramy z powodu bólu kręgosłupa


fatalwalker

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich.

 

Mam ogromny problem z moim rowerem. Posiadam sprzęt złożony na ramie Author Vision chyba z 2008r, 19". Mam 180cm wzrostu. Przejechałem się kilka razy w tym sezonie i jest naprawdę źle. Kręgosłup nawala mnie tak, że odechciewa mi się jeździć, ręce drętwieją. Masakra. Mam wrażenie, że siedzę jakby przed kierownicą z wygiętym kręgosłupem w łuk. Na dołkach czuję brak kontroli nad sprzętem i tak jakbym za chwilę miał przelecieć przez kierownik. Koledzy potwierdzili to co czuję poprzez to jak wyglądam na rowerze. Wg. nich też jestem jakoś mocno wychylony jakbym rękoma kierownicę miał wcisnąć.

 

Od zeszłego sezonu kombinowałem na wszelkie sposoby już. Inny mostek, gięta kierownica 630mm, wyżej/niżej siodełko. Nic nie pomaga. Mam wrażenie, że dużo lepiej jeździło by mi się jakby cały kokpit był bardziej do góry, a moja pozycja bardziej wyprostowana.

 

Jestem już na 90% przekonany do zmiany ramy. Najchętniej używanego full-a. Budżet ok 800zł. Chciałbym poprosić was o rady co kupić żeby komfortowo jeździć. W maratonach nie startuję. Jeździmy głównie w trasy 80-140km. Jeżeli to pomoże to mogę podać wszelkie parametry i wymiary obecnego sprzętu jak i moje.

 

Dziękuję za ew. pomoc.

  • Mod Team
Napisano

Rama 19" to odpowiedni rozmiar pod twój wzrost, znając geometrię authora nie powinno być w niej niespodzianek.

Najpierw zmierz nam na ile masz wysunięte siodełko od osi korby do powierzchni siodła, podaj długość mostka, ile masz pod nim podkładek, czy jest obrócony w górę czy w dół, czy sztyca jest z seatbackiem czy prosta? Czy amortyzator jest 100 czy 80mm ? Jaką masz długość górnej rury w ramie? Jaką wysokość główki ramy.

Ew. możesz tylko sprawdzić czy wymiary ramy pokrywają sie z tymi z tej tabeli: http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/900/foto:2/

Przydałoby się też jakieś foto poglądowe z profilu tego jak siedziesz na rowerze z nogami na pedałach w dolnym położeniu.

Nie bardzo rozumiem w czym miałby pomóc full? Jeśli źle siedzisz to duże szanse że po przesiadce plecy będą nawalać cie dalej, bo reszta jest źle ustawiona.

Napisano

Tak jak pisał poprzednik. Dużo rzeczy próbowałeś, rozmiar masz w teorii odpowiedni.

 

Wypróbuj jak to wygląda na innym rowerze. Jeśli przy podobnych trasach będzie tak samo umów się do lekarza

 

I tak bardziej ogólnie, znam trochę osób, które nigdy nie przejadą 80-140km bez bólu. Nie ważne jak dobrze dopasowany byłby rower. Do pewnego stopnia pomóc można sobie odpowiednim wcześniejszym treningiem i rozgrzewką przez znaczną część sezonu na krótszych dystansach, ale nie każdy rodzi się rowerzystą długodystansowym :)

 

A co do bardziej wyprostowanej pozycji. Na polskich forach tego nie widziałem, ale po niemieckich krążą prace naukowe o postawie na rowerze. Bardziej wyprostowana na dłuższych dystansach najczęściej prowadzi do jeszcze większych bólów, bo mięśnie gorzej amortyzują kręgosłup.

Napisano

znam ból autora tematu i zadam pytanie które mi pomogło dojść do wniosków

jak głęboki skłon wykonasz na prostych złączonych nogach

1)kostki

2) palcami do ziemi

3) całą dłonią do ziemi 

Napisano

Myślę,że mogłaby pomóc rama o innej geometrii. Główka 68'-69' i jak najdłuższa górna rura. W swoim Authorze masz,główkę 71' i dość krótką górną rurę. Jeszcze jedno,szeroka gięta kierownica też może być.

 

Wysyłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 991D za pomocą Tapatalk 2

Napisano

Ciężko mi posprawdzać na innych rowerach bo tylko kolega ma sprzęt złożony na ramie cube, a reszta to cross a4. Wszystkie są zdecydowanie za małe na mnie. Tylko sklepy rowerowe pozostają.

 

Faktem jest, że na rowerze siedzi mi się po prostu źle. Jest dużo lepiej jak obniżę siodełko tylko wtedy nogi siadają bo za bardzo ugięte. Jak wrócę z pracy to pomierzę siebie i rower. Postaram się też wrzucić jakieś foto

Napisano

i napisz jak głęboki skłon robisz bo może problem leży w gibkości pleców bo sam taki miałem 

 

 

Niezbyt głęboki :) Do kostek dotknę. Nie rozciągam się na co dzień jeżeli o to chodzi

  • Mod Team
Napisano

Do kostek to bardzo mało, wręcz fatalnie bym powiedział, przyzwoita norma to dotykanie do palców u stóp. Rower nie rozciąga, wręcz odwrotnie, nogi mają ograniczony zakres ruchów i ścięgna się skracają, trzeba samemu dodatkowo się rozciągać. Od tego proponuję dzisiaj po pracy zacząć.

Z pozycją też można powalczyć, foto powinno dużo powiedzieć (tylko staraj nie podpierać się noga o ziemię, jak już to barkiem o ścianę czy coś w tym stylu).

Napisano

Do kostek to bardzo mało, wręcz fatalnie bym powiedział, przyzwoita norma to dotykanie do palców u stóp. Rower nie rozciąga, wręcz odwrotnie, nogi mają ograniczony zakres ruchów i ścięgna się skracają, trzeba samemu dodatkowo się rozciągać. Od tego proponuję dzisiaj po pracy zacząć.

Z pozycją też można powalczyć, foto powinno dużo powiedzieć (tylko staraj nie podpierać się noga o ziemię, jak już to barkiem o ścianę czy coś w tym stylu).

 

 

Wiem, że to miernie. Do tego nadwaga robi swoje. Mam tego pełną świadomość. M.in. dlatego planowałem intensywną jazdę aby zrzucić parę kilo.

Napisano

@@fatalwalker, O ile ból kręgosłupa nie jest wynikiem stanu chorobowego, to umiejętne dawkowanie jazdy powinno przyzwyczaić Twoje plecy do tego roweru. Masz słabe mięśnie grzbietu. Generalnie trzeba zacząć od małych dystansów i stopniowo je wydłużać. Masz godny rower, nie ma sensu go wymieniać. Lepiej zainwestować w lepsze komponenty.

Ważę około 100kg, 180cm wzrostu. Jeżę na Levelu A4. Początki też były ciężkie, ale generalnie na chwilę obecną nie mam większego problemu ze zrobieniem 50-60 km. Jeżeli nie jeździsz w terenie tylko po szosie, to warto zastanowić się nad zmianą geometrii na cross lub treking.

Napisano

@@fatalwalker, O ile ból kręgosłupa nie jest wynikiem stanu chorobowego, to umiejętne dawkowanie jazdy powinno przyzwyczaić Twoje plecy do tego roweru. Masz słabe mięśnie grzbietu. Generalnie trzeba zacząć od małych dystansów i stopniowo je wydłużać. Masz godny rower, nie ma sensu go wymieniać. Lepiej zainwestować w lepsze komponenty.

Ważę około 100kg, 180cm wzrostu. Jeżę na Levelu A4. Początki też były ciężkie, ale generalnie na chwilę obecną nie mam większego problemu ze zrobieniem 50-60 km. Jeżeli nie jeździsz w terenie tylko po szosie, to warto zastanowić się nad zmianą geometrii na cross lub treking.

 

Po części jest wynikiem stanu chorobowego. Dyskopatia dwóch kręgów. W zeszłym roku na ramie GT Avalanche nie miałem problemów chociaż byłem trochę lżejszy. Jeździmy tylko i wyłącznie w terenie więc tylko rama do XC wchodzi w grę.

Podobno full mocno odciąża kręgosłup dlatego zacząłem zastanawiać się nad jej zakupem. Aktualnie mam problem z przejechaniem 15km komfortowo. Brak kontroli nad rowerem, bóle kręgosłupa i duże obciążenia na rękach powodują totalne zniechęcenie do jazdy pomimo, że chciałem zrzucić kilka kilo na początek sezonu :(

 

Poniżej wrzucam fotę aktualnego roweru. Jeżeli słabo widać wymiary to opiszę je też tutaj.

- rura górna od osi do osi 58,5cm

- rura podsiodłowa od osi suportu do końca 48,5cm

- wysokość główki do osi mostka 18.5cm

- wysokość od ziemi do osi mostka 98cm

 

Odległość od ziemi do krocza to 77cm

Napisano

@@fatalwalker, Skoro masz problemy z kręgosłupem, to przede wszystkim powinieneś zasięgnąć porady lekarza. Moim zdaniem geometria XC odpada. "Lajt MTB" + mostek z dużym kątem + gięta kierownica - może da Ci jakiś komfort. Full w budżecie 800 PLN? To chyba taki do generalnego remontu lub makrokesz...

Napisano

@@fatalwalker, Skoro masz problemy z kręgosłupem, to przede wszystkim powinieneś zasięgnąć porady lekarza. Moim zdaniem geometria XC odpada. "Lajt MTB" + mostek z dużym kątem + gięta kierownica - może da Ci jakiś komfort. Full w budżecie 800 PLN? To chyba taki do generalnego remontu lub makrokesz...

 

Byłem już w sanatorium. Jaka geometria to lajt mtb? Czego mam szukać? Dlaczego 800zł to mało na używaną ramę? Na allegro widziałem sporo fajnych w podobnej cenie

Napisano

Np Kross Hexagon.

Ramy full są do dostania w budżecie. Zastanawiam się jednak czy poza mniejszymi wstrząsami cokolwiek to zmieni, skoro masz problemy z przejechaniem 15km... 

 

PS. Co do lekarza to miałem na myśli, żeby wypowiedział się na temat roweru i geometrii.

  • Mod Team
Napisano

Zainwestowałbym w siłownię i tam wzmocnienie pleców i rąk. Trening ogólnorozwojowy a na końcu rozciąganie. Chociaż sam się nie chętnie rozciągam, o ile to robię w ogóle. Pozwoli Ci to wzmocnić plecy która część pleców Cię boli? Lędźwiowa?

Mnie odcinek lędźwiowy bolał, po siłowni i takim ćwiczeniu póki co przestał

silnemiesnie2.jpg

Napisano

Zainwestowałbym w siłownię i tam wzmocnienie pleców i rąk. Trening ogólnorozwojowy a na końcu rozciąganie. Chociaż sam się nie chętnie rozciągam, o ile to robię w ogóle. Pozwoli Ci to wzmocnić plecy która część pleców Cię boli? Lędźwiowa?

Mnie odcinek lędźwiowy bolał, po siłowni i takim ćwiczeniu póki co przestał

 

Ogólnie mam problemy z lędźwiowym ale na rowerze boli bardziej szyjny. Podpowiedzcie mi czy jeżeli zdecydowałbym się na ew. wymianę ramy na full-a to jakiej geometrii mam szukać aby było bardziej komfortowo. Chciałbym żeby cały kokpit był deko wyżej tak żeby nie przewracało mnie przez kierownik jak to ma miejsce teraz.

Aktualnie kąty w Authorze to 74 i 74, efektywna długość górnej rury 59cm, podsiodłowej 48. Przymierzam się do ramy o innej geometrii (full) - kąty 73.5, 69.5, efektywna długość rury górnej 59.5, podsiodłowej 48. Czy szukać może czegoś innego? Poprosiłbym o jakieś wskazówki ponieważ nie bardzo mam jak i gdzie potestować różne ramy

  • Mod Team
Napisano

A ty dalej z tym fullem, nikt Ci nie broni ale skoro nie słuchasz rad to po co prosisz o kolejne? Nie ma uniwersalnej geometrii która zapewni komfort, author ma ogólnie dobrą geometrię ale z jakiegoś powodu upierasz się ze za 800zł sobie polepszysz.. zapewniam Cię że to tak nie działa.

Masz cała paletę dobrych wskazówek w wątku, skorzystaj z nich w pierwszej kolejności. 

Napisano

A ty dalej z tym fullem, nikt Ci nie broni ale skoro nie słuchasz rad to po co prosisz o kolejne? Nie ma uniwersalnej geometrii która zapewni komfort, author ma ogólnie dobrą geometrię ale z jakiegoś powodu upierasz się ze za 800zł sobie polepszysz.. zapewniam Cię że to tak nie działa.

Masz cała paletę dobrych wskazówek w wątku, skorzystaj z nich w pierwszej kolejności. 

 

Ok zadam pytanie więc inaczej. Zapomnijmy o kręgosłupie na chwilę. Uczucie siedzenia za kierownicą, o którym pisałem wyżej, kompletny brak kontroli nad rowerem przy nierównościach czym jest spowodowany? Np. zbyt krótkim mostkiem, zbyt długim, złą geometrią, zbyt małą ramą? Od czego zacząć aby zmienić tą sytuację i ew. jeżeli to rama to czego szukać przyrównując do Visiona aby to zmienić?

  • Mod Team
Napisano

Tak na wyczucie patrząc Vision ma duży kąt rury podsiodłowej (wychylenie do przodu w stronę kierki), na moje oko na początek powinieneś spróbować jak jeździ się na sztycy z seatbackiem, druga sprawa to spróbowałbym zostawić max 1cm podkładkę pod mostkiem a resztę przełożyć na górę, takie podniesienie mostka na sterówce może niekorzystnie wpływać na sterowność roweru, pomijam że sam producent zaleca dystans bodaj do max 3cm a masz chyba ciut więcej. Paradoksalnie obniżenie kokpitu na podkładkach powoduje oddalenie się go o kilka mm.

Pamiętaj że im bardziej się wyprostujesz (czyli podniesienie kokpitu) i kręgosłup ustawisz bardziej pionowo to każda nierówność z tylnego koła która przenosi strzał z siodła na tyłek idzie ci prosto w kręgosłup, który zamiast amortyzować tylko odbiera uderzenia, przy pochylonej sylwetce kręgosłup swobodnie się wygina i pracuje sobie jak duży resor.

Geometria GT nie różni się jakoś bardzo od tego authora, ale jak masz może wrzuć foto jak rower na niej wyglądał no i przede wszystkim siebie na obecnym rowerze jak na nim siedzisz.

Inna kwestia, byłeś u lekarza z tym problemem?

Napisano

 

Podobno full mocno odciąża kręgosłup

Odciąża ale nie w sposób jaki Tobie jest potrzebny. Ciebie bolą plecy od złej pozycji na rowerze, amortyzacja izoluje od wstrząsów - więc to dwie różne rzeczy.  

Napisano

 

Ok zadam pytanie więc inaczej. Zapomnijmy o kręgosłupie na chwilę.

 

Obstawiam, że większość Twoich problemów spowodowana jest dyskopatią, a nie złą geometrią. Zatem nie możesz pominąć tej kwestii, bo najzwyklej w świecie zrobisz sobie krzywdę. Idź do lekarza i przedstaw mu sprawę a on oceni Twój stan i się wypowie czy możesz jeździć w terenie, czy nie.  Niemożność przejechania 15km to naprawdę poważny stan, więc tu nie ma żartów, a chcesz jeździć 80-140km...

Napisano

Skoro jeździsz dużo w terenie,to Romet Mosquito byłby dla ciebie. Za 1800 zł możesz kupić wersję 2. To jest model do enduro ,więc pozycja na rowerze,będzie inna jak na rowerze xc. Model ma bardzo dużą bazę kół,więc uczucie spadania tylnego koła po korzeniach,nie jest tak duże. Dla ciebie rama 18" będzie optymalną.

 

Wysyłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 991D za pomocą Tapatalk 2

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...