finalcell Napisano 23 Kwietnia 2013 Napisano 23 Kwietnia 2013 Gdzie koło Wrocławia ~50km można pojeździć na jakiś ciężkich technicznie trasach (kamienie, korzenie, duże nachylenia, szybkie wąstkie przewężenia). Szukam szukam i nic nie mogę znaleźć wszystko to jakieś szlaki, łąki czyli nudy. Może coś polecicie ?
elziomallo Napisano 23 Kwietnia 2013 Napisano 23 Kwietnia 2013 W samym Wrocku Kilimandżaro, poza Wrocławiem to Ślęża z przyległościami, lasek Bukowy w Trzebnicy.
jorgov Napisano 23 Kwietnia 2013 Napisano 23 Kwietnia 2013 Gdzie koło Wrocławia ~50km można pojeździć na jakiś ciężkich technicznie trasach (kamienie, korzenie, duże nachylenia, szybkie wąstkie przewężenia). Szukam szukam i nic nie mogę znaleźć wszystko to jakieś szlaki, łąki czyli nudy. Może coś polecicie ? Tutaj takich rzeczy nie ma, trzeba się wybrać poza Wrocław, miejsca które wymienił przedmówca jak najbardziej godne polecenia, a jeszcze lepiej wybrać się dalej np do Wałbrzycha.
MixingHead Napisano 24 Kwietnia 2013 Napisano 24 Kwietnia 2013 Las wilczyński (bez wąskosci) ? I kilka krótszych waskich których raczej nie warto wspominac.
darecky Napisano 24 Kwietnia 2013 Napisano 24 Kwietnia 2013 W promieniu 50 km znajdzie się mnóstwo ciężkich tras. Wystarczy jak poprzednicy wsiąść w auto i zaczynając od Ślęzy przez Wałbrzych-Świdnica (zwłaszcza w kierunku na Mieroszów lub Głuszycę (strefa MTB), po Wędrówki z Dzierżoniowa/Bielawy w kierunku Głuszycy, Wielkiej Sowy lub Srebrnej Góry. Troszkę dalej jest wyjazd do Barda i jazda w kierunku Kłodzko, Złoty Stok (oczywiście lasami lub szlakami rowerowymi) W innym kierunku ok 50 km masz do Białego Kościoła. Tam też jest gdzie poszaleć. W samym Wrocku, możesz kopsnąć się na Kilimandżaro lub (ostatnio jak zrobiło się ciepło) pojeździć po wałach. Masa ludzi, psów, biegaczy i rowerzystów sprawia, że jazda jest tam raczej trudna i techniczna. Jak chcesz "interwałowo" to omijaj ludzi zjeżdżając i podjeżdżając zboczach wałów. na krótkim odcinku urobisz się po pachy. Tylko uważaj przy tych manewrach na psy na dłuuugich linkach. Możesz sobie i zwierzęciu zrobić krzywdę
Tomash Napisano 25 Kwietnia 2013 Napisano 25 Kwietnia 2013 Bielawa, Głuszyca, Wałbrzych to już ponad 60km, ale Ślęża jak najbardziej spełnia wymagania - z Wrocka 30km.
darecky Napisano 26 Kwietnia 2013 Napisano 26 Kwietnia 2013 Ja wolałbym dołożyć 10 km i mieć fajne, dzikie trasy, ale jak wolisz.
Tomash Napisano 26 Kwietnia 2013 Napisano 26 Kwietnia 2013 Oczywista oczywistość, ale autor pisał o najbliższych więc najbliższa będzie Ślęża.
darecky Napisano 26 Kwietnia 2013 Napisano 26 Kwietnia 2013 Ja, mieszkając w okolicach cmentarza Kiełczowskiego mam od 43 do 65km do Sobótki. Zamiast kolebania się na tą "górkę" wolę pojechać w kierunku Milicza lub Zawonii. Tak, jeszcze do autora, ten podany przeze mnie teraz kierunek, też jest fajny. Połączenie pagórków, lasów, pól (już 10 km od Wro) z polnymi i leśnymi ścieżkami lub ostępami wraz z miejscowo obfitującym w piasek podłożem, może dać wiele frajdy z jazdy. Jest w bród bukowych lasów (to już ok 30km od WRO). Ostatnio odkryłem urokliwe miejsce, wioseczkę Zaprężyn. Niesamowite (wzrokowo) klimaty. Można wygooglać zdjecia w necie.
MixingHead Napisano 26 Kwietnia 2013 Napisano 26 Kwietnia 2013 Moze naniesc na googla trase ktoredy tam jechales ? Szukam czegos na najblizsze dni.
darecky Napisano 26 Kwietnia 2013 Napisano 26 Kwietnia 2013 http://www.gpsies.com/map.do?fileId=gkxkkzbfmnwykruz daj znać czy widzisz i możesz sobie pobrać. Trasa robiona asfaltem (na polach był śnieg), ale jest tam mnóstwo możliwości jak się nią karniesz poczujesz o co chodzi
arek_wro Napisano 27 Kwietnia 2013 Napisano 27 Kwietnia 2013 http://www.gpsies.com/map.do?fileId=gkxkkzbfmnwykruz daj znać czy widzisz i możesz sobie pobrać. Trasa robiona asfaltem (na polach był śnieg), ale jest tam mnóstwo możliwości jak się nią karniesz poczujesz o co chodzi A jak wygląda asfalt na tej trasie? Da się ją przejechać tak żeby nie stracić wszystkich plomb w zębach? Ostatno sprawiłem sobie szosówkę i szukam w okolicach Kiełczowa jakiejś trasy do pojeżdżenia w tygodniu po pracy, ale póki co jakość dróg po zimie w tej okolicy mnie załamuje. Chyba przesiądę się z powrotem na górala dopóki gmina czegoś nie zrobi z drogami.
darecky Napisano 28 Kwietnia 2013 Napisano 28 Kwietnia 2013 Sporo ludzi zasuwa szosówkami, ja jako jeden z nielicznych na góralu. Jest jeden "słaby i trzepiący" odcinek pomiędzy Bierzyce-Węgrów (główną), ale można go ominąć ładną, boczną traską Bierzyce-Zaprężyn-Krakowiany-Węgrów. Jednak tracimy jeden podjazd i zjazd. Reszta jest bardzo ładnym asfaltem. W Zaprężynie na Krakowiany można jechać starą kostką lub krótkim podjazdem asfaltowy. Droga wąska, ale z bardzo ładnym asfaltem. Ja z kolei zacznę niedługo eksploarcję dróg polnych i leśnych, których jest tam nie mało i łączą wiele wiosek w tych okolicach.
arek_wro Napisano 28 Kwietnia 2013 Napisano 28 Kwietnia 2013 Dzięki, będę musiał spróbować, bo mniej uczęszczane drogi na wschód i południe od Kiełczowa, to dramat. Wrzucaj swoje eksploracje lokalnych bezdroży do netu, to chętnie wykorzystam, bo szczerze mówiąc szosówka nie daje mi połowy tej frajdy z jazdy jaką daje góral.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.