Skocz do zawartości

[felga]dziwne skrzywienie - evo 06


tomaaso

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam od 4 dni unibike volution 06 2 dni temu wkrecil mi sie kij w szprychy i skrzywil felge..oddalem do wycentrowania bylo ok... przejechalem sie raz i znowu to samo skrzywienie i wyczuwam luzniejsza szppryche.. co jest pomocy!!!!

 

w sumie to nie wiem czy czuje luzniejsza szpryche... pomocyy bo sie bardzo denerwuja ta felga nie jezdze jakos ostro zeby sie felga krzywila,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo do wymiany, jesli jest rawka skrtzywiona, to nie ma, co kombinowac z odcentrowaniem, kup nowe kolo

Odcentroanaie kola polega na dokrecaniu sprzych etc, wiec rawka nic do tego nie ma, jesli jest skrzywiona i widzisz ze ci sie do klockow hamulocywch zbliza tzn tak jakby zataczala kregi w danym odstepie czasu, to jest skrzywiona, a co za tym idzie, leć do sklepu i kup nowe kolo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcentroanaie kola polega na dokrecaniu sprzych etc, wiec rawka nic do tego nie ma, jesli jest skrzywiona i widzisz ze ci sie do klockow hamulocywch zbliza tzn tak jakby zataczala kregi w danym odstepie czasu, to jest skrzywiona, a co za tym idzie, leć do sklepu i kup nowe kolo

Sory, ale mam wrażenie, że nie wiesz za wiele na temat centrowania kół... Wbrew temu co piszesz, naciąg poszczególnych szprych ma bardzo duży wpływ na to czy koło ma bicie czy nie ;)

Tak wogóle to może określisz tomaaso czy duże to bicie jest?

 

Tak nawiasem mówiąc, to gdybym miał kupować nowe koło za każdym razem gdy mi się scentruje to pare razy w roku bym kupował :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku, obręcz się troszkę skrzywiła i od razu do sklepu? No wiecie co? Czy to nie lekka przesada? Chłopak mówi że nie jeździ ostro a wy go już do sklepu wysyłacie? No szkoda że od razu po nowy rower ma nie lecieć?

 

A zresztą...jeśli już koło jest śmietnik jak twierdzi Wilku89 to co za różnica czy się przy nim nie pokombinuje? A można się czegoś nauczyć. Tomasso przyjrzyj się jak wygląda uszkodzenie obręczy, zobacz czy nie jest pogięta bardzo. Oceń jak duże jest bicie. Czasem wystarczy poprawić naciąg szprych...czasem trzeba delikatnie wspomóc się czujnikiem :) .

 

Poza tym jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że przy lajtowej jeździe jakiś patyk mógłby masakrycznie powyginać koło. Jakoś tego nie kupuję. Jasne, mógłby namieszać w szprychach ale żeby obręcz pogiąć? Czyżby obręcze w Evo były takie kiepskie?

 

pozdrówko zaintrygowane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w momencie kiedy mi sie patyk wkrecil jechalem na bardzo lekkim przelorzeniu bo jechalem po lisciach naprawde mala predkosc...oddalem felge do centrowania , wycentrowali idealnie pojezdzilem dzisiaj troszke i znowu to samo..bicie oceniam na 2mm, we wtorek lub czwartek pojade z kolem do unibika czy moge do tego czasu jezdzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rany... No pewnie że możesz jeździć. A kto Ci może zabronić. Tylko omijaj patyki szerokim łukiem :D 2mm to jeszcze nie jest tragedia. Może trzeba jeszcze raz szprychy naciągnąć.

 

Chłopak ma 2mm bicia a już go ktoś do sklepu wysyła po nowe kółka. No po prostu wymiękłem na koniec tego beznadziejnego dnia.

 

pozdrówko obezwładnione :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w sumie podobny problem. Moje centrowanie nic nie daje, wiec ide do serwisu by to profesjonalnie zrobili - ale myśle też, by zmienić na nowe :D

 

Albo kupno bardziej wytrzymałego, bo wąze 90 kg i szybko mi sie koła 8ki robią :)

 

 

ale czemu po centrowaniu skrzywilo sie dokaldnie tak samo przez jeden dzien podczas normalnej jazdy asfalt i las?moze ten co centrowal nie dociagnal szprych?

 

Ja tak właśnie mam - jak sie samemu robi metodą "na hamulec" czy na widełki - to nigdy sie idealnie nie zrobi :D

 

Tzn. da sie rade na chwile zrobić, ale wystarczy jedną szprychę źle naciągnąć i będzie ona nam w jeżdzie psuła obręcz i robiła 8ki.

 

Dlatego, najlepiej robić to na profesjonalnej centrownicy - miał koleś taką? Czy robił na pisaka i klocki hamulców? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe..co wy, chłopaki :D nowe koła byście już kupowali. Trzeba kolege zrozumieć że ma nowy rower i mała ryska czy inne gówno doprowadza go do szału i ma kaca przez tydzień :D (też tak miałem). Jeśli chodzi o te koło, to spróbuj naciągnąć wszystkie szprychy, albo powiedz "eskpertom" w serwisie, żeby tak zrobili. Kiedyś wkręcił mi się drut w tylne koło grubości małego palca od ręki(zerwany hak, roztrzaskana przerzutka itd.) no i koło dostało bicia góra dół, po wycentrowaniu bicie na boki było minimalne(nigdy sie nie wycentruje idealnie). Moim zdaniem za szybko mówić o kupnie nowego koła. Bratu ostatnio też wkręcił się jakis badylek w przednie koło i OTB zaliczył, koło dostało małe bicie :034: jedź do serwisu jeszcze raz i poproś o naciągniecie szprych...może tego nie zrobił i stąd twoje niepokoje. Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...