kubzys Napisano 4 Maja 2013 Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 W tanich suntourach nie da się czegoś zepsuć przy rozbieraniu Wszystko proste jak budowa cepa. No chyba że kompletnie nie wiesz co i jak to ogarnij jaki to model i zobacz manuala na necie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 4 Maja 2013 Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Może ale ja za bardzo w amortyzatorach nie króluje więc boję się go rozbierać trochę tam jeszcze blokada jest nie wiem jeszcze coś się zablokuje zresztą jutro zobaczę No to teraz możesz zainwestować zarobione pieniądze w książkę np Leonnarda Zinna i tam masz wszystko ładnie opisane i rozrysowane Koszt zaledwie 50zł to tanio jak na zawartą tam wiedzę To o czym piszesz nie jest (jednak) takie proste. Gdyby wystarczyło "zreformować" jedynie rynek usług czy choćby konkretnie serwisów rowerowych to problemu by nie było. Problem jednak w tym że to często nie jest inwestowanie w coś większego, jak np własna przyszłość tylko walka o przeżycie. I tak i nie. Z mojej branży wiem że ta "walka o przeżycie" to często nic innego jak jedyny pomysł na biznes. I brak wyobraźni. A taka walka o przeżycie nieraz jest ostatnim gwoździem do trumny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.