[wolnobieg] opór przy kręceniu się wolnobiegu

[Rupietek]

Witam wszystkich.

 

Mam problem z wolnobiegiem tak jak to w temacie wspomniałem. Otóż jak zakręce nim to bardzo szybko staje, teraz zacząłem się nad tym zastanawiać, i nie wiem czy takie szybkie stawanie jest prawidłowe. Rozkręciłem go, oczyściłem, nasmarowałem i skręciłem. Nic się nie zmieniło, a nawet jak dokręcam tą zewnętrzną obręcz(z dwoma dziurkami) to wtedy praktycznie nie da się nim kręcić(zostawiłem lekko niedokręcone, nie wiem czy dobrze). Co o tym sądzicie? U Was te wolnobiegi kręcą się długo czy chwila i stop? Nie wiem czy poprawiłem to tym smarowaniem czy pogorszyłem sprawę...

 

Pozdrawiam

[bukakewarior]

Nie wiem co masz na myśli pod pojęciem długo, ale czy to wolnobieg, czy kaseta w porównaniu z kołem puszczonym w ruch kręca się bardzo krótko (+/- 1,5 obrotu) więc nie przejmuj się tym.

Co innego gdyby coś wyraźnie blokowało/stawiało wyczuwalny opór.

[Rupietek]

Czyli kręcenie jest ok, dzięki

 

Jednak zastanawiam się co z tą zewnętrzną obręczą której nie dokręciłem do końca? Czy ona sama się dokręci do końca i nagle podczas jazdy okaże się że wolnobieg ledwo co się kręci? Czy znowu wszystko jest ok?

[artex232]

Ją trzeba mocno dokręcić inaczej odkręci Ci się wszystko i rozsypie.