[Siodełko] Ravx race x cro-mo gel

[matis1906]

Witajcie.

 

Chciałbym opisać w kilku zdaniach niedawno zakupione przeze mnie do roweru MTB siodło Raxv race x cro-mo gel.

Priorytetem w wyborze nowego siodła dla mnie był kompromis pomiędzy komfortem a wagą. Doszedł jeszcze jeden czynnik - cena (99złotych).

Ostatnio siodło staje się naprawde popularne , na aukcjach miesięcznie sprzedaje sie ich kilka/kilkanaście.

Zdecydowałem się kupić i osobiście przetestować ( biker o wadze 80kg ) .

 

Wrażenia wizualne :

 

Na pierwszy rzut oka wygląda na solidnie zbudowane , pokrycie nylonowe , napisy na siodle mają grubość ok 1mm i nie powinny się zdzierać .

Nos delikatnie zadarty do góry , skrzydła szerokie ( 149mm ) powinny trzymać i równomiernie rozkładać ciężar na tyłku podczas jazdy:)

Po środku otwór mający minimalizować uczucie drętwienia.

Dotykając skrzydeł wydają się być twarde , przez co sprawiają wrażenie niekomfortowych - ale o tym w dalszej części.

Jeszcze jedna ważna sprawa , siodło wg producenta z prętami w wersji CRO-MO ma ważyć 270gram.

Nic podobnego , siodło waży 258 gram.

 

Jazda :

W ten sam dzień w którym odebrałem siodło zamontowałem je i wyruszyłem w trasę.

Nie zakładałem wkładki aby przetestować komfort samego siodła.

Trasa 75km przy czym w terenie 15km .

Jak już wspomniałem skrzydła wydawały się być twarde  , na szczęście tylko wydawały.

W rzeczywistości są mądrze zaprojektowane i dobrze absorbują wstrząsy , środkowa część siodła jest bardzo elastyczna i to w dużym stopniu zwiększa komfort na wybojach.

Nawet w śliskich spodniach siodło dobrze trzyma i nie pozwala zsuwać się rowerzyście.

Zaletą jest również długi nos przez co można naprawdę mocno przesuwać się w przód.

 

Podsumowanie :

Obecnie siodło ma przebieg 350km i nadal się do niego przyzwyczajam.

Tylko raz jeździłem na nim bez wkładki , sądzę że kiedy się już do niego przyzwyczaję na trasy poniżej 50km nie będę zabierał wkładki.

Bardzo dobra przyczepność, siodło pochłania większość drgań i niewielkich nierówności.

Tak więc za 99złotych dostałem fajnie zaprojektowane względnie komfortowe siodło do MTB.

Polecam tym którzy na rowerze spędzają ponad 4 godziny dziennie i ważny jest dla nich komfort podróży.

 

W miarę rosnącego przebiegu będę uaktualniać wpis.

Pozdrawiam

 

Zdjęcia:

http://pokazywarka.pl/h24xsq/

 

 

Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez matis1906

[matis1906]

Siodło z przebiegiem powyżej 2000km.

 

Napisy na siodle w stanie nie naruszonym.

Materiał w idealnym stanie. Na pierwszy rzut oka nie odróżnia się od nowego ale...

No właśnie jest ale , mianowicie siodło zmienia swój kształ w literę U , przy mojej wadze ( obecnie 77kg ) zauważyłem że jest w środkowej części bardzo elastyczne , chyba aż za bardzo. Nie jest to duży problem , ale zaczyna wyraźnie odbiegać od pierwotnej sylwetki.

Słaba sztywność w środkowej części uwarunkowana jest dość dużym otworem w siodle co znacznie pogarsza jego wytrzymałość w tej właśnie części.

Siodło zaczęło również delikatnie chodzić , tj. między siodłem a prętami pojawił się nie duży ale wyczuwalny luz.

Poza tymi jak na razie małymi minusami które de facto nie wpływają na komfort jazdy jestem więcej niż zadowolony . 

Pozdrawiam

 

[adolfik9501]

Ja co prawda posiadam wersję RavX Race X Ti, ale po prawie 2000 km i przy mojej wadze 85-90 kg nic się nie dzieję, a póki co praktycznie cały czas swoją szanowną na nim wspieram, ponieważ po utwardzonych drogach jeszcze śmigam.

 

 

[Lumperator]

Na ravx trzeba brac poprawkę, bo to firma o bardzo niejasnej genezie, wychodząca z RPA, a udająca coś amerykańskiego. Ale to tak na marginesie tylko o samej firmie.