[ostrzeżenie] oszust allegro

[jasinski21444]

To jest niemożliwe bo kupiłem jako niezarejestrowany czyli nie ma jak nałozyć prowizji

Jako nie zarejestrowany nie mogłeś kupić za pobraniem

[llancer]

Ja się dołącze i napisze o jednym uzytkowniku allegro co odemnie kupil opony.

 

Kupilem opony Racing Ralph Evo 26x2.25.

Doszly 29x2.25

Bieżnika mialy z 95%

Nowe takie to 280zl

Wystawilem ja ne allegro za 110zl(za tyle też kupilem)

Kupil Je boski_dym

Wszystko ok,wyslalem.

Poźniej dowiedzialem się,że jakimś cudem jedna opona ma 30% bieżnika a druga ma go 10%.....

W atrybutach aukcji pisalo uzywane i byly djecia sprzedającego od którego kupilem

Później w mailu dostalem ze mam mu oddać55zl za ta jedna opone a on odeśle.

Nastepnie rozpoczął spór i opisal ze JA pisalem ,że są nowe i nie odpisywalem mu(klamstwo)

Gdy ja wyjaśniałem,że wszystko bylo ok.

Na koniec dal negatywa ze go oszukalem i wyslalem towar niezgodny z opisem.

 

Czyli ja ma sprzedalem opony warte minimum te 210zl za 110 a ten chcial kase wyludzić i jeszcze dal negatyw na koniec.

Porażka,jeszcze z czymś takim się nie spotkalem.

[Bartosz111]

Licz się jednak z tym, że za tydzień lub dwa dostaniesz informację o prośbę o zwrot prowizji - sprzedający dostanie pieniądze za Twój błąd, a Ty ostrzeżenie.

  No i ja nie widzę problemu. To oznaka miłego sprzedającego, a nie zrozpaczonego awanturnika. A może nie należy nu się zwrot prowizji? Przecież zapłacił za wystawienie i za sprzedaż. Od kiedy to dostaje się ostrzeżenie za zrezygnowanie z zakupu. Przecież zgodnie z prawem konsumenta można odstąpić od umowy bez powodu nie ponosząc żadnej odpowiedzialności w okresie 10 dni od momentu otrzymania produktu, a przecież transakcja została anulowana za porozumieniem sprzedającego. Tym bardziej nie rozumiem o co chodzi. A na koniec pytam się o co chodziło z tym, że dostanie maila o zwrot prowizji? Że niby sprzedający na tym zarobi? Nie, tak nie będzie. Po prostu nie poniesie żadnych kosztów(zostaną mu zwrócone). 

[Bagins]

Z regulaminu Allegro (http://allegro.pl/help_item.php?zoom=N&zoom=N&item=183)

 

Powody, za które kupujący może otrzymać ostrzeżenie:

• Nie nawiązano kontaktu z kupującym.
• Nawiązano kontakt, ale kupujący odmówił zakupu.
• Kupujący nie odebrał przesyłki.
• Kupujący potwierdził chęć zakupu, ale nie uiścił opłaty.
• Kupujący nie dotrzymał warunków sprzedaży zawartych w opisie oferty.

Powody, za które kupujący nie otrzyma ostrzeżenia:

• Przedmiot został uszkodzony przez osoby trzecie (pocztę, firmę kurierską itp.).
• Przedmiot został oddany przez kupującego w ramach zwrotu lub reklamacji.
• Kupujący pomylił się przy składaniu oferty kupna i zakupił więcej przedmiotów.
• Przedmiot został skradziony/zniszczony jeszcze przed wysyłką.
• Kupujący nie zawarł umowy pożyczkowej.
• (W przypadku oferty wieloprzedmiotowej) Kupujący zrezygnował z realizacji umowy, bo wygrał mniej przedmiotów, niż licytował.

 

Widzisz, niby może odstąpić, konsekwencji jako takich nie poniesie, lecz zgodnie z regulaminem Allegro ostrzeżenie może dostać, tzn mógłby gdyby kupował jako zarejestrowany użytkownik.

 

Z tym mailem to miałem na myśli wiadomość od serwisu Allegro o tym, że sprzedający przystąpił o zwrot prowizji, którą sprzedający musi zapłacić niezależnie od tego czy w rzeczywistości przedmiot został sprzedany (była aukcja - była, było kliknięte "kup teraz" - było, no i automatycznie prowizja leci).

Allegro fundacją charytatywną nie jest, więc żeby unikać takich sytuacji, w których lekkomyślnie kupuje ktoś przedmioty, a następnie rezygnuje lub wyłudza zwrot prowizji, stosuje ostrzeżenia mające na celu zniechęcenie do takich procederów.

[mklos1]

Przecież zgodnie z prawem konsumenta można odstąpić od umowy bez powodu nie ponosząc żadnej odpowiedzialności w okresie 10 dni od momentu otrzymania produktu, a przecież transakcja została anulowana za porozumieniem sprzedającego.

Allegro nie jest stroną w transakcji pomiędzy kupujących a sprzedającym, więc mogą cię nawet zabanować po wsze czasy jak będą mieli na to ochotę i wszystko będzie zgodne z prawem.

[Bartosz111]

allegro jest serwisem aukcyjnym, działa jak sklep onternetowy. Skoro kupując w zwykłym sklepie mam jakiekolwiek prawa, to w internetowym tymbardziej. Zawsze nogę wytoczyć im proces w sądzie i niekoniecznie przegrać mając znajomych.

[mklos1]

allegro jest serwisem aukcyjnym, działa jak sklep onternetowy.

 

Nie jest to sklep - mimo że traktujesz to jak sklep. Traktuj to jak słup ogłoszeniowy. Allegro nie jest stroną w transakcji i nie mają nic do tego jak i w jaki sposób strony finalizują transakcję. Transakcja jest pomiędzy Tobą (Kupującym) a Sprzedającym. Próby dochodzenia czegokolwiek od Allegro z tytułu niewywiązania się stron z umowy są nielogiczne.

[Bartosz111]

no więc moim zdaniem nie powinni czepiać się zwrotów prowizji, bo dużo każą sobie płacić i są coraz mniej przyjaźni. Zmieniają regulamin opłat bez wcześniejszego powiadomienia.

[mklos1]

Jak Ci się nie podoba regulamin Allegro to po co go zaakceptowałeś... Zmuszał Cię ktoś? :)  Oni są u siebie i mogą nakładać na ciebie dowolne kary regulaminowe.

[Bartosz111]

Ja akceptowałem ich regulamin bardzo dawno, a jakiś czas temu zmuenilu go po wystawieniu aukcji przezemnie i kazali zapłacić 40 zł prowizji. oczywiście zapłaciłem, ale to był przykład jak zmienilu regulamin, a ja akceptowałem poprzedni wystawiając aukcje

[Kiciok]

O wiekszych zmianach sa powiadomienia. Przed wystawieniem aukcji mozesz zapoznac sie z tabela oplat i prowizji. Pretensje mozesz miec tylko do swojego lenistwa.

[Bartosz111]

Do jakiego lenistwa? To forum to kurna jest już jakieś nieporozumienie wszyscy tutaj jak chinczycy (tylko polscy) są. Ja to wale, nie znacie tematu, a pieprzycie. Wali mnie ban na tym forum bo jest coraz mniej warte. DLA TWOJEJ WIADOMOŚCI WSZYSTKO SPRAWDZIŁEM 2 RAZY i gówno było. Wszystko ok, a potem BEZ żadnej informacji zmienili mi stawki, a ja wstawiłem produkt na starych zasadach

[Bagins]

Wiem, że może to zaboli, ale jesteś (jesteśmy) na przegranej pozycji.

Korzystając z ICH serwisu dostosowujemy się do ICH zasad, a nie na odwrót.

Nikt nas nie zmusza do korzystania z Allegro, więc jeśli coś nie pasuje to pozostaje rezygnacja z takiej formy zakupu, w ten sposób co obrałeś nie wskórasz

[Kiciok]

Tak, nagle zmienili... po prostu straszne. 

 

Jesli jakims cudem bylo tak, ze zmienili w trakcie trwania oferty, to mogles napisac do nich w tej sprawie, albo po prostu zakonczyc aukcje i wystawic ponownie. 

 

I nie napinaj sie tak

[mklos1]

Tyle w temacie zrozumienia regulaminu allegro... Dzieci neo nigdy się nie nauczą...

[Bartosz111]

 

Dzieci neo nigdy się nie nauczą...

 A co trzeba zrobić żeby być "dzieckiem neo"? Nie rozumiem tego bezpodstawnego stwierdzenia.. Ale nieważne, jak widać nie pasuję do tego forum