Skocz do zawartości

[polar pro trainer] interpretacja wykresu


blasterpl

Rekomendowane odpowiedzi

Na tym zdjeciu prawie nic nie widac. O ile dobrze widze, to masz kadencje srednia na poziomie 69obr/min. Jest ona za niska, dobra do jazdy turystycznej. Twoja kadencja powinna zawierac sie w przedziale pomiedzy 80 a 110 obr. Przy jezdzie silowej (podjazdy lub zjazd z gory) moze byc blizej niskiego zakresu, na plaskich odcinkach w srodkowym zakresie i przy zprintach gorna wartosc tego zakresu lub nawet przekroczona. Na poczatku powinienes cwiczyc obrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego oczekujesz? Zamieściłeś screena wykresu pojedynczej przejażdżki (bo trening to to nie jest) i oczekujesz nie wiem czego. Moje wnioski z wykresu, jako użytkownika ProTrainera i zawodnika: średnia dwukrotnie niższa, niż zazwyczaj wychodzi z treningu, przy wyższym tętnie co świadczy o totalnym braku wytrenowania i jakiejkolwiek wiedzy na temat kolarstwa. Średnia kadencja, jak już zauważono potwierdza tylko moje spostrzeżenia. Kupiłeś sobie drogą zabawkę przeznaczoną do analizy treningu i planowania rozwoju formy w procesie długofalowym, wrzucasz wykres z jazdy po bułki i oczekujesz rad. 

 

Dam ci ją. Idź na rower. Rada adekwatna do pytania i myślę, że każdy zgodzi się z tą propozycją rozwoju. Jeśli ktoś zaraz zacznie pisać o wyjeżdżeniu bazy, pulsometrze i interwałach to padnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego oczekujesz? Zamieściłeś screena wykresu pojedynczej przejażdżki (bo trening to to nie jest) i oczekujesz nie wiem czego.

Jeśli nie potrafisz czytać po polsku to od ciebie nie oczekuje niczego.

 

A jeśli już silisz się na rady to pisz tak żeby było wiadomo o co chodzi :

średnia dwukrotnie niższa

średnia z czego?

 

 

co świadczy o totalnym braku wytrenowania i jakiejkolwiek wiedzy na temat kolarstwa

Gdybym był tak wielkim zawodnikiem jakim ty niewątpliwie jesteś to bym się o nic nie pytał.

 

 

Kupiłeś sobie drogą zabawkę przeznaczoną do analizy treningu i planowania rozwoju formy

Czyżbym wyczuwał nutkę zazdrości?

 

Także panu za całokształt dziękuje i przyznaje nagrodę"Buc roku"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnia prędkość, faktycznie, moje niedopatrzenie. Wydawało mi się to zbyt oczywiste.

 

Oczekujesz rad, więc powtórzę swoją: jeździj więcej, kiedy chcesz i jak chcesz. Odsyłanie cię do Biblii treningu kolarza górskiego Friela jest moim zdaniem zbędne. Jak sam napisałeś, rozpoczynasz swoją przygodę z rowerem. Nie wiem jakie są twoje cele: jazda w celu ogólnego nabrania kondycji, zwiedzenia okolic, udział w wyścigu. Na twoim poziomie zaawansowania jakiekolwiek szczegółowe zalecenia są wg. mnie zbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnia prędkość, faktycznie, moje niedopatrzenie. Wydawało mi się to zbyt oczywiste.

 

Oczekujesz rad, więc powtórzę swoją: jeździj więcej, kiedy chcesz i jak chcesz. Odsyłanie cię do Biblii treningu kolarza górskiego Friela jest moim zdaniem zbędne. Jak sam napisałeś, rozpoczynasz swoją przygodę z rowerem. Nie wiem jakie są twoje cele: jazda w celu ogólnego nabrania kondycji, zwiedzenia okolic, udział w wyścigu. Na twoim poziomie zaawansowania jakiekolwiek szczegółowe zalecenia są wg. mnie zbędne.

 O widzę ze można normalnie odpowiedzieć :icon_cool:  i za taka odpowiedz dziękuje :thumbsup: .

 

 

Nie wiem jakie są twoje cele

Moje cele to ogólne nabranie kondycji(mam 44lata,waga 83kg,wzrost 176cm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moje cele to ogólne nabranie kondycji(mam 44lata,waga 83kg,wzrost 176cm)

Z samego wykresu, tak jak pisalem wczesniej to popracuj nad kadencja.

Co do kondycji to wiecej jezdzij, w tygodniu kilka razy po godzinie, w weekend jakas dluzsza wycieczka na kilka godzin w zaleznosci od czasu. W celu zrzucenia wagi trzeba przejsc na lepsza i zdrowsza diete (ograniczenie cukrow przetworzonych, slodkie napoje, cistka, piwo, zamiast tego wiecej warzyw, mieso wyzszej jakosci i ryby).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję jeszcze kilka razy edytować post, z pewnością dojdziesz jeszcze do kilku odkrywczych wniosków odnośnie mojej osoby.

 

Twoje przeczucia odnośnie mojej zazdrości są niestety mylne. Zwróciłem ci tylko w dość bezpośredni sposób, że w twoim wypadku używanie PPT5 i wstawianie wykresów z wycieczki do analizy to zdecydowany przerost formy nad treścią. 

 

Oczekujesz konkretnych rad to proszę:

http://portal.bikeworld.pl/rower/archiwum/9/Trenuj.z.nami/

 

Myślę, że znajdziesz tutaj odpowiedzi na większość ze swoich pytań. Jeśli twoim celem jest ogólne nabranie kondycji, to receptę znasz- myślę, że nie ma potrzeby abym jeszcze raz Ci ją podawał. Co innego gdyby twoje pytanie brzmiało: jak poprawić swoją moc na progu LT o 30W do przyszłego roku, redukując jednocześnie masę ciała, co zrobić aby zwiększyć zapasy glikogenu tak, aby było możliwe przejechanie 4h wyścigu po górach- wtedy można by się rozpisywać.

 

Dieta jest oczywiście bardzo ważna ale to nie jedyny czynnik wpływający na zwiększoną adaptację organizmu do treningu. Ogólnie zdrowy tryb życia, odpowiednio długi sen, unikanie stresu- to podstawy.

 

Rady w stylu jeździj kilka razy w tygodniu po godzinie, a tygodniu po więcej są jak dla mnie bezwartościowe. A co jeśli jeździłby kilka razy po 45min? Albo 1h15? I nie wiem od kiedy w celu redukcji tkanki tłuszczowej (bo można zmniejszyć wagę i być bardziej otyłym, niż wcześniej- jest to o wiele łatwiejsze rozwiązanie) niezbędna jest zdrowa dieta. W ogólnym rozrachunku liczy się bilans kaloryczny i pora dostarczania kalorii. A to, że łatwiej zachować korzystny bilans (o witaminach, minerałach, braku konserwantów nie wspominam) przy zbilansowanej diecie to akurat prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rady w stylu jeździj kilka razy w tygodniu po godzinie, a tygodniu po więcej są jak dla mnie bezwartościowe.

Nie napisalem ze musi jezdzic dokladnie jedna godzine. Jak zaczyna to po prostu musi jezdzic. Jego wycieczka trwala pol godziny, to wystarczy na rozgrzewke. Domyslam sie ze majac 44 lata ma prace, rodzine, obowiazki i nie moze sobie pozwolic na kilka godzin treningu codziennie. Lepiej niech jezdzi np 3 razy w tygodniu po godzinie i raz np 3-4 godziny, jak mu sie przejazdzka wydluzy do 1:15 to nic sie nie stanie. Bedzie probowal jezdzic czesciej i wiecej to tylko sie przemeczy, stres nie sprzyja spalaniu tluszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas przejazdu z wykresu jest taki krotki bo to moja trzecia przejażdżka po 20-to letniej przerwie !! wiec nie chce sobie zrobić krzywdy.Reasumując: więcej jeździć , dążyć do kadencji min 90.Waga to myślę ze sama spadnie bo ja jakoś tak mam ze na zimę to ok.5kg przybieram a z wiosna wracam do ok.78kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałeś po dość płaskim terenie (z info pod wykresem wynika różnica wzniesień w górę to zaledwie 36m). Jechałeś również dość wolno. Z wykresy nie wynika co to była za trasa (szosa, szutrowa droga, leśny szlak, etc.) i nic nie wiadomo jakie były waruny atmosferyczne (przede wszystkim wiatr). Trudno oceniać zatem te wyniki. Ale rzeczywiście tak "na oko" można podpowiedzieć, że kadencja była za niska.

Dość wysokie tętno sugeruje również zwyczajny brak kondycji. Jeżeli palisz papierosy, to je rzuć i jednocześnie zwiększ ilość (a potem intensywność) ćwiczeń. Jeśli jesteś kawoszem, to spokojnie możesz ograniczyć ilość kawy do max. 4 espresso dziennie. Zmniejsz ilość soli w potrawach i cukru w napojach - to tylko kwestia przyzwyczajenia. Jeśli zabrzmiało to jak Wujek Dobra Rada, to przepraszam. Sam mam 39 lat i przechodziłem przez okres braku aktywności sportowej.

 

Powodzenia! Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałeś po dość płaskim terenie (z info pod wykresem wynika różnica wzniesień w górę to zaledwie 36m). Jechałeś również dość wolno. Z wykresy nie wynika co to była za trasa (szosa, szutrowa droga, leśny szlak, etc.) i nic nie wiadomo jakie były waruny atmosferyczne (przede wszystkim wiatr). Trudno oceniać zatem te wyniki. Ale rzeczywiście tak "na oko" można podpowiedzieć, że kadencja była za niska.

Dość wysokie tętno sugeruje również zwyczajny brak kondycji. Jeżeli palisz papierosy, to je rzuć i jednocześnie zwiększ ilość (a potem intensywność) ćwiczeń. Jeśli jesteś kawoszem, to spokojnie możesz ograniczyć ilość kawy do max. 4 espresso dziennie. Zmniejsz ilość soli w potrawach i cukru w napojach - to tylko kwestia przyzwyczajenia. Jeśli zabrzmiało to jak Wujek Dobra Rada, to przepraszam. Sam mam 39 lat i przechodziłem przez okres braku aktywności sportowej.

 

Powodzenia! Pozdr

 

 

Nie ma co przepraszać o takie rady właśnie mi chodzi :thumbsup: . Rożnica wzniesień z wykresu to min wys 386m.n.p.m a max wys 456m.n.p.m.Pierwsza cześć trasy do najniższego punktu to asfalt a reszta to szutrowa dość grząska droga(wyraźnie ciężej się jechało),wiatru zero. Kawy nie pije,papierosów nie pale,gorzej z jedzeniem,dużo to może i nie jem ale na pewno niezbyt zdrowo(lubię smażone i tłuste jedzenie)

Dołączam wykres w lepszej jakości.

post-161468-0-68168400-1366442852_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczatkujacy czlowiek wrzucil wykres ale komentowanie tego wykresu, przez ludzi tutaj to porazka jakas!

 

Trip mial 11km i 70m przewyzszenia, widac jak byk ,ze trasa to podjazd(maly ale podjazd) wiec kadencja calkiem OK

 

Wyznacz sobie pare odcinkow okolicy, sprawdz jakie masz czasy i porownuj co pewnien czas np miesiac.

Wg Friela wykonaj test drogowy, zanotuj tetna i sie tego trzymaj.

Zobaczysz progres :)

porazka
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jako kolarz dobrze wiesz, że prędkość nawet na stałych odcinkach, może znacznie się różnić. Niezależnie od formy.

 

I co wynika z takiego filozofowania? Pisanie byle by pisac?

 

Do dyspozycji jest tetno, czas, przewyzszenia, kadencja oraz tepmeratura.

To az nadto do wyznaczenia stalych, kontrolnych tras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej predkosci? Nie przypominam sobie bym cos pisal nt predkosci.

Tak dzieki, bywam zabawny.

Pisałeś o sprawdzanie czasu na kontrolnych odcinkach - to jest właśnie prędkość. O tu:

Wyznacz sobie pare odcinkow okolicy, sprawdz jakie masz czasy

Luz, bracie. Do zobaczyska gdzieś na trasie. Pozdr

Pozdr

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś o sprawdzanie czasu na kontrolnych odcinkach - to jest właśnie prędkość. O tu:

 

Adam

 

Troche musisz sie jeszcze podszkolic ;)

Ogolnie rzecz biorac, czas tutaj powininien byc substytutem mocy.

Predkosc jest malo istotna tj jakas tam bedzie ale przedewszystkim chodzi o pomiar czasu przejazdu na umownym, kontrolnym odcinku.

Wraz ze wzrostem formy, predkosc bedzie rosla ale jest to wtorny parametr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche musisz sie jeszcze podszkolic ;)

Ogolnie rzecz biorac, czas tutaj powininien byc substytutem mocy.

Predkosc jest malo istotna tj jakas tam bedzie ale przedewszystkim chodzi o pomiar czasu przejazdu na umownym, kontrolnym odcinku.

Wraz ze wzrostem formy, predkosc bedzie rosla ale jest to wtorny parametr.

Wybacz, ale tutaj muszę zaprotestować. To ty musisz się poduczyć fizyki. Prędkość to wypadkowa czasu i odległości. Moc nie ma tutaj nic wspólnego. Kiedy komuś polecasz mierzyć czas przejazdu na kontrolnym odcinku, to mówisz mu nic innego jak tylko, żeby sprawdzał średnią prędkość na tym odcinku.

 

Ja wcześniej pisząc o wietrze, czy podłożu, pisałem właśnie o mocy. I że ani czas przejazdu, ani prędkość nie jest parametrem opisującym formę. Oczywiście przy założeniu stałego tętna.

 

Człowieku, podszkol się sam z fizyki i umiejętności czytania ze zrozumieniem, a potem dopiero możesz pouczać innych.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poczatkujacy czlowiek wrzucil wykres ale komentowanie tego wykresu, przez ludzi tutaj to porazka jakas!

 

Trip mial 11km i 70m przewyzszenia, widac jak byk ,ze trasa to podjazd(maly ale podjazd) wiec kadencja calkiem OK

 

Wyznacz sobie pare odcinkow okolicy, sprawdz jakie masz czasy i porownuj co pewnien czas np miesiac.

Wg Friela wykonaj test drogowy, zanotuj tetna i sie tego trzymaj.

Zobaczysz progres :)

porazka
 

Dzieki za słowa otuchy bo już myślałem ze ze mną całkiem źle.Dzis zrobiłem traske ok.20km z kadencja śr. 72 i prędkością śr 21,3km/h ale za to większe tętno 158/177 (polowa trasy z góry druga polowa pod gore) tak wiec jakiś progres jest :icon_cool:. Musze dodać ze mój rower to MTB na szerokaśnych oponach terenowych wiec nawet po asfalcie lekko nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...