Skocz do zawartości

[Amortyzator]wymiana oleju w Rock Shox Tora 318 solo air


arting

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, przez zimę zleciał mi olej dołem z amortyzatora może przez mróz może z innego powodu.

Po spuszczeniu powietrza odkręciłem dwie śruby prawą i lewą imbusem zgodnie z manualem

http://www.kalnai.at/technik/pdf/2006/service_guides/RockShox/95-4310-745-000%202006%20Tora%20Service%20Guide.pdf

 

Mój problem:

1 Na dole jednej z goleni jest korek z wbudowanym imbusem, pamiętam że można było nim kręcić ( bodajże twardość ustawiać) obecnie nie mogę nim ruszyć (moge wyciągnąć jednak nie obrucić)

2 Po odkręceniu śrub na dole goleni nie wyleciał olej (może go nie było) jednaknie mogłem też tam wlać oleju (chciałem nie rozkręcać wszystkiego tylko wlać olej tak jak ma to miejsce w manualu już po ponownym złożeniu amortyzatora)

3 Czy można dolać sam olej na dół goleni? (jakie to niesie konsekwencje?)

 

Dodatkowa informacja to że nie schodzi mi powietrze więc chcę uniknąć rozmontowywania tego co nie potrzeba rozmontowywać

 

Mam nadzieje że powiedziałem wszystko jasno, czekam na odpowiedź pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odkręceniu śrub na dole goleni nie wyleciał olej (może go nie było) jednaknie mogłem też tam wlać oleju

 

Zrobić a się nie narobić! Jak kolega chciał wlać olej jak śruby wystawały? Jak się nie mylę to rozkręca się amortyzator dopiero po spuszczeniu powietrza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety właśnie po wykręceniu śrub mimo wszystko nie mogę go wlać, jutro spróbuje jeszcze raz może coś przeoczyłem, może nie chce się wlać olej bo nie ma gdzie uciec powietrze które się znajduje z goleni. 

Co do ilości oleju to jak najbardziej jest napisane w manualu ile ma go być, jednak ani nic nie wylatuje ani nic nie mogę wlać (mimo wykręconych śrub. Myślałem też że może zrobił się na dnie jakiś kożuch, ale gdyby był amortyzator aż tak zaniedbany to chyba by nie trzymał powietrza.

2i regulaminu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy!

Co by tamtędy olej spuścić, tudzież wypuścić go z goleni, to musicie wypchnąć pręt, w który to właśnie wkręcane są owe śruby, inaczej pełni on niejako rolę uszczelnienia i nic nie wyleci. W manualu jest pokazane jak to zrobić. Wkręcamy śrubę w ten pręt tak aby odstawała od goleni. Następnie uderzamy pobijakiem kinetycznym z naprowadzaczem trzonkowym w łeb owej śruby (teraz śruba powinna dojść do goleni, bo pręt się cofnął, jak nie to powtarzamy walnięcie ino, że mocniej). Wykręcamy śrubę i można teraz olej spuścić (jak jeszcze był) i wlać odpowiednią ilość. Według mnie, jak juz mamy rozkręcone to wyciągnięcie górnych i przeczyszczenie nie zajmie więcej jak 30 minut z wypiciem bronka, dlatego warto to zrobić bo na dole może być syf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie po opukaniu młotkiem i to dosyć mocno wyleciało trochę oleju, wyjołem goleń, jednak nie rozkręcałem górnej, wyczyściłem dolną, złożyłem, nalałem i napompowałem, i teraz gładziej chodzi i nie cieknie. Dzięki, plus dla Ciebie Przeor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...