Witam. - mam kłopoty z założeniem nowego konta, dlatego piszę w tym temacie. wczoraj jeżdżąc na moim staruszku, rozsypały mi się łożyska w suporcie. Po prostu z jednej strony opadłą korba... dostając luzu w każdą stronę... Z początku myślałem, że odkręciła się miska suportu... Dzisiaj pognałem po sciągacz do korb... Oto jaką niespodziewajkę zastałem... widok z drugiej strony:
w mufie utknęła mi urwana część miski suportu... i pytanie... jak sobie z tym poradzić? po pierwsze, czy są jakieś sprawdzone domowe sposoby ? ewentualnie jakiś sprzęt, który powinienem się zaopatrzyć po drugie, czy serwisy rowerowe poradzą sobie z takim rebusem... ( nie wiem czy jest sens taszczyć grata, czy powiedzą żebym w nową ramę inwestował... )
Pytanie
Gość Daniel
Witam. - mam kłopoty z założeniem nowego konta, dlatego piszę w tym temacie.
wczoraj jeżdżąc na moim staruszku, rozsypały mi się łożyska w suporcie. Po prostu z jednej strony opadłą korba... dostając luzu w każdą stronę... Z początku myślałem, że odkręciła się miska suportu... Dzisiaj pognałem po sciągacz do korb...
Oto jaką niespodziewajkę zastałem...
widok z drugiej strony:
w mufie utknęła mi urwana część miski suportu... i pytanie... jak sobie z tym poradzić?
po pierwsze, czy są jakieś sprawdzone domowe sposoby ? ewentualnie jakiś sprzęt, który powinienem się zaopatrzyć
po drugie, czy serwisy rowerowe poradzą sobie z takim rebusem... ( nie wiem czy jest sens taszczyć grata, czy powiedzą żebym w nową ramę inwestował... )
z góry dzięki za pomoc )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.