Skocz do zawartości

[hamulce] krzywa przednia tarcza


RafalxM

Rekomendowane odpowiedzi

w nowym Kellys TNT20   po przejechaniu 200km  pokrzywiła się przednia tarcza... :woot:  ....żenua.....

 

patrząc z góry na obracające się koło (uniesione, na postoju) widać ze jest krzywa po zmieniającym się odstępie w zacisku , słychać obcieranie - więc sama hamuje i tracę cenne milisekundy w drodze do pracy  :laugh:  

 

hamulce (a raczej zwalniacze) to HAYES Dyno Sport Hydraulic, tarcze 160mm

 

hamuje tyłem i przodem asekuruje, mój styl jazdy nie wymaga gwałtownego i bardzo mocnego hamowania...w tygodniu jeżdżę w zasadzie tyko po ścieżkach w Wawie

 

w piątek rower 'idzie' na pierwszy przegląd gwarancyjny , więc tak się zapytuję - jak z Waszego doświadczenia taka przypadłość powinna być potraktowana ?  

 

niby to element eksploatacyjny...ale po 200km 'głaskania' :icon_question:  

 

...coś mój scenariusz wymiany hebli chyba szybko się zrealizuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłbym pewny skrzywienia tarczy.
Najłatwiej o tym się przekonać zdejmując ją i kladząc na równej powierzchni. Według mnie to falowanie tarczy może być spowodowane niezbyt dokładnym wykonaniem/spasowaniem piasty. Miałem już 3 koła przednie z rożnymi tarczymi (koła na piastach Joy Tech, Novatec NT-D041SB, Shimano HB-M525) w każdym mniejsze lub większe falowanie było (a tarczę Shimano RT-76 na pewno łatwo nie jest pogiąć). Według mnie kwestia regulacji zacisku aby nic nie obcierało, może lekko się przemieścił lub jest trochę za słabo przykręcony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle że przed kupnem bardzo dokładnie się przyglądałem temu jak zachowuje się tarcza względem zacisku i żadnego falowania nie było, było wręcz idealnie prosto - nie upieram się że to jest krzywa tarcza, chociaż to co piszesz o spasowaniu piasty byłoby widoczne chyba od razu  - już bardziej obstawiam ze może sama tarcza jest dokręcona z nierówną siłą, coś się obluzowało - sprawdzę, ale to naprawdę mocno obciera, nie tyle hałasuje co zaczyna hamować ;)

 

ciekawi mnie jak podejdzie to tego serwis - jechać i tak 'muszę' żeby mi podbili przegląd pierwszy gwarancyjny....w każdym razie właśnie z powodu takich 'nieprzewidzianych' atrakcji kupiłem w miarę budżetowy sprzęt - jak będzie lipa to z Waszą pomocą skompletuje porządniejsze podzespoły...

Edytowane przez premier2
Regulamin, punkt 2i - nie cytujemy w całości posta napisanego bezpośrednio nad naszym!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby okazało się, że winna jest krzywa tarcza, to można próbować ją wyprostować. Z tego co piszesz, wygląda na to, że jest to małe bicie, które powinno dać się naprawić bez problemu. Być może wystarczy regulacja samego zacisku i problem się rozwiąże. W przypadku bardzo krzywej tarczy, można zmienić ją na inną, najlepiej na aluminiowym pająku.

Zmiana całych hamulców z powodu krzywej tarczy, jest tak samo ekonomiczna, jak zmiana całego koła z powodu dziurawej dętki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszasz w serwisie, że ci tarcza obciera i tyle. Hamulce które masz nie są oczywiście z najwyższej półki ale zupełnie do niczego też nie są. Ot niższa klasa średnia. Najlepszym sposobem na poprawę siły hamowania, i to bez wydawania ani złotówki to poprawna technika hamowania. Zacznij hamować przednim a tylny sobie pieść. I twój styl jazdy nie ma tu najmnieszego znaczenia-prawidłowa technika hamowania to podstawa bezpiecznej jazdy.

Edytowane przez ugupu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszasz w serwisie, że ci tarcza obciera i tyle. Hamulce które masz nie są oczywiście z najwyższej półki ale zupełnie do niczego też nie są. Ot niższa klasa średnia. Najlepszym sposobem na poprawę siły hamowania, i to bez wydawania ani złotówki to poprawna technika hamowania. Zacznij hamować przednim a tylny sobie pieść. I twój styl jazdy nie ma tu najmnieszego znaczenia-prawidłowa technika hamowania to podstawa bezpiecznej jazdy.

 

a czy rozpoczynanie hamowania przodem nie obciąża bardziej amortyzatora? 

w sumie nie mam problemu z zastosowaniem dowolnej techniki, mogę hamować dwoma jednocześnie, modulacja w tych heblach jest do przyjęcia, łatwo je wyczuć.

 

 

Tak czy inaczej wybierasz się na przegląd więc jak wyżej. Dopiero jak serwis stwierdzi że ta usterka nie podlega naprawie gwarancyjnej można o jakiś egzorcyzmach pomyśleć.

tak :) - traktuję to bardziej w ten sposób że jestem ciekawy jak do tego podejdą. 

 

Jak mnie zupełnie spuszczą na drzewo to wtedy zajmę się tym sam -  ot taki test jakości produktu/serwisu/usług będzie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem jako serwisant że bym ją wyprostował na ile się da a jak by więcej się nie dało na 99% nie poszło by to na gwarancję bo zazwyczaj takie rzeczy dzieją się przez stawianie w stojakach gdzie rower opiera się o tarcze 

 

rower stoi na kołach, tarcza o nic się nie opiera - dzisiaj wieczorem odstawiam do serwisu, zobaczymy co powiedzą ;)

 

na pewno da się to wyregulować , ale zdziwiło mnie że po tak niskim przebiegu tarcza mogła się tak pokrzywić - właśnie bez dodatkowej pomocy typu oparcie na tarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...