Bikresi, zapraszają na wspólne kręcenie :)

[biker90]

Coś często te kapcie wpadają chodź w górach jeszcze mi się nie zdarzyło snake czy kapcia chwycić. Z czego oni te dętki robią, coraz gorszy badziew, cena do góry jakość wyrobu w dół!

[MartinH]

Trzeba umieć jeździć to się kapci nie łapie.

[biker90]

a tak poza tym to nie ma znaczenia gdzie jeździsz jak masz złapać to złapiesz nawet pakując rower do pociągu co już jest mistrzostwem wtedy

[blackiwan]

A ja nic   widocznie na Was przeszło

[flyman]

nie spodziewałem się takiego kamiennego i ostrego zjazdu, i najwidoczniej za bardzo obniżyłem ciśnienie w oponach, trzeba uzupełnić zapas dętek i heja

[blackiwan]

i zainwestuj w lepszą pompkę ,szczególnie przydatne jak ma się opony 2.25"

[flyman]

racja, racja, pompkę i adapter zabrałem na szybko z innego roweru, będę musiał sprawić sobie coś konkretniejszego...

[jojtek]

Najlepszy patent to jeździć bez dętek 

[flyman]

no i pół kilo mniej do pchania pod górkę

[biker90]

Jak tak dalej pójdzie to i opony zwijane każdy z nas będzie woził ze sobą na zapas. Znam takich co już wożą, szczególnie po Bike Orientach są niespodzianki

[MartinH]

Pisze się ktoś na jakieś góry sobota lub niedziela? Trasa do ustalenia, ale raczej Śląski, Żywiecki lub Mały, z naciskiem na Żywiecki

[flyman]

kuszaca propozycja, ale ten weekend zarezerwowany na imprezowanie, chetnie skorzystam nastepnym razem

[biker90]

kurde tymi górami to kusicie, ale niestety całego dnia nie mam   Marcin Leskowiec za mną chodzi, pewnie sam się tam wybiorę jak czas znajdę bo w weekendy kiepsko stoję z czasem

[MartinH]

Mam w planach pojechać do Węgierskiej i stamtąd jechać na Halę Boraczą i następnie Rysianka-Romanka-Hala Miziowa-Pilsko i zjazd na Słowację, jak nikt nie pojedzie to na bank jadę samemu

Jak już człowiek zakosztuje gór to później wszystko inne jest nijakie i bez

 

Ewentualnie kusi mnie ten czerwony do Buczkowic, ale nie mam na razie koncepcji ciekawej trasy na ok. 50-60 km.

[beskid]

Pierwsza opcja jak najbardziej tylko dał bym znać w piątek wieczorem jak się czuję bo w czwartek robię Tatry dokoła. Ja nie masz nic przeciwko to pytanko który wariant na Romankę bo wolę ten bardziej podjazdowy przez hale.

[MartinH]

Od strony Rysianki i zjazd niebieskim/czarnym, a potem zielonym na Miziową Ja nie mam nic przeciwko, ostatnio się fajnie jechało

[beskid]

Aaa takie buty. To jak na Rysianke to jestem jak coś za podjazdem przez Redykalny Wierch bo najmniej wypychu.

[atizylak]

Ja byłbym chętny ale nie na 100% ale tylko niedziela mi pasuje.

[beskid]

Jak dla mnie to i niedziela lepiej bo więcej wypocznę ale to trudny teren więc pasowało by mieć w miarę przyzwoitą pogodę. Jak lepiej będzie w sobotę to wolę ten dzień.

[PaulinaKatowice]

Ja też ewentualnie optuje za niedzielą, choć w niedziele na 3 Stawach w Kato jest małe lokalne XC, ale chyba wole góry.

[s2power]

Jesli sobota to o ktorej powrot bo mam impreze wieczorem.

 

Paulina, cos wiecej o tym co na 3 Stawach?

[PaulinaKatowice]

Hej,

 

to XCE to taka lokalna zabawa - ostatnio było ok 40 osób, trasa prosta, ale przez deszcz było zabawnie . Niestety cieżko było o sponsorów ostatnio więc były tylko symboliczne dyplomy i "złota szprycha".

 

Więcej info na Facebooku:

 

https://www.facebook.com/#!/events/638920992857300/684753871607345/?notif_t=plan_mall_activity

 

 

[MartinH]

Póki co prognozy mówią o deszczu w niedzielę, będę śledził prognozy i zobaczymy, ale bardziej pasowałaby mi sobota :/

[beskid]

Mi też coraz bardziej pasuje sobota więc jak się sprawy mają??

[MartinH]

6:45 jest pociąg z Katowic i w Węgierskiej Górce melduję się o 8:24 i to jest myślę najlepsze rozwiązanie Asfaltem do Żabnicy i stamtąd niebieskim na Halę Boraczą, a dalej już granią na Rysiankę