Skocz do zawartości

Bikresi, zapraszają na wspólne kręcenie :)


karpik75

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Chcąc, nie chcąc muszę przyznać Ci rację i to bez dyskusji, tym bardziej, że rozmawialiśmy dziś na temat zachowania co niektórych "nadludzi".

Napisano

Co do tych "nadludzi" w cudzysłowiu chodziło mi, krótko mówiąc o hamów (tak typowo ironicznie). Oczywiście Twoi "nadludzie" to inny kawałek chleba.

 

Co do Twojego wypadu w góry to miodna sprawa, gdybyś się w najbliższym czasie gdzieś wybierał na poprawkę z rozrywki to daj znać, chętnie dotrzymam towarzystwa.

Napisano

Umknęło mi, Grzesiu Tobie też wielkie dzięki za pomoc przy łataniu :)

 

Filip... toście pociśli... piękna trasa - szacun. Dzięki za mms z drogi :)

Napisano

Co do Twojego wypadu w góry to miodna sprawa, gdybyś się w najbliższym czasie gdzieś wybierał na poprawkę z rozrywki to daj znać, chętnie dotrzymam towarzystwa.

Na pewno dam znać, patrz uważnie na forum: Bikersów czy Pikników. Często również prze tela się zgadujemy z dnia na dzień i jedziemy  :laugh:

 

Filip... toście pociśli... piękna trasa - szacun. Dzięki za mms z drogi :)

i tobie Marcin również, trocha was tam było ponad 10 osób ładnie. Następnym może pojadę z wami jak nic nie wyskoczy!!

Planuje wypad na Pilsko, ale nie wiem kiedy, jak wrócę to pomyślę, ale chyba jeszcze w sierpniu to będzie. Tyle, że pociągiem do Węgierskiej Górki i z powrotem pociągiem też  :teehee:

 

 

JEDZIE KTOŚ POD WIECZÓR NA ROZRUCH MAŁY? TRASA ok. 20-40km 

Napisano

nikt się nie zgłosił a szkoda :) traska tak jak zapowiadałem około 50-60 km dokładnie 54,5, jednakże sama trasa nieco zmodyfikowana... początkowo miało być wg ścieżki rowerowej, ale że się skończyła to pojechałem na czuja, polami lasami... i asfaltem :P

 

długość trasy 54,5

średnia prędkość 24,0

czas 2:16

 

mapka traski:

rower.2013.08.05.jpg

Napisano

Niedziela w górach ...

 

Na początek Szyndzielnia i Klimczok, dalej w opcji Karkoszczonka i zjazd do Szczyrku, podjazd na Salmopol i do Wisły przez Trzy Kopce. Ewentualnie jeszcze możliwość kombinowania, bo nie dopatrzyłem aktualnie, czy się da bezpośrednio z siodła pod Klimczokiem, wjazd na Skrzyczne i dalej można myśleć, czyli pewnie także Wisła finalnie.

 

Reflektuje ktoś ?

 

Pociąg do BB jest jakoś koło godziny 8:30.

Napisano

Zależy jakim tempem, bo bardzo dawno nie byłem w górach z rowerem. no i też nie wiadomo jak z pogoda, bo podobno w weekend ma padać. Ale jeszcze dam znać, bo też nie wiem jak z czasem, ale ogólnie chętnie bym sie wybrał.

 

Jest może ktoś chętny dzisiaj pojeździć w okolicy starganca, i trochę potrenowac na haldzie ? Najlepiej wieczorem, tak ok 18.00 lub nawet 19.00 do ok 21.00 ?

Napisano

Jak już uda wam się wybrać w góry, to spróbujcie sił na czerwonym szlaku ze Skrzycznego do Buczkowic, ewentualnie niebieskim z Baraniej do Wisły Czarne.

 

Szlaki najłatwiejsze nie są, ale mogą wam dać masę frajdy.

 

To takie perełki w Beskidzie Naszym :thumbsup:

Napisano

Niedziela w górach ...

 

Na początek Szyndzielnia i Klimczok, dalej w opcji Karkoszczonka i zjazd do Szczyrku, podjazd na Salmopol i do Wisły przez Trzy Kopce. Ewentualnie jeszcze możliwość kombinowania, bo nie dopatrzyłem aktualnie, czy się da bezpośrednio z siodła pod Klimczokiem, wjazd na Skrzyczne i dalej można myśleć, czyli pewnie także Wisła finalnie.

 

Reflektuje ktoś ?

 

Pociąg do BB jest jakoś koło godziny 8:30.

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/134984-bielsko-biała-wspólna-jazda/?p=1342847

 

Tutaj kolega chyba chciał robić podobną trasę, też w niedziele. Może możecie się jakoś dogadać.

Napisano

Niedziela w górach ...

 

Na początek Szyndzielnia i Klimczok, dalej w opcji Karkoszczonka i zjazd do Szczyrku, podjazd na Salmopol i do Wisły przez Trzy Kopce. Ewentualnie jeszcze możliwość kombinowania, bo nie dopatrzyłem aktualnie, czy się da bezpośrednio z siodła pod Klimczokiem, wjazd na Skrzyczne i dalej można myśleć, czyli pewnie także Wisła finalnie.

 

Reflektuje ktoś ?

 

Pociąg do BB jest jakoś koło godziny 8:30.

Devilek , zjazd  z Klimczoka do Szczyrku proponuje zielonym szlakiem bo czerwony jest kamienisto-korzenny  i na HT  bedziesz sie meczył a zielony jest szutrowy bardzo szybki  , na Skrzyczne mozesz wjechac wyciagiem  bilet 2x6zł  reszta trasy jest ok  , chociaz poczatek zołtego z przeł. salmopolskiej  to tez raczej znoszenie roweru. Proponuje dojechac az do Rownicy i zjazd czerwonym do Ustronia Zdroj.

Jakby co to zadzwon albo daj sygnał to oddzwonie  i podpowiem co i jak :laugh:

Jak już uda wam się wybrać w góry, to spróbujcie sił na czerwonym szlaku ze Skrzycznego do Buczkowic, ewentualnie niebieskim z Baraniej do Wisły Czarne.

 

Szlaki najłatwiejsze nie są, ale mogą wam dać masę frajdy.

 

To takie perełki w Beskidzie Naszym :thumbsup:

Detonator  to bezsensu , Devilek jezdzi na HT  i to tylko meczarnia z noszeniem roweru  by była , zreszta tutaj masz filmik

niebieski z Baraniej  1:20 do 3:40 min  i czerwony do Buczkowic ze Skrzycznego od 4:20 do konca  filmu , z tym ze jest poczatek zjazdu pokazany i pozniej flow na doł a srodek wyciety , ktory moim zdaniem tez jest trudny

Napisano

Zależy jakim tempem, bo bardzo dawno nie byłem w górach z rowerem. no i też nie wiadomo jak z pogoda, bo podobno w weekend ma padać. Ale jeszcze dam znać, bo też nie wiem jak z czasem, ale ogólnie chętnie bym sie wybrał.

 

Jest może ktoś chętny dzisiaj pojeździć w okolicy starganca, i trochę potrenowac na haldzie ? Najlepiej wieczorem, tak ok 18.00 lub nawet 19.00 do ok 21.00 ?

 

 

Tempo bez napinania się, na spokojnie ; przeznaczam na to całą niedzielę ( no oczywiście tak, aby zdążyć na pociąg powrotny ).

 

Grzegorz

 

Dzięki za cenne rady, z całą pewnością wezmę je pod uwagę ;) Na Skrzyczne z rowerem za pomocą kolejki już wjeżdżałem ... Frajdy wielkiej mi to nie sprawiło, wole się pomęczyć.

Napisano

na sobotę owszem bym się pisał... choć prognoza pogody pojedzie z łykendem po bandzie :/

 

Niedziela w górach ...

 

......

 

Napisano

Ja bym się pisał na niedzielę :) Tempo oczywiście na spokojnie bo w tym roku moje nogi i płuca nie widziały jeszcze 1k m w pionie ;) Muszę tylko kupić jakąś oponę na przód bo X-King przegrał dzisiaj z kamienistym zjazdem...

Napisano

Ja bym się pisał na niedzielę :) Tempo oczywiście na spokojnie bo w tym roku moje nogi i płuca nie widziały jeszcze 1k m w pionie ;) Muszę tylko kupić jakąś oponę na przód bo X-King przegrał dzisiaj z kamienistym zjazdem...

 

 

To byłyby już 3 osoby ;) Tempo jak mówiłem wcześniej spokojne. Gór, a nie górek, nie widziałem od tamtego roku, to się nie napinam. Opon nie zmieniam, pojadę na RK 2.0 i AKA 2.2 + dętki w plecaku. Ewentualnie coś pokombinuję w piątek, sobotę.

Napisano

 

To byłyby już 3 osoby ;) Tempo jak mówiłem wcześniej spokojne. Gór, a nie górek, nie widziałem od tamtego roku, to się nie napinam. Opon nie zmieniam, pojadę na RK 2.0 i AKA 2.2 + dętki w plecaku. Ewentualnie coś pokombinuję w piątek, sobotę.

 

 

Jakie tempo to jest wg Was na spokojnie? :)

Napisano

Myślę że średnia będzie oscylowac około 30 km/h

A tak na poważnie to pewnie i tak na podjeździe ludzie pojadą swoim tempem i dopiero na szczycie całą ekipa będzie razem. Mam nadzieję że Devil nie będzie za bardzo zawiedziony jak jakiś maruder będzie sz tyłu (mówię o sobie, jeśli o marudera chodzi)

Napisano

Oj tam gadacie, zawsze się czeka na wszystkich. Podjazdy każdy w swoim tempie. Pojechałbym lecz wracam dopiero w poniedziałek, a po 15 planuje ten wyjazd na Pilsko, kto chętny dawać znać.  :yucky:  Na Skrzyczne kolejką hmm dziwne macie upodobanie, na Skrzyczne aż źle się nie podjeżdża, tylko parę w nogach trza mieć. Ten czerwony szlak od Klimczoka przez Szyndzielnie do Bielska Białej polecam, lajcik taka mała uwaga jakby co w drugą stronę też da się lecz trochę więcej wysiłku jest zdecydowanie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...