karpik75 Napisano 20 Czerwca 2013 Autor Napisano 20 Czerwca 2013 Zatem nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia, co niniejszym czynię Wracaj szybko, z wymarzonym sprzętem i kasą na rozpęd firmy oraz kondychą. Chętnie poczytam jak Ci pójdzie w na trasie z Grzesiem, zwłaszcza że widziałem go w akcji i kopara nie raz opadała mi z podziwu, a twierdził że to relaks był Skrobnij czasem co u Ciebie. Bywaj zdrów i do miłego.
DEVILEK Napisano 20 Czerwca 2013 Napisano 20 Czerwca 2013 Ja panowie i panie chce sie z wami pozegnac ale nie na wiecznosc . Jutro wyjezdzam do holandii zarobic na swoje dlugi i na mojego wymazonego fula i na otwarcie swojej firmy. Troche tego jest i mam wysokie wymagania wiec nie bedzie to wyjazd na sezon. Mam nadzieje ze na przyszly sezon bede juz nawet na tyle gotowy by dorownac grzesiowi w gorach w koncu holandia to kraj idealny do cwiczenia kondychy na rowerze. Zycze wam spelnienia wszystkich marzen rowerowych. Bede tu czestym gosciem opserwujac wasze dokonania Wysyłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2 Cóż ... Nie pozostaje mi nic innego napisać, jak wielkie dzięki Tomek, za wspólne kręcenie ot tak bez celu, jak i za wyścigi, szczególnie ten w Sosnowcu Szkoda, że jedziesz, drugiego kompana do zawodów nie ma ... Ale rozumie, sam to przechodziłem, gdy kilka lat temu wyjeżdżałem za granicę. A co do kręcenia w NL ; techniki, to tam nie wyrobisz, bo nie ma zbytnio gdzie. Za to szybkość i wytrzymałość na dłuższe dystansy można nieźle podszkolić. Powodzenia i trzymam kciuki, aby się Twoje plany zrealizowały ;]
biker90 Napisano 20 Czerwca 2013 Napisano 20 Czerwca 2013 Tomek Mimo wszystko dzięki i powodzenia. A tak swoją drogą gdzie pojedziemy mi to obojętne, ważne że wspólnie. Towarzystwo i uśmiech na twarzy to podstawa
grzegorzkm Napisano 20 Czerwca 2013 Napisano 20 Czerwca 2013 Tomek powodzenia tam w kraju tulipanow , obys sie szybko dorobił , a Karpik przesadza . Powodzenia
biker90 Napisano 22 Czerwca 2013 Napisano 22 Czerwca 2013 Nasza wycieczka z prezesem: http://gizmo201.bikestats.pl/959038,Oberwanie-chmury.html Trochę nam się upiekło z Marcinem, dwa razy na czas się schowaliśmy przed burzą i mocnymi ulewami
biker90 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 i co z tym nocnym wypadem, od czwartku czy piątku (różnie prognozy podają) zaś pogoda ma być więc może z pt na sb zrobimy ten nocny przejazd Katowice Piotrowice- Pszczyna. Co wy na to? Kto się w ogl na to pisze?
karpik75 Napisano 25 Czerwca 2013 Autor Napisano 25 Czerwca 2013 Widzę że zainteresowania brak. Z tego co ustaliłem to Gosia woli ów nocny wypad. Filip... to jest nas już troje Zapodam info na Piknikowej, może tam znajdą się chętni. Pozostaje tylko kwestia pogody, a ta nie rozpieszcza. Zapowiedzi są różniste, jedno jest pewne: nie ma co liczyć w najbliższym czasie na takie ciepłe noce jak kilka dni temu niestety.
biker90 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 Poprawka czworo już Pogoda byle by nie lało to jest najważniejsze, zimno nie jest aż tak dokuczliwe jak deszcz
grzegorzkm Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 ja odpadam , jakos heksa mi wlazła w krzize i tam siedzi , leddwo łaze , a szkoda
Gość bajker81 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 ile to kilosów +- wychodzi do Pszczyny i z powrotem?
Gość prazynka Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 ile to kilosów +- wychodzi do Pszczyny i z powrotem? z Tychów 50 km
karpik75 Napisano 25 Czerwca 2013 Autor Napisano 25 Czerwca 2013 ja odpadam , jakos heksa mi wlazła w krzize i tam siedzi , leddwo łaze , a szkoda zdrowia życzę i trzymam kciuki abyś poczuł się lepiej i jechał z nami ja odpadam , jakos heksa mi wlazła w krzize i tam siedzi , leddwo łaze , a szkoda Adrian, w sumie od nas wychodzi ok. 85 km, ale będziemy jechali trochę inną trasą więc może wyjść trochę inaczej. Jednak nie przejmuj się dystansem, bo tempo będzie spokojne przez wzgląd na porę, poza tym w Pszczynie będzie dłuższa przerwa no i ognicho gdzieś po drodze... a jakby co to z Pszczyny zawsze można wrócić pociągiem.
biker90 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 z Tychów 50 km Ciekawe którędy? Z kato jest 48km do Pszczyny, z Tychów jest jest jakieś spod dworca 28km. Setka w dwie strony wyjdzie. Zapraszamy wszystkim chętnych, można ustalić miejsca zbiórki konkretne. Tak więc zbiórka pod bankiem ING w Piotrowicach, Dworzec PKP w Tychach, jak ktoś skąd indziej to wpisać ustali się punkty kolejne
Gość prazynka Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 Ciekawe którędy? Z kato jest 48km do Pszczyny, z Tychów jest jest jakieś spod dworca 28km. Setka w dwie strony wyjdzie. Zapraszamy wszystkim chętnych, można ustalić miejsca zbiórki konkretne. Tak więc zbiórka pod bankiem ING w Piotrowicach, Dworzec PKP w Tychach, jak ktoś skąd indziej to wpisać ustali się punkty kolejne 50 w dwie strony z Tych bo w dwie strony autor pytał Ja z Tychów jadę. O której w razie czego zbiórka w Tychach?
karpik75 Napisano 25 Czerwca 2013 Autor Napisano 25 Czerwca 2013 Zasadniczo pomysł jest taki aby zrobić ognicho przed wyjazdem gdzieś na Paprocanach, ale można w drodze powrotnej. Myślę że wyjedziemy z Piotrowic ok 23, więc w Tychach będziemy przed 24... Fil jak to widzisz?
biker90 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 50 w dwie strony w Tych bo w dwie strony autor pytał Ja z Tychów jadę. O której w razie czego zbiórka w Tychach? O 23 chcemy ruszyć z Piotrowic no może ewentualnie 22.30, pewnie numer prezesa już masz więc jakby co muszę pomyśleć o której w gdzie by nie było czekania zarówno jedna strona jak i druga. Myślę, że 23.30-23.40 powinniśmy być już pod dworcem PKP w Tychach, w nocy zupełnie inaczej się śmiga. Pojedziemy góra 15km/h taką grupą nie można szaleć choć trasa jest tak ułożona, że można przycisnąć nieźle co nas nie interesuje więc proszę w imieniu grupy o rozwagę i zaopatrzenie się w latareczki przód-tył
Gość prazynka Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 Zasadniczo pomysł jest taki aby zrobić ognicho przed wyjazdem gdzieś na Paprocanach, ale można w drodze powrotnej. Myślę że wyjedziemy z Piotrowic ok 23, więc w Tychach będziemy przed 24... Fil jak to widzisz? Dzika plaża została nieco ucywilizowana, także w zależności od pogody może tam być ciekawie. Ps. Nie mam telefonu do Prezesa
karpik75 Napisano 25 Czerwca 2013 Autor Napisano 25 Czerwca 2013 Więc tak, termin już chyba mamy ustalony 29-30.07 (z soboty na niedzielę). Trzeba ustalić, czy ognicho robimy przed wyjazdem czy w trasie. Jeśli robimy przed to musimy być tam o wiele wcześniej aby to zorganizować, siedzieć długo też nie ma co, bo energia się przyda na trasie tak że szybka kiełbasa i w drogę Jak ustalimy dokładnie kto i skąd jedzie, no i co z ognichem, zapodamy godziny i miejsca spotakań... Filip z racji iż zna trasę najlepiej skoordynuje tą akcję Ps. Nie mam telefonu do Prezesa sprawdź PW
biker90 Napisano 25 Czerwca 2013 Napisano 25 Czerwca 2013 Jasne, trasa łatwa i przyjemna. Piotrowice - Podlesie - Mąkołowiec - Dworzec PKP Tychy- Żwaków - Paprocany- Kobiór - Studzienice - Pszczyna Głównie bd się poruszać czerwonym szlakiem aż do Tychów, od Tychów na Paprocany kolor szlaku sam nw chyba czarny, i od Paprocan do Pszczyny niebieskim szlakiem międzygminnym
Lapec Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Więc tak, termin już chyba mamy ustalony 29-30.07 (z soboty na niedzielę). Trzeba ustalić, czy ognicho robimy przed wyjazdem czy w trasie. fajnie, to mnie możecie liczyć ognicho bym zrobił w drodze powrotnej, przed wyjazdem każdy moze coś w domu wrzucić na ruszt
biker90 Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 A Ja bym zrobił ognisko w Pszczynie jak już tam będzie na spokojnie, jest to dodatkowy atut komary nas nie zjedzą przynajmniej
DEVILEK Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Oczywiście Wszyscy zjadą sobie sprawę z tego, że leśne ścieżki nie wyschną do czasu wyjazdu, czy może nie do końca ? Syfu będzie co nie miara na trasie.
karpik75 Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Napisano 27 Czerwca 2013 Syfils mamy gwarantowany. Las jeszcze dobrze nie przesechł po ostatnich ulewach, a praktycznie każdego dnia pada, do tego w sobotę również zapowiadają przelotne opady.
biker90 Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Syfils mamy gwarantowany. Las jeszcze dobrze nie przesechł po ostatnich ulewach, a praktycznie każdego dnia pada, do tego w sobotę również zapowiadają przelotne opady. Jak już się przedostaniemy do Kobióra to 15km asfaltem zniszczonym bd, niebieski szlak to jest, nic tam nie jeździ chyba, że jakiś debil wpadnie na tak genialny pomysł. Devil pewnie wie o co mi chodzi i którą trasę, bo wracaliśmy tamtędy z Grzegorzem z Pszczyny ps. Dziś obadam jak jest w lesie i dam znać co do warunków tam panujących, a obecnie idę na pyszną jajecznicę z serem i świeżym szczypiorkiem mniam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.