Skocz do zawartości

[tętno] Wysokie HR max


Mexyk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Otóż, 32 lata, 86kg wagi. Wg wzoru 220 i wiek daje to nie całe 190bpm. Żonie mówiłem, że wychodzi na to, że mam 20 lat:) 

Po założeniu na klatę pasa i pierwszym na wiosnę odpaleniu maszyny na raptem 7,5km docisnąłem raz ale nie jakoś na 100% mojej mocy i oczom ukazało się 200bpm - myślę, że dałbym radę nawet 210bpm wyciągnąć gdyż zapas był. Nie chodzi o to żeby ciągnąć wyżej itp. Zawsze miałem dobre wyniki w sportach wytrzymałościowych i może mając tak wysokie HR max powinienem... no właśnie co? Jak będę miał czas to wezmę rumaka i pójdę wypluć płuca na jakimś asfaltowym podjeździe by sprawdzić moje górne tętno.

Może w tej sytuacji się zastanawiać czy kadencja czy siła?

PS. Pulsometr - nowa Sigma 1909 HR

Napisano

wjeżdżając siłowo puls będzie mniejszy, jak przywalisz kadencje na pewno będzie wyższy, końcówkę max na stojąco :F

 

rozgrzej się dobrze, koniecznie kilka mocnych akcentów

 

gl :)

Napisano

Twój wysoki HR Max nie świadczy dokładnie o niczym. Jest to cecha wrodzona, zmieniająca się w czasie i ogólnie spadająca wraz z wiekiem.

 

Ważne jest to, jakie masz umowne progi podczas przebiegu tętna, tzn jak długo i jak mocno możesz aplikować sobie wysiłek przy określonym tętnie. 

Poziom błędu wzoru 220-wiek oscyluje wokół 50%, więc tylko dla połowy ludzi ten wzór się zgadza. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że są określone przedziały tętna oparte na HR max i to również jest obarczone bardzo dużym błędem.

 

Jedyne rozwiązanie to jeśli zainwestowałeś ok 350zł (jak widzę na ceneo) w pulsometr, to zainwestuj jeszcze trochę w badania wydolnościowe kosztujące ok 300zł. Lub zastosuj jeden z testów dostepnych za darmo, tzn test 30 minutowy itp. Wszystko do wynalezienia w google i na forum.

 

powodzenia w treningach.

Napisano

takie wejscie w tetno z 2 z przodu swiadczy predzej o totalnym braku wytrenowania, niz dobrych wynikach w sportach wytrzymalosciowych, choc rzeczywiscie pozostaje jeszcze kwestia nazwijmy to 'charakterystyki serca'

Napisano

Dokładnie, to jest objaw dużego braku wytrenowania... Zwiększyłeś gwałtownie obciążenie, serce masz "niewytrenowane" (z małą objętością wyrzutową), organizm nieefektywnie wykorzystuje tlen (niska układowa tętniczo-żylna różnica zawartości tlenu we krwi) i efekty są takie, że serce musi walić jak szalone, aby dostarczyć tlen do organizmu... Pomijam już fakt, że dłuższy tak gwałtowny i intensywny wysiłek dla osoby niewytrenowanej może się źle skończyć...

Napisano

Twój wysoki HR Max nie świadczy dokładnie o niczym. Jest to cecha wrodzona, zmieniająca się w czasie i ogólnie spadająca wraz z wiekiem.

 

Ważne jest to, jakie masz umowne progi podczas przebiegu tętna, tzn jak długo i jak mocno możesz aplikować sobie wysiłek przy określonym tętnie. 

Poziom błędu wzoru 220-wiek oscyluje wokół 50%, więc tylko dla połowy ludzi ten wzór się zgadza. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że są określone przedziały tętna oparte na HR max i to również jest obarczone bardzo dużym błędem.

 

Jedyne rozwiązanie to jeśli zainwestowałeś ok 350zł (jak widzę na ceneo) w pulsometr, to zainwestuj jeszcze trochę w badania wydolnościowe kosztujące ok 300zł. Lub zastosuj jeden z testów dostepnych za darmo, tzn test 30 minutowy itp. Wszystko do wynalezienia w google i na forum.

 

powodzenia w treningach.

Zgadza się, u mnie wg wzoru wychodzi 192, a max jaki udało mi się osiągnąć na rowerze w teście do odmowy to 174... Możliwe, że w biegu bym dociągnął do tych 180, ale nigdy nie próbowałem. W każdym razie wzór a rzeczywistość - w moim przypadku znaczna różnica :)

Badania wydolnościowe to droga zabawa, biorąc pod uwagę fakt, że minimum 3-4x na sezon wypada przeprowadzić. Kolega chce sprawdzić maxa, w sumie to nie jest zły moment jeżeli zamierza potrenować, później będzie trudniej go osiągnąć, tylko dobrze by było, żeby miał kogoś ze sobą podczas próby :D

Napisano

Sprawdź sobie puls zaraz po obudzeniu się pulsometrem - to będzie miarodajny wynik wytrenowania, który najlepiej świadczy o tym czy ktoś jest w ruchu, trenuje lub czy jest tzw "wycinakiem". Puls górny jest sprawą indywidualną każdego człowieka, Justyna Kowalczyk z tego co pamiętam ma HRMAX 225, więc sami widzicie. To że akurat ciebie wskoczyła 2 w pulsie to niestety muszę zgodzić się z nabiałem świadczy o twoim całkowitym braku wytrenowania...

Napisano

dolny tez mocno zalezy od 'genu', choc prawda, ze wraz z wytrenowaniem spada, podobnie, jak gorny...moj tata ma 38, wszyscy lekarze pytaja go, czy jest emerytowanym sportowcem...nie nie jest, wrecz przeciwnie :D 

Napisano

Moment, moment. Coś bazgracie o braku wytrenowania co mija się z prawdą chłopaki. Wytrenowany jestem dobrze bo tłukę w sezonie na rowerze koło 1200km, mało nie mało, lecz nie jeżdżę jak niedzielny biker tylko lecę po pagonach. Zgodziłbym się jakby ktoś o kondycji wspomniał lecz o braku wytrenowania to se ne wrati.

Znając swój organizm potrafię z wysokim pulsem ciągnąć kawałek - tutaj w grę wchodzi psychika.

Napisano

Wytrenowany jestem dobrze bo tłukę w sezonie na rowerze koło 1200km, mało nie mało, lecz nie jeżdżę jak niedzielny biker tylko lecę po pagonach.

Chyba chciałeś napisać 12000 - to rzeczywiście zamknęło by dyskusję. Ale jeśli 1200km, no to trudno tu mówić o wytrenowaniu...

 

A tak poważnie: może twój pulsometr po prostu zgupiał na chwilę. To się zdarza czasem nawet w dobrych modelach porządnych firm. Czy czujnik był tylko pod koszulką a miałeś chłodniejszego mordewinda?

Pozdr

Napisano

1200? Tyle to ja w słabszy letni miesiąc robię. To żaden trening, no w każdym razie nie taki żeby wywołać jakąś adaptację wytrzymałościową organizmu. Bo na zdrowie oczywiście wpływa pozytywnie, ale na formę niekoniecznie.

Napisano

Moment, moment. Coś bazgracie o braku wytrenowania co mija się z prawdą chłopaki. Wytrenowany jestem dobrze bo tłukę w sezonie na rowerze koło 1200km,

1200 km czy 12 000 km? 1200 km to mi się zdarzało w 10 dni zrobić  :P

 

A już całkowicie abstrahując od Twojego rocznego dystansu, HRmax w żaden sposób NIE obrazuje poziomu/talentu sportowego. Jakbyś chciał coś porównywać z wykorzystaniem HRmax to ewentualnie moce generowane przez Ciebie przy HRmax, z mocami innej osoby (nieważne czy ma niższe czy wyższe HRmax).

 

Jesteś z Mysłowic, zapraszam do kolegów z Oświęcimia sprawdzimy jak tam Twoje wytrenowanie - porównamy %HRmax przy tym samym wysiłku (może zweryfikujesz sobie poglądy). Za dwa tygodnie jedziemy w tlenie grupą do Ostrawy :) Napisz na PW jakbyś był chętny.

Napisano

Kamfan serca nie masz, chcesz rower człowiekowi wybić z głowy... Nie trzeba wróżki żeby przewidzieć jak to się skończy: nie dość, że trupa zostawicie za sobą, to jeszcze będzie miał przygodę życia wracając do domu  :closedeyes:

Napisano

No dobra panowie niedoścignieni. Biorąc pod uwagę, że czasowo nie jestem w stanie trenować więcej  a zakładając, że właśnie taka a nie inna jest charakterystyka mojej pikawy to jak byście mi radzili trenować? 

Napisano

Zależy w jakim celu. Jeśli dla przyjemności jeździsz, to po prostu jeźdź jak lubisz.

Bo z 45-60h treningu rocznie nie zrobisz żadnego liczącego się wyniku, musiałbyś minimum poświęcić z 5 razy tyle czasu, więc nie ma co się szarpać z planami treningowymi, interwałami czy czymś takim. Jeźdź jak lubisz i staraj się jak najwięcej.

To nie jest jakiś atak czy wyśmiewanie się, po prostu stwierdzenie faktu.

Napisano

Najpierw rozwijać strefę tlenową, potem rozwijać wydolność siłowo - tlenową, a potem robić w miedzyczasie interwały i ostrą jazdę raz na tydzień.

Napisano

No dobra panowie niedoścignieni. Biorąc pod uwagę, że czasowo nie jestem w stanie trenować więcej  a zakładając, że właśnie taka a nie inna jest charakterystyka mojej pikawy to jak byście mi radzili trenować? 

 

charakterystyka Twojej pikawy pod kątem HR Max to tak jak rozmiar buta, to nie ma nic do treningów. Zrób prosty test 30 minutowy, wyznacz swój próg LT i trenuj tlen tlen tlen.

 

pozdr

Napisano


A ja mam troszkę inne pytanie, otóż przesiadłem się z biegania długodystansowego na rower, i o ile w bieganiu dobrze się orientuję HRmax, vo2max itp itd... tak zastanowiła mnie jedna rzecz, podczas szybkiej jazdy tętno niskie około 90-100 a cisnę ostro na pedała, co zrobić żeby jechać z tętnem 160-170 chyba musiałbym jechać z 50km/h :) ogólnie to mi przerzutek zabranie

Napisano

 

A ja mam troszkę inne pytanie, otóż przesiadłem się z biegania długodystansowego na rower, i o ile w bieganiu dobrze się orientuję HRmax, vo2max itp itd... tak zastanowiła mnie jedna rzecz, podczas szybkiej jazdy tętno niskie około 90-100 a cisnę ostro na pedała, co zrobić żeby jechać z tętnem 160-170 chyba musiałbym jechać z 50km/h :) ogólnie to mi przerzutek zabranie

 

No na rowerze, raczej nie osiągniesz takich pulsów jak w bieganiu (najbliżej będziesz finiszując na stojąco). Nie wiem też co to znaczy "szybka jazda", zdefiniuj :) Jako biegacz na pewno będziesz miał łatwiejszy start w kolarstwie, tak samo jak kolarz ma łatwiejszy start w bieganiu... Na jakim rowerze jeździsz? (szosa czy mtb)

Napisano

anko --> Generalnie progi w kolarstwie są o ~7bpm niższe niż w bieganiu, bo nie pracują tak mięsnie górnej części ciała.

Co nie znaczy że nie można jechać na wysokim tętnie - Ty nie możesz, bo masz za słabe mięsnie napędowe. Biegacze mają za słabe mięśnie nóg, żeby efektywnie napędzać rower, więc trochę pracy nad siłą cię czeka, jeśli chcesz mieć dobre wyniki :).

Ale ogólnie masz rację - u mnie tętno 160-170bpm to prędkości 45-50km/h ;).

Napisano

Jeżdżę na MTB po szosie, z oponami wiadomo jakimi :) właśnie żeby siły trochę zrobić.

 

Szybko czyli jak dla mnie na tym sprzęcie to 25-30km/h ;)
 

Napisano

Ostre ciśnięcie i tętno 90-100, to mi pachnie jakąś fantasmagorią. Ostre ciśnięcie oznacza duży poziom wysiłku i pikawa chcąc nie chcąc musi zareagować wysokim tętnem. To w końcu tętno jest najprostszym sposobem określania poziomu wysiłku.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...