pitreeek Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 a czy ktoś używał bidonów tego typu http://cyklotur.pl/x_C_I__P_53023692-53010001__PZTA_0.html czy to naprawde trzyma temperature tego co sie wleje, tzn wiem ze nie bedzie tak jak prawdziwy termos, ale czy np tak z godzine lub dwie utrzyma mniej wiecej temperature, ewentualnie jaki inny bidon tego typu mogłby ktos polecic?
sebekfireman Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 Ja używam bidonów Isostara - 0,75 litrowy i 1,00 litrowy. Ogólnie nie ma na co narzekać, jedyne do czego mogę się przyczepić to klapka przy tym bidonie 0,75 litrowym - wytrzymuje ona mi około 2 lat - później się wyrabia plastik i się w końcu łamie w miejscu łączenia. Isostar 1,00 litrowy mam na "cycek" - jest to w sumie wygodniejsze, ale nieraz może się zabrudzić.
MarcinGoluch Napisano 10 Maja 2006 Napisano 10 Maja 2006 Zastanawiajac sie nad wyższoscia camelbacka nad bidonem kupilem na szybko bidonik w ...........ROSSMANie. Za 4zlocisze dostajemy calkiem przyjemny kawalek plastiku, z gumowymi wstawkami zeby sie reka nie slizgala. Bardzo podobny do bidonow jakie wydal bodajze w tym roku NIKE. I co mnie bardzo zdziwilo jest nadzwyczaj szczelny. Po napelnieniu go na 80%, odwroceniu i trzesieniu wylecialo doslownie 2krople co uwazam za wybitnie dobry wynik . Aha i nie smierdzi tak bardzo .
Vader Napisano 10 Maja 2006 Napisano 10 Maja 2006 ja polecam bidon BBB hydratank najlepszy bidon jaki mialem, nie cieknie, lekki, dobrze sie z niego pije cena 12zet
Majkel Napisano 10 Maja 2006 Napisano 10 Maja 2006 Ja mam bidon Authora i jestem zadowolony ja tez mam Authora i niestety cieknie podczas ostrzejszej jazdy jak jest duzo plynu. tak wiec nie polecam.
muzycom Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 Ja uzywam bidon, jaki wpadnie mi w rece. Czesto gubie bidony (koszyk jest ok, ale z powodu mojego ogromnego roztargnienia wszedzie je zostawiam), wiec wchodze do sklepu i kupuje pierwszy, ktory wpada mi w rece. Przcwiczylam juz bidony Isostara, GF, no name'y i metalowe, i na zaden szczerze mowiac nie narzekalam. Mozna wiedziec gdzie zakupiłaś bidon GF ??
ssslawecki Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 isostar litrowy (coś ponad 10 złotych)... jeżdże z nim już jakiś rok. co najważniejsze woda nie nabiera zapachu i smaku plastiku... jak to miałem w jakimś niefirmowym. Też mam isostara, tyle że 0,75. Ale widzę, że chyba isostar - jak borygo - łatwo nie zamarza ???
stefe Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 szczerze? jeżdżąc zimą dosyć długie trasy część wody miałem zamarznięte pod koniec... na początku piłem wodę z małymi igiełkami lodu... no i ten ustnik zamarzał... trzeba było nieraz odkręcać cały korek i pić.
ssslawecki Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 szczerze? jeżdżąc zimą dosyć długie trasy część wody miałem zamarznięte pod koniec... na początku piłem wodę z małymi igiełkami lodu... no i ten ustnik zamarzał... trzeba było nieraz odkręcać cały korek i pić. Cenne uwagi dla miłośników jazdy cały rok. Ja zimą "nie tankuję", inna sprawa, że jeździ się krócej. Ciekaw jestem opinii osób posiadających i użytkujących temo-bidony
stefe Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 jeżdżąc zimą piłem na pewno mniej, ale piłem... jeździłem trasy do około 60 km... i też rzadziej i najczęściej krócej niż np. teraz. zimna woda nie przeszkadzała, gardło też nie bolało od tego.
Jack Danniels Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 A ja mam aluminiową butelkę Massif'a (1l.) z dokupionym ustnikiem do bidonu (też Massif). Niby to fajne, ale jakoś zazwyczaj wożę mniejsze, półlitrowe butelki po nałęczowiance z takim śmiesznym korkiem jak w bidonach (ok.2,50zł razem z wodą). Po prostu sa lżejsze i nie szkoda jak się zgubią. (też często zostawiam je wszędzie) Jak skończy się woda to proszę o uzupełnienie na stacjach benzynowych, czy w jakichś sklepikach na wsi albo u ludzi. Mnóstwo moich znajomych robi tak samo.
QWEY564 Napisano 11 Maja 2006 Napisano 11 Maja 2006 Ja mam jakiś 0,6-0,75l Zefala... bardzo fajny no i w 100% szczelny(jak na razie)... bardzo wygodny ustnik "obity" gumą... srebrny kupiony w decathlonie za ok10-12zł
Mefisto Napisano 15 Maja 2006 Napisano 15 Maja 2006 e tam, ja mam bidon no-name i jestem z niego bardzo zadowolony, jest całkiem spory, a nieprzyjemny zapach znikną po klku tygodniach (co prawda czasami jak woda dłuże w nim postoi nadal go czuc ale da się żyć)
kamykyo Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 chciałbym kupić 1 bidon i zastanawia mnie jaka pojemność będzie najporęczniejsza. Myśle że taki bidon 1l to ciężko się wkłada do koszyka. Jakie macie pojemności i czy są one poręczne
stefe Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 używam bidonu litrowego... nie ma dużego problemu z wkładaniem takiego bidonu (pewnie też zależne od układu ramy), ale na pewno mniej wygodnie się z niego pije podczas jazdy... ale to pewnie też zależy od tego co kto lubi. teraz kupiłbym 2x0.5l i założył dwa uchwyty na ramę. no ale to też znowu większy koszt (jeżeli ktoś na to patrzy w ten sposób ).
Spider Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Ze swojej strony polecam bidon isostara. Picie z niego nie smakuje plastikiem (nawet kiedy jest w nim 2-3dni...jak niedopije) ,klapka skutecznie zasłania ustnik przed piachem ,cena jest przystepna ok 9zł.
ralf Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 dzisiaj byłem w sklepie i pytałem i bidon Isostar 0,7 litra, koles podał cene 14zł, wydaje mi sie ze nawet nie drogo, ale nie miałem tyle kasy, bo wziąłem tylko na rozkuwacz do łańcucha, jak dokończe składanie roweru to sie przejade po niego, i kupiemoze drugi koszyk na bidon, bo to 0,7 litra to jest mało w sumie, a przy okazji poobcinaja mi linki
konio Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Ja używam isostara 0,5 l i na razie sprawdza się dobrze na początku pachniało ale tak jak jeden już user z forum mówił cytryna i woda w bidonie rozwiązuje ten problem
thomash Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 Ralf, trochę zdzierają u Ciebie w sklepie, zobacz tutaj, 1l za 9,50zl
ralf Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 a no rzeczywiscie, 1l: http://www.allegro.pl/item104501008_isosta...ml_srebrny.html 0,65l: http://www.allegro.pl/item104722857_bidon_...a_kolarska.html ale bo to było tak, ze te bidony chyba dopiero co przywieźli i koles mi liczył na kalkulatorze ile to bedzie kosztowało, chyba mu sie cos pomyliło, a myslałem ze ten sklep jest tani, no to kupie w innym sklepie. bo np. ostatnio zdarli mnie tam za klucz do kasety 21.5zł,a le jako ze tam gdzie kupowałem kasete nie mieli no to musiałem kupić, ale za rozkuwacz dałem dzisiaj 14zł
ralf Napisano 26 Maja 2006 Napisano 26 Maja 2006 zawsze woziłem butelke 1,5l, ale jakos tak to troche głupio wygląda, jeszcze zobacze, ale prznajmniej 1l picia musze miec przy siebie na wycieczke, bo mi zawsze bardzo chce pić, no chyba ze bedzie jakis napływ gotówki to plecak z bukłakiem widizałem ładny za 89zł i w nim było 2l na picie, i to nawet nie musiałbym duzo dopłacac, bo za koszyki i bidony zapłaciłbym jakies 40-45zł
Ogór Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 no bukłak na plery fajna sprawa wiec odluz troszke i sobie to kup
evo Napisano 27 Maja 2006 Napisano 27 Maja 2006 ja mam bukłak i uzywam sporadycznie, bo nie lubie czyscic i suszyc tego g...
Sixer Napisano 7 Lipca 2006 Napisano 7 Lipca 2006 Ja miałem koszyk na bidon i bidon z Authora 0.5 l i się dobrze spisywał tylko zostawiłem w nim Cole na jakies 3 miesiące i go nie dawno znalazłem to tak smierdział, że szkoda gadać Teraz mam Tuna i jest O.K
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.