Trin Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 Z uwagi na najblizysz wypad w Jurę postanowilismy dociążyć rower żonki takim oto nowym wyposażeniem Dosyć długo rozgladalismy się za sakwami. Czemu te... a bo ... Nie planujemy wiekszych wypraw jedynie takie 2-3 dniowe. Sakwy więc nie muszą byc max ekstremalne [ cordura ect] Po drugie musiałby mieć przystępną cenę Ich wygląd musiał się podobać zonie .... Opis producetna: A-N209-V1 Trzyczęściowa sakwa na bagażnik tylny wykonana z materiału odpornego na działanie wody. Mocowana do bagażnika paskami. Odpinana torba górna wyposażona w 4 pętelki do mocowania dodatkowego bagażu i w pasek na karabinkach do noszenia na ramieniu. Komora i kieszeń zapinane na zamek. Torby boczne z naszytymi kieszeniami zapinane na zamki. Z tyłu odblaskowe taśmy, z boków odblaskowe logo. Pojemność 32 l. Kolor: czarna Jak na razie sakwa odbyła z nami jedną 20 kilometrową wyprawę ... :wink: Zapakowalismy do niej kurtki przecowdeszczowe 3 szt, narzedzia , napoje, żarełko :030: Zobaczymy jak bedzie sprawowowała się w trakcie długiego weekendu.
fryta Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 Opisz, jak z montażem i demontażem, oraz jak działają zamki itp. Dzięki za test
Trin Napisano 29 Kwietnia 2006 Autor Napisano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) Opisz, jak z montażem i demontażem, oraz jak działają zamki itp. Dzięki za test Góra monotowana jest do bagażnika: jedno zapięcie na plaskitowy zatrzask na taśmie oraz trzy rzepy Boki mocuje sie na długie rzepy do konstrukcji bagażnika ... jak nie zapomnę :wink: jutro cyknę fotki ... :030: Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Ecia
QWEY564 Napisano 4 Maja 2006 Napisano 4 Maja 2006 no i zapomniałeś... Cyknij fotki koniecznie!!! Szukam jakiś nowych sakw do mojego crossa i te wyglądają przyzwoicie Daj jakiegoś linka...
Trin Napisano 7 Maja 2006 Autor Napisano 7 Maja 2006 no i zapomniałeś... Cyknij fotki koniecznie!!! Szukam jakiś nowych sakw do mojego crossa i te wyglądają przyzwoicie Daj jakiegoś linka... heh nie zapomniałem ale wcześniej wyjechałem :030: w każdym razie sakwy przejechały z nami cirka 240 km po Jurze. Sakwy są zamontowane na rowerze żony Całość wypakowana, [ ale nie w 100%] wygląda tak: Mocowania: do bagażnika od góry: Są to trzy rzepy, jak widać w przypadku zdjęcia sakw można do nich dopiąć dodatkowo pasek tak, aby nieść całość na ramieniu. do bagażnika z przodu: Klamerka do bagażnika po bokach: Długie paski z rzepami Nasze wyprawy liczyły codziennie do 40 km. Z uwagi na skład:2+1 oraz to, że jeździliśmy z dala od cywilizacji musieliśmy zabrać ze sobą sporo różnego rodzaju rzeczy. Do bocznych sakw weszły kurtki przeciwdeszczowe 3 duże. Ciuchy dla córy na zmianę w razie jakiegokolwiek "wypadku", apteczka, narzędzia, dodatkowe mapy, zapięcia do rowerów, prowiant ect. Generalnie wszystko to co sobie zaplanowaliśmy. Do górnej torby, która jest dopinana [zamkiem błyskawicznym] i którą można zabrać ze sobą: Weszły 3 kurtki polarowe oraz reszta prowiantu Z tyłu widać kieszeń, do której wchodzi każda butelka 1,5 l Z tyłu naszyte są dodatkowe paski odblaskowe. Wszystkie zamki błyskawiczne działają OK. Zero zacięć. Szwy wygladają na solidne, podobnie jak i materiał z którego jest wykonana całość. Dwukrotnie spotkaliśmy krótkotrwały deszcz, z którego sakwy wybrnęły zwycięsko. Jesteśmy w pełni zadowoleni z tego zakupu. To chyba tyle samego opisu...
uel Napisano 15 Maja 2006 Napisano 15 Maja 2006 Też mam takie sakwy Authora i namiotałem na nie już sporo klątw :glare: Ich podstawową wadą jest górna komora przypiana na zamek błyskawiczny, którego końcówki bardzo szybko się niszczą, przez co w trakcie jazdy wstrząsy i wibracje powodują odpinanie się całej góry. Przejechałem z nimi ledwie ok. 1000 km (no dobra, czasem po wertepach) i w zasadzie już nie da się u mnie przypiąć górnej komory. :035:
Trin Napisano 15 Maja 2006 Autor Napisano 15 Maja 2006 Też mam takie sakwy Authora i namiotałem na nie już sporo klątw :glare: Ich podstawową wadą jest górna komora przypiana na zamek błyskawiczny, którego końcówki bardzo szybko się niszczą, przez co w trakcie jazdy wstrząsy i wibracje powodują odpinanie się całej góry. Przejechałem z nimi ledwie ok. 1000 km (no dobra, czasem po wertepach) i w zasadzie już nie da się u mnie przypiąć górnej komory. :035: Możesz wkleic jakies fotki :question: [ tych uszkodzeń ofc] starałeś się to reklamować :question:
uel Napisano 15 Maja 2006 Napisano 15 Maja 2006 Możesz wkleic jakies fotki :question: [ tych uszkodzeń ofc] A mogę: starałeś się to reklamować :question: Kumpel próbował i się okazało, że.. gwarancja nie dotyczyła zamka Ja nie próbowałem, bo nawet jakby się udało, to byłaby wymiana g*wna na g*wno. To nie jest feler tej pojedynczej sakwy, tylko feler całego pomysłu mocowania przy pomocy zamka błyskawicznego. Chyba najlepsze są zwykłe troki, sznurki i rzepy
endie Napisano 29 Lipca 2006 Napisano 29 Lipca 2006 Hmmm...mam torby Authora i poza zbyt małą pojemnością nie zauważam żadnych wad. Przejechałem całą Jurę szlakami pieszymi i w sumie rower albo stawał dęba albo wykonywał piękne skoki a...sakwy całe. Jedynym bólem była dziura w dolnej części sakwy. Ale ale, była to wina konstrukcyjna mocowania bagażnika i dziurkę zrobił odgięty kawałek alu. Z dziurą poradziłem sobie w prosty sposób, zakleiłem ja łatką z kodury na super glue. W tym roku przejechałem Kaszuby, obie Mierzeje w tym katastrofalną "ścieżkę dla rowerów" przed miejscowością Hel, ponadto wszystkie papataje związane z muldami na asfalcie i poniemieckimi płytami. Torby całe. Torba jest sztywna, zamki mocne z okapami przed deszczem, mocowanie szybkie, nie miałem ani jednego wypięcia, mimo że bagaż ważył 12kg + namiot+ karimata. Uel podziwiam...ale albo za dużo nawaliłeś dobytku do sakw, albo się niedelikatnie obchdziłeś się z zamkami. Ja nie odpinam górnych sakw bo to nie ma sensu, a jeżeli przenosze pod obciążeniem to za dół bocznych sakw i do góry. Może niektórym by się przydały sakwy na guziczki albo pętelki. :eek:
uel Napisano 29 Lipca 2006 Napisano 29 Lipca 2006 Z sakwami obchodziłem się normalnie, poza tym rozwalony zamek to nie tylko moje doświadczenie. Może problem wynika z tego, że nie zrobiłem tak jak Ty, czyli czasem odpinałem górną komorę zamiast przypiąć ją "na stałe" (i jeszcze przyszyć czymś mocnym dla pewności) :034: Może niektórym by się przydały sakwy na guziczki albo pętelki. :eek: A żebyś wiedział. Jak kupować, to coś, co się będzie trzymać przy normalnym używaniu :022:. Przymierzam się do Crosso Expert, wrażenia wkrótce. Aha, napisz jeszcze jak tam wodoszczelność Twoich sakw
Rekomendowane odpowiedzi