Mod Team Pixon Napisano 18 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 A tak na serio, to skończcie już to hejtowanie Co skończcie? Człowieku tutaj co stronę ktoś nowy wypisuje, że mu rama pęka od Krossa... Ty to nazywasz hejtownaie czy stwierdzenie faktu? I bynajmniej nie są to rowery dla ludu po tysiąc złotych, gdzie schodzi ich na pęczki, tylko rowery ze średniej półki, a patrząc na przeciętnego polaka to mówimy o rowerach z wyższej półki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 18 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Kross Level B7 2013. Kupiony w maju 2013. Rama pękła na początku lipca. LOL! Kolejna rama popękana na dolnych widełkach, w okolicach mufy suportu. O ile dobrze pamiętam, to już chyba 4-ty taki przypadek odnotowany na tym forum. Teraz chyba nikt już nie będzie twierdził, że to wypadkowa ilości zakupionych rowerów i wina użytkownika?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iza121 Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 zaczęła mi się przygoda z hakami do tej ramy, których nie mogę się doprosić od krossa. Teraz ten rower stoi już ponad drugi miesiąc w piwnicy, bo nie mogę od tej firmy doprosić się durnego haka do ramy, idź do sklepu, który jest autoryzowanym serwisem Krossa, oni to ściągną w ciągu max 1 tygodnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Co skończcie? Człowieku tutaj co stronę ktoś nowy wypisuje, że mu rama pęka od Krossa... Ty to nazywasz hejtownaie czy stwierdzenie faktu? I bynajmniej nie są to rowery dla ludu po tysiąc złotych, gdzie schodzi ich na pęczki, tylko rowery ze średniej półki, a patrząc na przeciętnego polaka to mówimy o rowerach z wyższej półki. Nie mówię o osobach którym te ramy pękały bo ich w pełni rozumiem... Ale o osobach które uogólniają, nie miały pewnie nawet roweru krossa w rękach i porównują ramy do makrokeszowego szmelcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Miałem swojego czasu i niech ją licho porwie, i nie wiem jaki cel ma Twoja obrona Krossa, ilość pękających ram nawet w stosunku do dużej sprzedaży jest zatrważająca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 i nie wiem jaki cel ma Twoja obrona Krossa Nie chcę bronić krossa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 ilość pękających ram nawet w stosunku do dużej sprzedaży jest zatrważająca Nawet 20 pękniętych ram, nie zmieni faktu, że Kross dalej będzie populary, bo jest to tani rower z designem na czasie. Ludzi nie stać na kupienie Treka czy Speca w tym samym osprzęcie, więc wybierają Krossa. A na forum zapewne nie jednemu gul skacze, że dzięki taniej marce Kross i jej podobnym wyższe grupy osprzętu trafiły pod strzechy i już nie można czuć się tak elitarnie jak kiedyś. Nikt tu Krossa nie broni, no bo niby po co? Ma to mniej więcej taki sens, jak zachwalanie marek, które na polskim rynku praktycznie nie istnieją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OrzelPiotr Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Po to są fora by pisać o powyższych przypadkach, w mojej opinii te sytuacje z krossem nie są niczym normalnym - nikt wszakże nie napisał, że kupując krossa masz być świadom ewentualnych problemów z ramą, a zrekompensować to ma lepszy osprzęt, Skoro kross pretenduje do marki lidera na polskim rynku i czołówki w europie (info ze strony producenta) to wręcz nie wypada takich spraw przemilczeć. Sam jestem klientem krossa, miałem wątpliwą przyjemność przejść proces reklamacji i wiem, że następnego zakupu w krossie nie będzie.P.S. Pomimo faktu, że Kross oświadczył, że zrobił to co miał zrobić najlepiej jak mógł (w przypadku mojej reklamacji), mnie osobiście nasuwa się jedno pytanie: Czy to "najlepiej" to było dla Niego (krossa) czy dla mnie; Odpowiedzi udzieli czas + eksploatacja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudi353 Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 wydaje mi się, że a2, a3, a4 mniej pękają bo są po prostu mniej wylightowane i mają grubsze = wytrzymalsze rury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 A g..o mnie interesuje czy robią mniej wytrzymałe rurki!! To nie są rowery do rekreacyjnej jazdy. Ktoś wydaje ciężko zarobione pieniądze na coś co ma być sprawne i przede wszystkim bezpieczne. A tu co chwila słyszę o pęknięciach czy reklamacjach. To jest jakichś chory temat i trzeba to nagłaśniać oraz rozgłaszać gdzie się tylko da. Ile z tych osób co im pękły ramy jeżdzi gdzieś po górach?? Macie pojecie czym grozi taka awaria gdzieś na ostrym zjeżdzie?? Jak ktoś się w końcu połamie przy korzystaniu z tej padaki to może się co po niektórym klapki otworzą na oczach. Czy inne marki pękają?? Tak i sam miałem taki ostatnio przypadek z ramą Marina. Problem w tym, że sam się do niego przyczyniłem a gdyby nawet nie to ta rama tyle przeszła za ponad 10 lat mordęgi, że miała do tego prawo. A tu pękają po kilku miechach czy kkm. Śmich jak ja to mówię i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 18 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 czołówki w europie (info ze strony producenta) , a potem - moja reakcja na to co przeczytałem - dawno nie zaglądałem na stronę Krossa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaspecrh92 Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Wylajtowana rama nie oznacza, że musi zaraz pękać. Alu rama, ważąca ok. 1600g nie jest jakąś rewelacją, a w specach czy scottach tak nie pękają. A te krossowe "wylajtowane" pękające ramy ile ważą? Pewnie z 1800g? Niestety ale jakośc materiału oraz fachowość jego obróbki jest kluczową sprawą dla naszego bezpieczeństwa i przyjemnośći z użytkowania sprzętu. A to niestey kosztuje i kosztowało zawsze. Dlatego Kross jest taki tani bo tych dwóch warunków nie spełnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 wydaje mi się, że a2, a3, a4 mniej pękają bo są po prostu mniej wylightowane i mają grubsze = wytrzymalsze rury coś w tym jest Jeszcze nie słyszałem żeby krossy od a2 do a5 pękały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzem Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 coś w tym jest Jeszcze nie słyszałem żeby krossy od a2 do a5 pękały. Krossy serii A mają krótsze ramy (mniejsze koła) seria B jest wydłużona i mniej sztywna. W moim przypadku ramy pękały w mieście.Nie potrzebny by był ostry zjazd w górach, wystarczyło bym wyciął orła jadąc przed autobusem, w korku nawet przy 30km/h bus nie miałby szans na wyhamowanie-wiem z doświadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 @@OrzelPiotr, W żadnym wypadku nie jestem za tym, aby zamiatać sprawę pod dywan. Jestem natomiast przeciwny wyciąganiu wniosków, że Kross to jedno wielkie g... a wszystko inne (a najlepiej nie polskie) to rzeka mlekiem i miodem płynąca, w szczególności do marek, które po Polsce nie jeżdżą lub jeżdżą w małej ilości. Przekładanie także opinii z forów zagranicznych w stosunku 1:1 na polski rynek nie jest też do końca miarodajne, bo ze względu na zasobność portfela jeździmy na rowerach tańszych, a chcemy je użytkować w sposób zawodniczy. Logika jest prosta. Albo kupujesz tańszego Krossa z pewnym ryzykiem, albo dokładasz 15-20% i kupujesz rower renomowanej światowej marki. Polacy wolą ryzyko niż dokładać pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 19 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 ze względu na zasobność portfela jeździmy na rowerach tańszych, a chcemy je użytkować w sposób zawodniczy. Zdefiniuj "sposób zawodniczy" jeśli chodzi o rowery XC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzem Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 @@OrzelPiotr, W żadnym wypadku nie jestem za tym, aby zamiatać sprawę pod dywan. Jestem natomiast przeciwny wyciąganiu wniosków, że Kross to jedno wielkie g... a wszystko inne (a najlepiej nie polskie) to rzeka mlekiem i miodem płynąca, w szczególności do marek, które po Polsce nie jeżdżą lub jeżdżą w małej ilości. Przekładanie także opinii z forów zagranicznych w stosunku 1:1 na polski rynek nie jest też do końca miarodajne, bo ze względu na zasobność portfela jeździmy na rowerach tańszych, a chcemy je użytkować w sposób zawodniczy. Logika jest prosta. Albo kupujesz tańszego Krossa z pewnym ryzykiem, albo dokładasz 15-20% i kupujesz rower renomowanej światowej marki. Polacy wolą ryzyko niż dokładać pieniądze. Łatwo pisać o pewnym ryzyku jeśli nie doświadczyłeś 4 takich samych uszkodzeń ramy w ciągu 12 miechów i ani jednego słowa wytłumaczenia ze strony producenta. Teraz za cenę b6 2013 można kupić cube atention na lepszym osprzęcie.Kross nie jest już taki tani. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Dokładnie, Kross już nie jest jedną z tańszych marek. Zrównał swoje ceny z poziomem zachodnich przedstawicieli.A z drugiej strony znaleźć lepszą oferte od Kross'a nie jest bardzo trudno, wystarczy dobrze poszukać.Podnosząc ceny z roku na rok, bazowali i bazują dalej na opiniach z lat 2007-2008, gdzie wtedy ich produkt był bardzo mocno konkurencyjny i był symbolem jakiejś jakości. Teraz wygląda to na chałową masówke, byle sprzedać, a polacy o swoje nie zawsze umieją walczyć. Kupując 29er dzięki temu wątkowi odrzuciłem Kross'a i wybrałem nawet znacznie lepszą opcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 19 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Nie mówię o osobach którym te ramy pękały bo ich w pełni rozumiem... Ale o osobach które uogólniają, nie miały pewnie nawet roweru krossa w rękach i porównują ramy do makrokeszowego szmelcu. Szanuje firmę Kross, że z takiego bagna w jakim była potrafiła się podnieść i zacząć robić rowery z wysokiej półki. Niestety to co się dzieję z ich ramami obecnie to jakieś nieporozumienie. W tej chwili przy takiej ilości uszkodzonych ram Kross powinien wyjść do Klienta z opcją wymiany ram z wadliwej serii, na takie wolne od wad. Tak a żeby kolejna osoba słysząc o pękniętych ramach Krossa, miała w głowie poważne podejście do Klienta i nie martwiła się, a co jeśli.... Pewnie lepszej partii doczekamy się na przyszły sezon. A w tym wszystkich zainteresowanych odsyłamy do konkurencji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OrzelPiotr Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 @@OrzelPiotr, W żadnym wypadku nie jestem za tym, aby zamiatać sprawę pod dywan. Jestem natomiast przeciwny wyciąganiu wniosków, że Kross to jedno wielkie g... a wszystko inne (a najlepiej nie polskie) to rzeka mlekiem i miodem płynąca, w szczególności do marek, które po Polsce nie jeżdżą lub jeżdżą w małej ilości. Przekładanie także opinii z forów zagranicznych w stosunku 1:1 na polski rynek nie jest też do końca miarodajne, bo ze względu na zasobność portfela jeździmy na rowerach tańszych, a chcemy je użytkować w sposób zawodniczy. Logika jest prosta. Albo kupujesz tańszego Krossa z pewnym ryzykiem, albo dokładasz 15-20% i kupujesz rower renomowanej światowej marki. Polacy wolą ryzyko niż dokładać pieniądze. Nigdy nie napisałem, że kross to wielkie G., twierdze natomiast, że coś z tą firmą jest w ostatnim czasie nie tak. Może problem leży w tym, że wyrobili sobie określoną renomę na naszym rynku a teraz usiedli na laurach, nie jestem w stanie uwierzyć, że każda ich rama jest zła, natomiast nowe modele jak powszechnie wiadomo są obarczone pewnymi problemami. Co do Twojej logiki to może i ona jest słuszna, natomiast polemizowałbym w kwestii 15-20% myślę, że by dostać tej klasy rower (np a8 2011) ze stajni Gianta to trzeba by było zapłacić spokojnie od 1500 PLN więcej. Być może teraz się to wyrównało, bo osprzęt w krossie to już nie to co kiedyś. Kolejna sprawa, nie każdy kupując rower ma świadomość, że polskie znaczy gorsze - prawda jest taka, że wcale nie mamy złych rozwiązań a na pewno są one tańsze od importowanych, stąd tłumaczenie cena/jakość jak dla mnie było mylące - pomijam już fakt, że "Made in Poland" w kross jest tylko bloczek gwarancji i pudełko; Ostatnia sprawa - użytkowanie - rama ma być tak zrobiona by nie pękała, skoro nie skakam, nie biorę udziału w zawodach, nie jeżdrzę po schodach, jestem świadom warunków w gwarancji; to w zamian za to, mam chyba prawo oczekiwać bezpieczeństwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rob99 Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 skoro nie skakam @OrzelPiotr: zlituj się i to popraw. Ale takie watki są potrzebne. Wiem jaki mam styl jazdy, z tego względu rozważany bardzo poważnie Kross na samym początku został skreślony. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Synergy Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Drogie Panie. Zacznijmy od jednej rzeczy. Ramę trzeba zaprojektować, wytworzyć przetestować. W testach musiały te projekty wyjść dobrze, ponieważ one jednak trafiły na rynek. Załóżmy że to 5 ram pękło. I co? Wycofać całą serię rowerów i zrobić nowe? NIE. To byłaby paranoja i prowadziłaby do problemów finansowych ewentualnie bankructwa. Łatwiej jest usuwać wadliwe sztuki w czasie eksploatacji niż Wy**bać całą serię. Na następny sezon na 100% będą przeprojektowane ramy, a ewentualne wadliwe sztuki DALEJ BEZ PROBLEMU USUWANE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 4 przypadki pęknięcia widelca spowodowały wycofanie 12000 rowerów z rynku (producentem widelca był Kinesis) : http://www.bicycleretailer.com/recalls/2012/09/25/specialized-recalls-about-12-000-globe-bikes#.UekHz23SlQg Więc cholerny Kross niech się nie wymiguje droga Pani ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 19 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Wycofać całą serię rowerów i zrobić nowe? NIE. To byłaby paranoja i prowadziłaby do problemów finansowych ewentualnie bankructwa. Pierdoły pociskasz, aż zęby bolą! Jeśli dany produkt zagraża bezpieczeństwu lub życiu użytkownika, to należy bezwzględnie wycofać go z rynku i to w trybie przyspieszonym. Od podobnych sytuacji, każda porżadna firma się ubezpiecza, a nie mamy też wiedzy jak duża jest taka partia wadliwych ram Krossa, więc o jakim bankructwie mowa? Do problemów finansowych mógłby ewentualnie prowadzić zbiorowy proces poważnie poszkodowanych użytkowników wskutek korzystania z wadliwego produktu (czysto teoretycznie oczywiście i na pewno nie w skali, którą tutaj dyskutujemy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzem Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Drogie Panie. Zacznijmy od jednej rzeczy. Ramę trzeba zaprojektować, wytworzyć przetestować. W testach musiały te projekty wyjść dobrze, ponieważ one jednak trafiły na rynek. Załóżmy że to 5 ram pękło. I co? Wycofać całą serię rowerów i zrobić nowe? NIE. To byłaby paranoja i prowadziłaby do problemów finansowych ewentualnie bankructwa. Łatwiej jest usuwać wadliwe sztuki w czasie eksploatacji niż Wy**bać całą serię. Na następny sezon na 100% będą przeprojektowane ramy, a ewentualne wadliwe sztuki DALEJ BEZ PROBLEMU USUWANE. Szanowny Panie! Zacznijmy od teg, że ramy zaczęły pękać w maja 2012.Już wtedy można było wprowadzić korekty do mod 2013. Nikt tego nie zrobił.Łatwo Panu pisać o usuwaniu wadliwych sztuk w czasi eksploatacji, bo Panu taka rama nie pękła w czasie jazdy przed autobusem lub tirem.Nikomu nie życzę takiej przyjemności (w 99% ostatniej w życiu). Komu potem wymienią uszkodzoną ramę na nową- żonie, dzieciom,sąsiadce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.