[Firma Kross]Zbiór pęknięteych ram Kross

[Synergy]

WG mnie ten temat jest wyczerpany, dopóki nie dowiemy się niczego w sprawach pęknięć.

[MartinH]

Czytam ten temat od jakiegoś czasu, sam mam Krossa całe szczęście z serii, która ma swoje lata i była jeszcze z tych nieprzesadnie wylajtowanych.

Każdy z Was chciałbym aby od razu wszystkim wymieniali ramy, a to do końca nie jest taka prosta sprawa. Kross z Kinesisem pewnie przepychają się już od dobrych kilku miesięcy, to że seria jest wadliwa nie oznacza, że każda rama pęknie

 

Osobiście pracuję w branży motoryzacyjnej i tematy gwarancyjne są mi nie obce. Wielu producentów ma wadliwe samochody, najczęściej są to silniki i skrzynie biegów, i zdarza się że na wybrane elementy są tzw. wydłużone gwarancje. Użytkownik wcale o tym nie musi wiedzieć, ale jeśli np. złapie się w widełki i ma gwarancję to koszty go nie interesują. Sam teraz prowadzę sprawę wymiany silnika po gwarancji.

 

A więc nawet jak komuś nie pękła rama w okresie gwarancji to proponowałbym zachować kwit zakupu i jeśli zdarzy się owe pęknięcie zgłosić do Krossa, i przede wszystkim z kulturą, bo nie o to chodzi aby udowodnić potencjalnemu gwarantowi, że jest się chamem i gburem.

[durnykot]

Posty nie związane stricte z tematem zostały usunięte.

Dla przypomnienia- temat dotyczy pękających ram Krossa i zgłoszeń z tym związanych.

[Darek14]

Fajne są proporcje: pękły dwa mostki Salsy i producent podjął decyzję o wycofaniu z rynku (i oddaniu pieniędzy klientom) 8600 sztuk

produktu, ram Krossa pękło znacznie więcej i decyzji w tej sprawie nie ma żadnej.

Mało tego: jak widać na forum są osoby, które wręcz bronią Krossa - więc jak w naszym kraju może być normalnie?

[adamos]

A to ktoś kto się jeszcze łudzi, że Kross zacznie wymieniać wadliwą serię, tak sam z siebie, mając na uwadze bezpieczeństwo i zdrowie swoich Klientów? Gdyby chcieli to zrobić, to już dawno by taką akcję zaczęli. Zapewne musiałaby się jakaś tragedia wydarzyć (patrz: dziewczynie, której pękł mostek Salsy złamała sobie nadgarstek), żeby ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy i zaczął wymieniać, lub chociażby sprawdzać użytkownikom te ramy.
A tak - to polska rzeczywistość - nowa kolekcja gotowa, z resztą - jakoś to będzie (czytaj: wymienimy te pęknięte, a reszta niech sobie jeździ na wadliwych) i wedle znanego wszystkim kanonu: "Polak mądry po szkodzie".

[ElDiablo]

Nie bronię Krossa, podchodze do tematu zdroworozsądkowo... Rozumiem złość osób poszkodowanych wadliwą serią....mają do tego pełne prawo. Sam pisałem o błędnym moim zdaniem zachowaniu/postępowaniu naszej rodzimej firmy.

Rozpatruję też jednak tą kwestie z 2 strony. Porównanie dwóch firm Salsa kontra Kross, oraz wadliwego elementu - mostek kontra rama to niewspółmierne koszty... Inna sprawa, że w wypadku salsy doszło do wypadku (szkody na zdrowiu użytkownika), więc sprawa oparła się o sąd i zapewne niemałe odszkodowanie. Szczegółów nie poznamy, bo wtedy mogło by się okazać że jednak owo wycofanie było powodowane NAKAZEM eliminacji po sprawdzeniu i dowiedzeniu wadliwości serii - a nie jak niektórzy sugerują - profesjonalizmem firmy.

W wypadku Krossa sprawa nie jest prosta.. sądzę że nie mają już nawet tych ram do b6 (ostatnio jeden z kolegów pisał przecież, że zaproponowali mu niższy model), wycofali je z powodu wady, lub co gorsza sprzedali.... Nie tłumaczy to jednak ciszy w temacie. O firmie jako takiej świadczy to nienajlepiej....

[s2power]

Fajne są proporcje: pękły dwa mostki Salsy i producent podjął decyzję o wycofaniu z rynku (i oddaniu pieniędzy klientom) 8600 sztuk

produktu, ram Krossa pękło znacznie więcej i decyzji w tej sprawie nie ma żadnej.

Mało tego: jak widać na forum są osoby, które wręcz bronią Krossa - więc jak w naszym kraju może być normalnie?

 

Darek14, nie moze i nie bedzie a winni temu wszystkiemu sa wsrod nas. Kross zachowuje sie nie na miejscu i uprawia naganna polityke.

[olkar]

Dziś nie wytrzymałem z moim miłym sprzedawcą i sam złapałem za telefon i bezpośrednio zaatakowałem firmę Kross. Nie bedę się na razie rozpisywał żeby nie zapeszyć ale wiem już, że reklamacja bez żadnego problemu została uwzględniona, Pan poinformował mnie, że popełnili błąd, że zbytnio chcieli zejść z wagi no i jednak coś poszło nie tak. Szacunek, że nie ma tu jakiegoś ściemniania, mówienia o stylu jazdy, maratonach itp.

 

Generalnie dowiedziałem się co chciałem (szczegółowo opisze wszystko jak już rower do mnie wróci), polecam jednak wszystkim składanie reklamacji samemu, bo mój przemiły sprzedawca od 2 tygodni nie może się dowiedzieć tego co ja załatwiłem w kilka godzin. W sumie wystarczyło podanie sklepu i miasta. Dla mnie super.

 

Pan z krossa powiedział mi, że ramy alu z 2013 już mają wzmocniony ten słaby punkt.

Jak składałem reklamację to zapytałem czy można za jakąś dopłatą zamienić tę ramę na karbonową. Jutro mam mieć jakąś wycenę ewentualną i odpowiedź czy taka możliwość jest. Mam wrażenie, że gdybym sam od początku osobiście załatwiał tę sprawę byłbym jakieś 2 tygodnie do przodu :/ no może tydzień.

 

Teraz moje pytanie.

 

Warto się pchać w karbonową ramę krossa czy brać tą alu i cieszyć się znów 2 letnią gwarancją?

Odczuje jakąś różnice na tej ramie?

[OrzelPiotr]

Widziałem te ramy karbonowe Krossa na targach w Kielcach i albo Kross dał na targi sprzęt wybrakowany albo mają jakiś problem z powłoką lakierniczą, bowiem wszystkie karbonowe krossy miały wyraźne odpryski lakieru. Gdyby ktoś kwestionował moje spostrzeżenia był wtedy ze mną jeden z forumowych kolegów (ronina).

 

[adamos]

 

Pan z krossa powiedział mi, że ramy alu z 2013 już mają wzmocniony ten słaby punkt.

Chyba te na 2014, bo tegoroczne także pękały. Już ktoś tutaj wrzucał artykuł o rzekomych poprawkach.

[mklos1]

 

bo mój przemiły sprzedawca od 2 tygodni nie może się dowiedzieć tego co ja załatwiłem w kilka godzin.

 

Sprzedawca (w Polsce) nie ma żadnego interesu w tym, by interesować się Twoją sprawą. Zostawiłeś pieniądze w jego kasie - sprawa zamknięta. Dlatego zawsze należy się kontaktować bezpośrednio z podmiotem realizującym gwarancję - jeżeli jest taka możliwość. 

[Schwefel]

 

Odczuje jakąś różnice na tej ramie?

Generalnie różnica między dobrym alu a dobrym karbonem jest odczuwalna i to dla zwykłego śmiertelnika. Pytanie tylko czy Kross (Kinesis?) potrafi zrobić dobrą ramę karbonową.

Ja bym nie kombinował w tą stronę tylko brał nową alu, sprzedał na allegro i kupił coś lepszego.

[impa]

Dziś nie wytrzymałem z moim miłym sprzedawcą i sam złapałem za telefon i bezpośrednio zaatakowałem firmę Kross

i dobrze zrobiłeś,jutro ja do nich zadzwonię..dziś się spóźniłem  ( dzwoniłem po 16).W sumie już za swoim A8 czekam ponad miesiąc,zero odzewu ze strony sklepu jak i krossa..

[olkar]

@adamos

Z tego co mi mówił gość z serwisu to niby już te z 2013 poprawiono, ten artykuł czytałem już wcześniej, swoją drogą malowanie ram w tym 27,5 naprawdę robi wrażenie.

 

@impa

Musisz się przebić przez miłą Panią chyba z działu obsługi, potem dostaniesz kilka nowych numerów W moim przypadku tak było, polecam bo widać, że system mają chyba całkiem sensowny. Ja akurat dzwoniłem z pracy więc miałem czasem i nie stresowałem się, że dzwonię 5 raz

Jak coś pisz na PW podam Ci numery jakie dostałem.

 

Co do ramy to chyba tak zrobię, ale raczej będę ją katował z myślą o 2 letniej gwarancji i z czasem rozejrzę się za czymś sensownym. Co do malowania tych ram to nie wiem, ale kumpel widział a9 na żywca i mówił, że jego zdaniem samo wykonanie jest naprawdę spoko. Sam ma karbonową ramę cannodale, więc ma jakiś odnośnik.

 

Nadal uważam, że ta a8 i cena jaką za nią zapłaciłem to fajny rower, tym bardziej jak teraz wróciłem do swojego wysłużonego stalowego authora na sztywnym widelcu, to naprawdę doceniam, że taki amor powietrzny to jest jednak fajny gadżet

[mariuszka]

Ważną z punktu widzenia użytkowników marki KROSS (szczególnie w kontekście pękniętych ram) może być informacja z karty gwarancyjnej, będącej jednocześnie instrukcją obsługi, gdzie na str.7 jest informacja, że rowery typu MTB, MTB XC, EXTREME, są przeznaczone konstrukcyjne dla użytkowników o wadze do 80kg. Domyślam się, że niewiele osób wie o tym ograniczeniu, które oby nie było brane pod uwagę przez serwis Kross. Również w sklepach rowerowych nie spotkałem się, by sprzedawcy wiedzieli o tym ograniczeniu przy wyborze modeli tej marki. W załączeniu zdjęcie strony 7 z instrukcji.

[afly]

Ważną z punktu widzenia użytkowników marki KROSS (szczególnie w kontekście pękniętych ram) może być informacja z karty gwarancyjnej, będącej jednocześnie instrukcją obsługi, gdzie na str.7 jest informacja, że rowery typu MTB, MTB XC, EXTREME, są przeznaczone konstrukcyjne dla użytkowników o wadze do 80kg. Domyślam się, że niewiele osób wie o tym ograniczeniu, które oby nie było brane pod uwagę przez serwis Kross. Również w sklepach rowerowych nie spotkałem się, by sprzedawcy wiedzieli o tym ograniczeniu przy wyborze modeli tej marki. W załączeniu zdjęcie strony 7 z instrukcji.

Ja wiedziałem o tym zapisie, ale dla ram szosowych.

Zaglądnąłem w moje karty gwarancyjne i na pewno do 2009 roku w żadnej taki zapis nie widnieje odnośnie MTB , jak widać Kross chce zapewnić innym producentom rynek zbytu.

[mariuszka]

Ja wiedziałem o tym zapisie, ale dla ram szosowych.

Zaglądnąłem w moje karty gwarancyjne i na pewno do 2009 roku w żadnej taki zapis nie widnieje odnośnie MTB , jak widać Kross chce zapewnić innym producentom rynek zbytu.

 

Zapis jest w karcie gwarancyjnej uniwersalnej, więc chyba dotyczy wszystkich nowych rowerów. Może potwierdzą to użytkownicy innych modeli zakupionych w tym roku. Ja kupiłem w 2013r. rower dla syna - Kross Spade Jr. Sam przymierzałem się do SETO albo EVADO. Jednak w końcu zrezygnowałem z tej marki. Zauważyłem też przy okazji pewną słabość - a potwierdziłem to w opinii sprzedawców w kilku sklepach - dotyczącą lakieru. Jest on po prostu miękki i szybko powstają zarysowania. Nie wiem czy ten sam problem dotyczy wyższych modeli tej marki. Osobiście uważam, że cena rowerów, zwłaszcza najnowszych modeli jest zbyt wysoka. Powinny być min. 20% tańsze. Ale widocznie prawa rynku i popyt pozwala na ich wygórowany poziom.

[Synergy]

Ja mam ramę z 2012 hexagona, rama jest super, sztywna i nie sprawia problemów cud miód, ale lakier to dupy.

[llancer]

Kross level a2 2012-wszystko ok,ale malowanie tzn kolory mi nie pasowaly. Matowa wiec zarysowania itd mniej widać.

Kross level a6 2012-wszystko ok,ale rysy i przetarcia to byl szok na lakierze....

Kross level a8 2013-wszystko ok,mat,super aluminium itd.Lakier raczej nawet przy rysce wytrzymuje i nie widać tego zbytnio.

 

Ogólnie ja nic nie mam do ram krossa.

 

[adamos]

A to jest temat o pęknietych ramach, czy o miękkim lakierze?

 

Wysłane z Commodore C64

 

 

[impa]

@impa

Musisz się przebić przez miłą Panią chyba z działu obsługi, potem dostaniesz kilka nowych numerów W moim przypadku tak było, polecam bo widać, że system mają chyba całkiem sensowny. Ja akurat dzwoniłem z pracy więc miałem czasem i nie stresowałem się, że dzwonię 5 raz

Jak coś pisz na PW podam Ci numery jakie dostałem.

 

Wygląda na to że jeszcze sobie trochę poczekam  Po rozmowie z panem od reklamacji dowiedziałem się że mieli kłopot z dostępnością ram w moim rozmiarze.Mam jeszcze w wtorek zadzwonić i wtedy powinienem dowiedzieć się na kiedy rower będzie    

ps. dzięki za numery

[Dawidos37]

Kurcze tak czytam i sam nie wiem czy kupić Krossa, mam możliwość nabycia B7 za 3050 zł.

[Kefir92]

Kurcze tak czytam i sam nie wiem czy kupić Krossa.

Powiem tak. Z bezpośredniego źródła dowiedziałem się, że w całym roku pękły 4, słownie cztery ramy (tyle było reklamowane). Gdzie produkcja idzie w setki tysięcy. Więc wydaje mi się, że ten temat to trochę taka nagonka. Pamiętajmy, że to polska firma z siedzibą w Polsce, dająca pracę Polakom. Warto by było wspierać, a nie psioczyć. Wystarczy, że reszta naszego przemysłu to już dno. Za B7 to bardzo dobra cena . 

[afly]

Musisz zmienić źródło i to zdecydowanie...

Proponuję gorzką herbatę albo piwo i przeglądniecie tematu od poczatku (można naliczyć co najmniej 10 pękniętych ram)

Chyba że źródło podaje 4 ramy na tydzień lub dziennie , albo 4 ramy byly reklamowane u jednego sprzedawcy.
Albo Kross resztę reklamacji odrzucił i tylko 4 przyjął - to by mnie wcale nie ździwiło.

 

Dla mnie żadnym argumentem nie jest to że Kross to polska firma i nikomu ich produktów nie polecę.
Proponuję za to wspierać inne polskie firmy jak Mbike lub Unibike

[adamos]

 

Powiem tak. Z bezpośredniego źródła dowiedziałem się, że w całym roku pękły 4, słownie cztery ramy (tyle było reklamowane).

LOL!

W samym temacie jest chyba 5 lub 6 pękniętych B6-óstek, pozostałych jakieś drugie tyle, chyba wszystkie reklamowane. Sam Kross przyznał, że dostali wadliwą serię i w miarę możliwości wymieniali pęknięte ramy. Dla niektórych nawet zabrakło i były proponowane inne ramy (z reguły niższe modele) niż te zakupione, a pojawiających się przeciekach prasowych dotyczących kolekcji na 2014r, Kross twierdzi, że ramy zostały poprawiane. A Ty piszesz o 4 ramach??? Przeczytaj najpierw dokładnie wątek zanim zaczniesz pisać takie bzdury. Chciałbym także poznać to Twoje tajne, bezpośrednie źródło.