[Firma Kross]Zbiór pęknięteych ram Kross

[adamos]

 

Zakończcie wróżenie "Co Zrobi Kross" . Czekamy na: - jakiekolwiek stanowisko Krossa ( gdziekolwiek) - ewentualne kolejne zgłoszenia - wpisy dotyczące postępowania gwarancyjnego Krossa i ich efekty.

Racja "trochę" się zapędzamy z tym wróżeniem z fusów. Już siedzę cicho, tylko jeszcze w kwestii tego:

Na 100% jestem przekonany że "cicha nadzieja" jest Krossowi daleka. Bardziej stawiam na to ( i tego się obawiam), że zostawiają sobie nieco czasu na ogarnięcie spraw z azjatyckim producentem, tak aby nie mieć "lawinowego" problemu wymian ram..... tudzież testują bieżące, czy aby nie posiadają wad.

Nie uważasz, ze skoro jazda na wadliwych ramach zaraża zdrowiu/życiu użytkowników, to Kross powinien zająć jakieś oficjalne stanowisko, a nie coś tam sobie "po cichu" z Azjatami załatwiać? Oni po prostu się boją, że jak dadzą oficjalne info o winie producenta ram, to czeka ich wymiana oraz zwroty gotówki nawet za te ramy/rowery, które "jeszcze" nie strzeliły. Oto jak się tutaj traktuje Klienta, ot co.

[ElDiablo]

 

Nie uważasz, ze skoro jazda na wadliwych ramach zaraża zdrowiu/życiu użytkowników, to Kross powinien zająć jakieś oficjalne stanowisko

Ależ o tym piszę cały czas - twierdząc że :

 

Co do ciszy w eterze - z tym nie dyskutuję - powtarzam, marketingowe KO (KnockOut - wyjaśnienie skrótu dla opornych)...powinni szybciunio się wyprostować na swojej stronie www (minimum)

Inaczej obudzą się z ręką w nocniku jak ktoś (nie daj Boże) zrobi sobie krzywdę!

 

Czekamy na: - jakiekolwiek stanowisko Krossa ( gdziekolwiek) - ewentualne kolejne zgłoszenia - wpisy dotyczące postępowania gwarancyjnego Krossa i ich efekty.

Racja ...koniec OT...

 

[tobo]

 

Nie uważasz, ze skoro jazda na wadliwych ramach zaraża zdrowiu/życiu użytkowników, to Kross powinien zająć jakieś oficjalne stanowisko, a nie coś tam sobie "po cichu" z Azjatami załatwiać? Oni po prostu się boją, że jak dadzą oficjalne info o winie producenta ram, to czeka ich wymiana oraz zwroty gotówki nawet za te ramy/rowery, które "jeszcze" nie strzeliły. Oto jak się tutaj traktuje Klienta, ot co.

Tak czy inaczej czeka ich reakcja na reklamacje w takim przypadku, tylko że przy negatywnym ich rozpatrywaniu szansa na utratę klienta jest olbrzymia, przy innym dużo dużo mniejsza.

 

W jednym z wcześniejszych postów napisano że firmy po sprzedaniu produktu zmieniają strategię wobec klienta. Problem w tym że w branży rowerowej sprzedaż to nie tylko rower ale też masa innych "dodatków' które klient nabywa z powodu zadowolenia z pierwszego czy kolejnego zakupu, pozostałe są reakcją łańcuchową, czego nie robi w przypadku negatywnych doświadczeń - w takim przypadku często nie zakłada się że kolejny produkt jest złej jakości tylko że obsługa klienta będzie tak kiepska przy kolejnym zakupie że nie warto go dokonać.

Wielu ludzi kupuje dany dodatek z tym samym logo dlatego że odpowiada im jednolity styl, nawet jeśli ten sam dodatek oferowany jest w innej oprawie innego producenta, czasem do tego droższy od alternatywy. 

[olkar]

 

Dwa zdjęcia ramy od dołu. Na początku rysa była tylko patrząc od góry. Wczoraj rower oddałem do sklepu, niestety sprzedawca, od którego rower kupowałem jest na urlopie, obawiam się, ze sprawa nabierze tępa  tempa jak wróci, także dopiero w poniedziałek będe wiedział nieco więcej.

 

Tutaj widok z góry.

 

Myśle, że nie ma co roztrząsać tematu czy to kross czy spec. Ogólnie w Polsce obsługa klienta leży i wszystko nastawione jest na maksymalny zysk, przy nastanewieniu, wszystko fajnie i pięknie póki nie zapłacisz. Potem już tak różowo w przypadku ewentualnych roszczeń nie ma.

 

Temat bardzo przydatny i potrzebny. Ja powiem szczerze, że gdyby nie ten temat to też bym pewnie szukał przyczyn tej usterki w swoim stylu jazdy itp. Po obejrzeniu tych kilku ram nawet nie ma dla mnie dyskusji. Czekam jak się zachowa firma, ale te kilka przypadków chyba mówią same za siebie i super, że jest takie miejsce, że się możemy takimi doświadczeniami, przykrymi niestety podzielić.

 

Postaram się na bieżąco informować jak wygląda sytuacja, tym bardziej, że mam zamiar spytać o wymiane na jakiś korzystnych warunkach na rame karbonową, co w obecnej sytuacji ze strony firmy powinno być chyba nawet sugestią, no ale wiemy jak jest i w jakim kraju żyjemy. Co nie zmienia faktu, że czas zacząć to zmieniać, a takie tematy, poczucie, że nie jesteś sam z takim problemem, często też jakaś dobra rada kogoś kto przeszedł przez takie coś dodaje otuchy i chęci do walki.

 

Dla mnie w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów z reklamacją, sprawa ląduje w sądzie i co tam tylko będzie potrzeba. Czas zacząć przyzwyczajać nasze rodzime firmy, że w Polsce też klient potrafi być wymagający, a siły internetu, tego typu forum i portali społecznościowych nie można nie doceniać i dobrze żebyśmy mieli tego świadomość.

 

Po prostu kupą mości PANOWIE

 

 

Ps. Ale byk Dzięki durnykot

 

[adamos]

Temat bardzo przydatny i potrzebny. Ja powiem szczerze, że gdyby nie ten temat to też bym pewnie szukał przyczyn tej usterki w swoim stylu jazdy itp.

 

Otóż to! O ile dobrze liczę 7-my już taki udokumentowany na forum przypadek! A ile jest jeszcze posiadaczy Krossa z podobnym problem i tymi rowerami, którzy na to forum w ogóle nie zaglądają i nie wie co "w trawie piszczy"? I też będą myśleli, że to ich wina, a nie jakiegoś tam Kinesisa w Chinach!

 

Na 100% jestem przekonany że "cicha nadzieja" jest Krossowi daleka.

 

Nadal jesteś tego pewien na 100%?

 

Nie odpuszczać i walczyć o swoje - nawet w sądzie! Wtedy sprawa się nagłośni i więcej oszukanych będzie uświadomionych. Brawo kolego olkar za wpis, daję plusa.

[sznib]

Temat na 16 stron, a olkar ujął cały sens w jednym poście. Ode mnie również plus

[impa]

Witam.Rower dziś oddałem w ramach gwarancji,co ciekawe wyślą mojego razem z levelem a6 ;-). W a6 pęknięcie w tym samym miejscu z tą różnicą że pęknięcie jest większe(trójkąt wisi na jednej rurce-sorki ale fachowo nie potrafię tego nazwać  ).Dostałem też info że wcześniej też ktoś zgłaszał reklamacje z pękniętą ramą.Rower przeważnie u nich jest do odbioru po ok.tygodniu(tu potwierdziło się info które dostałem od krossa na FB,że mają  14 dni na  rozpatrzenie reklamacji).Ale gdy kross nie będzie posiadał na stanie ramy to może ten czas się znacząco wydłużyć(nawet do 60 dni,zresztą pisał ktoś wcześniej że tyle czekał) lub zadzwonią z pytaniem czy zgadzam się na wymianę ramy- niszy model  ,Oczywiście  w tym przypadku się nie zgodzę  .

 

[adamos]

Tak z ciekawości zajrzałem na twarzo-książkowy profil Krossa i znajduję taką oto informację:


Także użytkowniku Krossa bez obaw: jak Ci rama pęknie - to Ci wymienią, a jak Ci nie pęknie - to możesz jeździć na wadliwej
A najlepiej do końca okresu gwarancyjnego, jupikajej! A potem...niech się dzieje wola nieba...


 

[Schwefel]

Z tą wymianą to też nie jest tak wesoło, bo z tego co ludzie piszą to mniej więcej 50% reklamacji odwalają.

[radeks23]

Może bez gadania przymują reklamacje tylko z pękniętymi widełkami, a jak coś innego trzaśnie to się migają... ?

[Qr3ak]

Jeżeli się przyznają do wady konstrukcyjnej to powinni całość sprzedaży wymienić a model wycofać z rynku.

[darty24]

Dziś u znajomego w sklepie/serwisie kolejny Kross dołączył na ortopedię. Okazał się nim przyzwoitek B 7. Ale nie ten od siedmiu boleści czy nieszczęść. Hydroformowane i lajtowane do przesady pióra łamią się w poprzek tuż przy mufie suportu. Strona napędowa. Szkoda słów.

[Niszczacyzboze]

Zliczał ktoś już ile tych krossów ''B'' się połamało ?

[michal127]

Ja dziś napisałem parę ciepłych słówek pod fotką krossa na fb, czekam tylko na odpowiedź "no mieliśmy taką jedną wadliwą serię..."

[michal127]

http://portal.bikeworld.pl/rower/artykul:a12/11320/Technologiczne+nowinki+Krossa+na+2014/

"W kolekcji na sezon 2014, Kross całkowicie przeprojektował aluminiowe ramy sportowe, zmieniając profile newralgicznych punktów i jednocześnie powiększając punkty styku poszczególnych łączeń. Dotyczy to modeli Level A7, A8, B6, B7, R8."

Ooo ciekawe czy teraz zrobią to lepiej

[adamos]

 

Ooo ciekawe czy teraz zrobią to lepiej

Też jestem bardzo ciekaw, czy te zmiany przyniosą poprawę, ale to wcale nie rozwiązuje obecnego problemu.

[morfish]

Temat nadal ciepły, a ja znalazłem w archiwum trochę zbliżony, na temat realizacji reklamacji, tak żeby klient mógł powiedzieć o firmie, że się czuje dopieszczony, czyli - jak to się robi w kraju na U

http://portal.bikeworld.pl/rower/artykul:a12/4214/Niebezpieczne+mostki+od+Salsy/

 

BTW, co by było krajowym odpowiednikiem CPSC? Rzecznik praw konsumenta?

 

[s2power]

morfish, tylko w tym kraju na U to jak kobiecie sie nie spodoba dzialanie kremu pod oczy to tez moze go oddac i sprzedawca nie bedzie mial z tymproblemu. Obsluga klienta w tzw. demoludach to jak na razie farsa.

[KONONOWICZ]

To wina żle zrobionej ramy czy raczej wina użytkowników którzy używają tych rowerów Kross np do skakania ?? A jak wiadomo rowerów firmy kross jest najwięcej i są w miarę tanie więc liczba użytkowników jest dużo większa stąd więcej skarg i połamanych ram.

[Pixon]

@@KONONOWICZ, usiądź w weekend i przeczytaj cały temat to może sam się domyślisz kogo to jest wina. Jeden przypadek mógłby się zdarzyć używania roweru niezgodnie z przeznaczeniem, ale tutaj pęknięć naliczono już ponad 10? Prawie na każdą stronę tematu przypada jedna skarga/uwaga że komuś rama pęka przy widełkach.

[KONONOWICZ]

Ciekawe jaki to rocznik cały czas pęka ?! 10 przy powiedzmy 500 sztukach sprzedanych to szału nie robi. Czynników peknięć też może być sporo np. waga bikera, rocznik ramy, styl jazdy np jak ktoś używa roweru do DH, stan ramy nowa czy używana, wartość roweru itp.

[Rulez]

Nie wkurzaj właścicieli pękniętych Krossów swoimi śmiesznymi dywagacjami i chrzanieniem durnot o DH, który rocznik najbardziej pęka to można wyczytać w temacie, można tam również wyczytać jak były użytkowane.

Gdybyś przeczytał ten temat, to może nie robił byś z siebie pośmiewiska tymi wypocinami .

[KONONOWICZ]

Po fakcie każdy mądry. Nie Panie ja jeździłem tylko po bułki i rama się złamała. Albo to kolega jeździł nie ja to on połamał ja niewinny. Widzę u mnie w mieście co robią dzieciaki z rowerami marki Kross. Kolega kupił bmxa i skacze po schodach i ławkach to co ja będę gorszy ? I też skaczą Chyba była jakaś promocja na levele że tyle tego widzę   Tobie Rulez skoro masz napis nad avatarem Emeryt polecam tabletki na demencję starczą. W tym wieku powinny naprawdę pomóc głównie na nerwy bo na głowę to chyba za późno

[Fenthin]

Jeżeli sam producent przyznaje się do wypuszczenia partii rowerów zbudowanych na wadliwych ramach, to co ma do rzeczy sposób użytkowania takiego roweru?

 

I daruj sobie takie odzywki, bo tutaj takiego zachowania tolerować nie będziemy.

[durnykot]

Kolego Kononowicz, daruj sobie .. Pomijając ton wypowiedzi Ruleza, warto ,abyś jednak przeczytał temat ze zrozumieniem i przemyślał swoje posty. Zapewne zauważyłeś,ze każdy użytkownik zgłaszający pękniętą ramę Krossa raczej poważnie traktuje swoje hobby. Wrzucanie ich do wspólnego worka z dzieciakami to raczej średniego lotu wpis.