Skocz do zawartości

[rama szosowa] czy lepsza większa czy mniejsza?


kawo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Też dużo czytałem o wyborze ramy itp i najbardziej zastanawia mnie skąd stwierdzenie, że większa rama to większy komfort?
W końcu siodełko pozostaje na tej samej wysokości, kierownica jeśli kąt widełek się zmienia to podwyższa się na milimetry (chociaż w moim przypadku przykładając do siebie model z większą i mniejszą ramą to nie widziałem różnicy, a więcej można ugrać zmieniając mostek?). Zatem wychodzi, że z większą ramą głównie zwiększa się odległość od siodła do kierownicy, a to powoduje to iż bardziej musimy się pochylać. 

Jako, że nie jeździłem nigdy w pozycji szosowej, to głębsze pochylenie się raczej kojarzy mi się z mniejszym komfortem, bo bardziej plecy obciąża. Wczoraj pyknąłem nowym rowerem blisko 100km po szosie i jestem bardzo zadowolony, że wziąłem mniejszą ramę, gdyż chwilami miałem wrażenie, że jest za duża. Bardzo mnie zatem cieszy, że jednak nie muszę wyciągać rąk o te 1,5cm dalej do manetek  :)

Buty też mi początku haczyły o koło tu się okazało, że spd miałem źle ustawione na bucie, bo jazdy z haczącym butem raczej sobie nie wyobrażam.

Jak to jest więc z tym komfortem, patrząc z waszej perspektywy pro? Bo jakoś moja logika nie potrafi tego ogarnąć, więc z chęcią bym usłyszał w której jej części mogę popełniać błąd.

Napisano

no właśnie ale dla mnie ta większa rana wydaje się wygodniejsza. kierownica jest 3 cm wyżej niż w tej mniejszej i chyba to daje taki efekt.

Napisano

 

a jak z komfortem jazdy na takiej małej ramie? też haczysz nogami o koło?

Jakiej małej? To jest odpowiednia rama na mój wzrost. Po MTB nawet ciężko mi się było przyzwyczaić z racji wysoko poprowadzonej górnej rury.

Nie znam problemu, prędzej bym cyrkla wywinął niż zahaczył o koło.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...