Skocz do zawartości

[Licznik] Zerwany Kabel licznika Mini-Save


Attila

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Mam do was takie pytanie. Otóż przy montarzu licznika przekombinowałem i zerwałem kabel łączący licznik i czujnik.

Na pierwszy rzut oka zauważyłem że w izolacji biegną 2 przewody na jednej ścieżce także nie są osobno izolowane.

Na moją logikę wystarczy zlutować kable i licznik powinnien działać, tak też zrobiłem ale moja logika okazała się doniczego gdyż po zlutowaniu licznik nie działa.

Poszukuję pomocy przy reanimacji gdyż licznik kupiłem dzisiaj za 100 a szkoda go stracić.

Napisano

Zrób zdjęcie z bliska jak to wygląda. I tak jak Dromik napisał. Musza być dwa. One są na pewno zaizolowane, ale izolacja może być baaaaaaaaaardzo mała i jej prawie nie widać. Zawsze mam problem z tkaimi drobnymi przewodami, bo trudno izolację zerwać nie przerywając przy okazji kabla.

Napisano

Zrób zdjęcie z bliska jak to wygląda. I tak jak Dromik napisał. Musza być dwa. One są na pewno zaizolowane, ale izolacja może być baaaaaaaaaardzo mała i jej prawie nie widać. Zawsze mam problem z tkaimi drobnymi przewodami, bo trudno izolację zerwać nie przerywając przy okazji kabla.

 

 

Poza dwoma przewodami jest tylko jakiś cienki sznureczek ale wątpie żeby była to izolacja bo sznurek jest wpleciony w jeden z kabli i chyba nie pełni rolę izolatora.

Załączam zdjęcie nie najlepszej jakości ale jak nazłość nie mam makro obiektywu i zdjęcie mało chyba wam da. Możliwe żeby wyżej wymieniony sznurek czy cokolwiek to jest pełni funkcję izolacji?

post-154444-0-67105100-1365336055_thumb.jpg

Napisano

Ten sznurek to trzyma te przewody, żeby się nie rozciągały. Podtrzymuje ten kabel, bo nawet najlżejsze szarpnięcie tak cienkie przewody by zerwało. No i masz dwa kable z tego co widać. Niebieski i czerwony. I zrób zdjęcie z dalszej odległości bez zoom'a, ale w wysokiej rozdzielczości i będzie dobrze widać kabel. To zdjęcie to raczej poglądowe bardziej.

Napisano

Zdjęcie nie wyjdzie (okazuje się że lustrzanka wcale nie jest taka cudowna szczególnie przy małym wyborze obiektywów) ale szczerze mówiąc wątpie żeby to było do ogarnięcia bo jeżeli jest izolacja rozdzielająca kable to tak mała że nie da się rozdzielić przewodów bez uszkodzenia izolacji (a jest to konieczne żeby połączyć 2 końce kabla). Próbowałem już wszystkie znane mi metody począwszy od opalania kabli przez skrajnie wyczerpujące nerwowo rozdzielania izolacji szpilką.

W ostateczności wskoczę do znajomego serwisu jutro z nadzieją że oni mają jakieś metody na rozwiązanie mojego problemu bo domowymi sposobami chyba sprawy nie rozwiąże.

  • Mod Team
Napisano

 

Zdjęcie nie wyjdzie

raczysz chyba żartować ...

 

A kable z tego nikczemnego zdjęcia wyglądają jak kable od słuchawek, czyli zwykłe druty w specialnej emalii czy tam innej izolacji. Ja takie babeli zawsze lutuje tak ze izolacje rozpuszczam, stapiam, czy tam spalam w gorącej cynie, lutuje co trzeba i zakładam koszulki termo kurczliwe, najlepiej kilka warstw.

Napisano

raczysz chyba żartować ...

 

 

Niestety obiektyw kitowy nic nie zrobie nie złapie ostrości.

A co do kabli to rzeczywiście wyglądają jak słuchawkowe zaraz ponownie wezmę się za stopienie i lutowanie bo fakt faktem ostatnie próby wykonywałem na splecionych kablach a nie zlutowanych.

Napisano

Muszą być rozdzielone bo w tej chwili pracują na zwarciu. W czujniku na widelcu masz w kontrakton, który zamyka się i otwiera jak wyczuje pole magnetyczne czyli magnes, a w tej chwili jest cały czas zwarcie nie przekazuje sygnału. Musisz te przewody rozdzielić żeby działało.  

Napisano

Generalnie chyba kabel miałem zerwany nie tylko w widoczny sposób, wielokrotne lutowanie i przeróżne kombinacje kończyły się fiaskiem pewnie wlaśnie z tego powodu. Prawdopodobnie przy szarpnięciu który spowodował widoczne zerwanie uległ też uszkodzeniu kabel wewnątrz izolacji w niewidocznym miejscu.

Koniec końców zamiast męczyć się w szukanie kolejnych uszkodzeń poprostu wymieniłem kabel na inny.

Miałem pewną rozterkę ale okazało się że zwykły kabel głośnikowy sprawdza się doskonale. Kabel znacznie solidniejszy także myślę że przy okazji dodałem pare lat do żywotności tytułowego licznika. Wymiana okazała się banalna także mogłem od tego zacząć i zaoszczędzić sporo czasu:)

 

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Napisano

Niestety obiektyw kitowy nic nie zrobie nie złapie ostrości.

Nie obiektyw kitowy tylko operator nic nie wyszło . Lepsze zdjęcia ludzie robią komórką niż ty lustrzanką...

 

EDIT:

Właśnie miałem zaproponować wymianę kabla ale jak już to zrobiłeś to ok.

Napisano

Nie obiektyw kitowy tylko operator ... . Lepsze zdjęcia ludzie robią komórką niż ty lustrzanką.

 

Obiektyw kitowy nie nadaje się do zdjęć makro a jedynym sposobem uchwycenia ostrości elementu o średnicy około 4mm jest właśnie przystosowany do tego obiektyw (którą na chwile obecną nie posiadam) sama funkcja aparatu nie wystarczy.

W przeciwnym razie lustro skupia się na wyznaczonych przez siebie detalach wyostrzając to co uważa za główny plan i rozmywając otoczenie, taka jest charakterystyka obiektywów kitowych.

Zdjęcie które ja wstawiłem  to fragment dużo większego zdjęcia gdzie właśnie ostrość była skupiona na innym elemencie.

 

Ale to już jest dyskusja odbiegająca od tematu.

 

Mimo wszystko jeszcze raz dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemu.

Napisano

Obiektyw kitowy nie nadaje się do zdjęć makro a jedynym sposobem uchwycenia ostrości elementu o średnicy około 4mm jest właśnie przystosowany do tego obiektyw (którą na chwile obecną nie posiadam) sama funkcja aparatu nie wystarczy.

W przeciwnym razie lustro skupia się na wyznaczonych przez siebie detalach wyostrzając to co uważa za główny plan i rozmywając otoczenie, taka jest charakterystyka obiektywów kitowych.

Zdjęcie które ja wstawiłem  to fragment dużo większego zdjęcia gdzie właśnie ostrość była skupiona na innym elemencie.

 

Ale to już jest dyskusja odbiegająca od tematu.

 

Mimo wszystko jeszcze raz dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemu.

zastosuj pierścienie do makro i nawet kitowym zrobisz.

Napisano

Zgadza się wystarczy sam pierścień.

Co do Canona nie wiem nie miałem przyjemności ale od lat używam Nikonów i jestem bardzo zadowolony (minusem jest że kitowe obiektywy są raczej słabe) ale około 3 obiektywy zazwyczaj wystarczają żeby zrobić zdjęcie w każdych warunkach. Niestety teraz zakupiłem sobie D7000 i jeszcze nie zdążyłem się wyposażyć w odpowiednie obiektywy. No i z obsługą też dopiero raczkuje bo od mojego poprzednika d3000 różnica jest kolosalna.

Napisano

 

W przeciwnym razie lustro skupia się na wyznaczonych przez siebie detalach wyostrzając to co uważa za główny plan i rozmywając otoczenie, taka jest charakterystyka obiektywów kitowych.

Słyszałeś o czymś takim jak centralny punkt ostrości albo wybór punktu ostrzenia? Bo to o czym piszesz to automat, a nie po to kupuje się lustro żeby jechać na automacie. O hiperfokalnej też pewnie nie słyszałeś? Ustawiasz przysłonę na 8, ogniskową na 18mm i masz metrową głębię ostrość, tu nawet AF nie potrzeba bo nie sposób nie trafić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...