Skocz do zawartości

[serwisy i piasty] Nikt nie chce zrobić przeglądu nexusa :/


cienkun

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak. Kupiłem sobie używany rowerek do zastosowań miejsko-rekreacyjnych.

Rowerek w bardzo dobrym wizualnie stanie, ale jako że ma dobre 15 lat, to trzeba go rozebrać, poczyścić i posprawdzać wszystko, aby potem 40 km. od domu się nie okazało że coś się nagle sypło... Przednia piasta okazała się być w niezłym stanie, przyszedł czas na tylną. Jako że z tyłu jest nexus 7, którego nigdy nie miałem okazji rozbierać, wolałem się z tym udać do serwisu, a tu mały psikus- żaden (z aż dwóch) serwis w Grudziądzu nie chce mi zrobić przeglądu. Jeden pan powiedział wprost, że nie przyjmie bo łatwo ją zepsuć, w drugim się dowiedziałem że żeby tę piastę rozebrać to trzeba mieć specjalne narzędzia które kosztują 300 zł. , a w ogóle to tych piast się nie rozbiera, bo one się nie psują i jestem pierwszy od 10 lat który przyszedł z taką piastą do przeglądu...

Moje zaskoczenie było spore.

Czy u Was też nie chcą tych piast przyjmować do serwisu?

Czy naprawdę to taka karkołomna sztuka to rozebrać, wyczyścić, nasmarować i potem poprawnie złożyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

W sumie to się nie dziwię, że nie chcą rozkładać Nexusa. To jest typ zegarmistrzowskiej wręcz roboty.

 

Poszukałbym w sieci czy ktoś zajmuje się rozkładaniem i serwisem wielobiegówek w Kraju-Raju, ewentualnie apgrejdowałbym się do zestawu niezbednych klamotów i zaczął serwis samemu, a może nawet za drobną-aczkolwiek-godziwą robił to dla innych bo jest to wprawdzie niszowy produkt ale i także - jak widać - brak Umiejących i Wiedzących...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma konieczności rozbierania mechanizmu na kawałki. Po otwarciu korpusu łatwo stwierdzić czy piasta w środku znajduje się w stanie nadającym się do użytkowania czy nie. Umyć w większej ilości takiego środka, jakiego używasz do mycia łańcucha, korzystając z pędzli o różnej długości włosa czy szczoteczek do zębów. Wypłukać brud, resztę preparatu czyszczącego usunąć np wodą, mechanizm dobrze wysuszyć. 

Jeśli elementy piasty są uszkodzone to raczej u dystrybutora siemano na Polskę, więc i w sklepach, części zamiennych nie dostaniesz. Pozostanie zakup całej np używanej i wykorzystanie jej jako dawcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@cienkun, Jak przeglądam to: http://mmi.tudelft.nl/~wouter/publications/pasman12a.pdf to nie dziwie się, że nikt nie chce zabrać się za serwis. Podejrzewam, że wynika to z tego iż montowane są one głównie w mieszczuchach. Rzadko który robi rocznie dystans serwisowy (5tyś km). Dodatkowo ludzie nie chodzą z nimi do serwisu, dopóki coś się nie psuje, dlatego serwisanci nie mają doświadczenia w naprawie takich mechanizmów. Poza tym nie oszukujmy się koszt roboczogodzin rozebrania i złożenia jest wysoki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@cienkun, pozwolę sobie opisać trochę, jako, że serwis Nexus'a 7 mam za sobą(w zeszłym sezonie popsułem ale i naprawiłem taką piastę rozkręcając wszystko co się dało - gdzieś na forum jest o tym wątek ;) ).

- po pierwsze, to, że trzeba mieć specjalne narzędzia to bujda, potrzebne jest dobre imadło, i klucze rowerowe(tzn bardziej płaskie niż francuzy)

- druga sprawa, tobo ma rację, jak rozkręcisz obudowę, wyjmiesz mechanizm z piasty i wszystko wyglądać będzie ok, to nie ma najmniejszego sensu dalej go rozbierać, bo tylko sobie problemów narobisz

- jak będzie wyglądał ok zanurz go na dzień w oleju przekładniowym, przeczyść obudowę piasty,

- jak już masz ją rozkręconą, to warto wymienić łożyska i tyle

 

tylko uwaga - Nexusów 7 jest mnóstwo różnych, szukaj instrukcji konkretnie pod Twój model.

a jak weźmiesz się za rozbieranie planetarek, to zwracaj uwagę na oznaczenia(malutkie kropki na zębach), czytaj instrukcję składania ze 2 razy i składaj powoli :D

 



o znalazłem swój temat ;)

http://www.forumrowerowe.org/topic/115620-piasta-nexus-polamalem-zapadki-jak-moge-naprawic-piaste/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w Gdańsku kupowałem Nexusa 8 to specjalnie pytałem, czy nie będzie problemów z serwisem ;)

W tym roku skasowali mnie na 85zł razem z hamulcem rolkowym. Kwestia jakie doświadczenie mają. Ale patrząc po schematach i opiniach, to podstawowa konserwacja nie wymaga rozkładania na czynniki pierwsze, więc nie powinno być kłopotu.

Jak bardzo nie chcesz lub boisz się, to musiałbyś poszukać serwisu w Toruniu lub Bydgoszczy, bo Gdańsk to chyba za daleko ;)

 

Modułowa konstrukcja ma zalety przy konserwacji, ale jak coś trzeba wymienić, to koszt jest porównywalny z nową piastą :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bzdury panowie z tą wyższą szkołą jazdy.
jakiś tydzień przed Świętami z sąsiadem z dwóch piast złożyliśmy jedną(okazało się że trzeba było wymienic dwa wianki) i pan Stefan śmiga na tym do tej pory. Najbardziej wkurzały mnie sprężynki, ale dało się to poskładac. Dobę tylko w nafcie piasta poleżała bo gwinty były zapieczone.

Jeśli boisz się że coś pogubisz to rób zdjęcia kolejności rozkręcania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

okazało się że trzeba było wymienic dwa wianki

Józek, ale jak o łożyskach piszesz, to tak jak pisałem wcześniej, tak czy inaczej warto wymienić i nie ma z tym problemu ;) Gorzej jak zębatki z planetarek wyciągasz, wtedy trzeba bardzo ostrożnie składać, pamiętać, które zębatki gdzie były i zwracać uwagę na oznaczenia :) ja w swojej jedynie ośki nie rozbierałem, resztę co do najmniejszej sprężynki rozłożyłem(niepotrzebnie) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

12 maja organizujemy edycję Maratonów Kresowych w Olsztynie - wpadasz?

niestety akurat mam zjazd w Gdańsku :/

 

 

Wie ktoś gdzie można dostać klucz opisany tutaj jako TL-7S40-A (pozycja nr. 44) ?

możesz dać fotkę do czego ten klucz? Wygląda jak klucz do suportu, tylko pewnie rozmiar mniejszy. Suport kiedyś rozkręcałem jakimś kawałkiem rury z wyciętymi trzema ząbkami, więc to rozwiązanie polecam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

da się to zrobić, pamiętaj, że to jest nakrętka kontrująca tą płaską poniżej, musisz przytrzymać tą płaską(ewentualnie spróbować ją lekko dokręcić trzymając tą dziwną jakimiś szczypcami/żabką). Może też zadziałać sposób na śrubokręt oparty o ząbek pod sporym kątem i młotkiem z wyczuciem w śrubokręt. Pamiętaj o trzymaniu tej płaskiej bezpośrednio pod nią i powinno pójść!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad 5 lat już jezdżę na Nexus 7. Poprzednio kupiłem 15-letnią gazelę i w cztery lata 10tyś km ze mną przejeździła. Od niecałego roku mam nową gazelę i dobijamy do 4tyś. I w starym i w nowym piasta działa znakomicie bez rozbierania i bez smarowania. Ciekaw jestem, czy poza "czystym sumieniem" to rozbieranie i smarowanie ma jakikolwiek sens. Daj znać Cienkun jak skończysz, czy odczułeś różnicę :-)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeserwisowałem kilka nexusów w tym roku.
Powiem szczerze, że najlepiej jest zdjąć korpus piasty i zobaczyć czy w środku nie pływa jakieś szambo czy jest oryginalny biały smar. Jak jest czysto to nie ruszać bo szkoda zachodu.
Na 10 takich piast, które jeździły kilka lat w nadmorskiej wypożyczalni rowerów, często widziały plaże i słoną wodę, 3 piasty wymagały poważniejszej ingerencji, a 1 była uszkodzona trwale ale ta wyglądała jakby pływała w jeziorze.

Przy nexus 8 potrzebne są jakieś specjalne narzędzia, ale da rade bez., 7 da się rozebrać podstawowymi narzędziami serwisowymi. Przydatny jest filmik shimano pokazujący co i jak.
Jeśli chodzi o wianki - muszą być oryginalne shimano i nie są tanie. Nie udało mi się znaleźć zamienników.
Ogólnie myślę, że jeśli taka piasta nie wydaje z siebie niepokojących dźwięków i działa poprawnie to nie ma sensu ruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powiem szczerze, że najlepiej jest zdjąć korpus piasty i zobaczyć czy w środku nie pływa jakieś szambo czy jest oryginalny biały smar.

Jest czarny smar i trochę syfu. Żadna część luzem nie lata. ;)

No właśnie, jaki smar użyć po wymyciu benzyną? (bo rozumiem że benzyna ekstrakcyjna do mycia jest OK?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No właśnie, jaki smar użyć po wymyciu benzyną? (bo rozumiem że benzyna ekstrakcyjna do mycia jest OK?)

ja do łożysk użyłem ŁT-43 a piastę wewnątrz smarowałem olejem przekładniowym, tak, żeby w nim pływała przez noc. tam gdzie był oryginalnie gęsty smar też dawałem ŁT-43(np. pod zapadkami "pieskami").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...