giercio28 Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Witam. Mam taki problemik... Dziś przygotowywałem swojego Krossa na sezon i rozebrałem przedni hamulec (mechaniczny) by go przeczyścić, odtłuścić i zobaczyć w jakim stanie są klocki. Teraz tak: Ściągnąłem i wszystko ok. Klocki do wymiany, ale jeszcze ze 2 tygodnie wytrzymają. Hamowało jak hamowało, ale źle nie było (średnio). Składam hamulec a tu zdziwienie.. NIE HAMUJE ? Piszczy coś i słaaaabiutko. Robiłem już wszystko, żeby działały (regulowałem, ustawiałem względem tarczy) i nic. Teraz pytanie. Co może być tego przyczyną ? Już te starte klocki, które jak ruszyłem to już wcale nie hamują (jak coś to mam hamulce Shimano z Krossa V6 i oryginalne klocki = kupa) Jak wymienię klocki to będzie na pewno lepiej czy to musi być coś innego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artex232 Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Może tarcze uświniłeś smarem lub czymś, weź czystą szmatkę i przetrzyj ją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Wyczysc i odtlusc rowniez klocki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 A tarczy nie zatłuściłeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 6 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 nie miałem zbytnio czym. Mimo wszystko potem przetarłem wszystko (klocki i tarcze) rozpuszczalnikiem. Nie mają prawa być ciągle tłuste... ;/ Niee wiem. Jakieś jeszcze przyczyny ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artex232 Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Może faktycznie już za mało okładziny jest w klockach, albo tarcza nadaję się do wyrzucenia. Po prostu się zużyła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 6 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 To jest praktycznie nowy rower (kupiłem w sierpniu 2012 i jezdziłem tylko do października) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 6 Kwietnia 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Po czyszczeniu klocków trzeba je ponownie dotrzeć żeby hamulce odzyskały moc. Kilometr/dwa z lekko wciśniętymi klamkami i będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 6 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 No ok. Jutro jak pogoda dopisze (wszystko ma się ku lepszemu - przynajmniej w mojej okolicy) to pojeżdżę trochę z wciśniętą klamką. Muszę pamiętać by nie przesadzić z tym wciskaniem bo mam koniec klocków ;D Podrapię tarczę i kolejny wydatek Dzięki za pomoc. Odezwę się jak coś z tego będzie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trupek Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Bez względu na stan klocków trzeba w większości wypadków dotrzeć je na nowo, zresztą to dotyczy nie tylko hamulców w rowerze ale równie samochodzie, motocyklu etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 16 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 Dobra jest postęp niby. Ale jest też coś znowu nie tak.Zamówiłem klocki A2Z i założyłem. Wczoraj i dziś chodziły pięknie. Tzn. wczoraj, a dziś tak do 6 km chodziły pięknie. Potem jak zahamowałem tyłem (tak lekko na połowe skoku klamki) to tak strasznie piszczą, że aż sam się wystraszyłem.Wracam do domu i jakieś 500m przed domem jak wjeżdżałem pod górkę podniosłem przednie koło podczas jazdy (takie "wheelie" na 2 metry xD) Jak padłem (podkreślam, że upadłem leciutko, bo też wolno jechałem - właściwie to nie upadłem, co opuściłem) i z przodu zaczęły szurać o tarczę.. Tak się wkur*****, że szok. Teraz moje pytanie. Czy mam wyregulować to ułożeniem zacisku względem tarczy, czy mam to rozebrać wszystko i ułożyć od nowa klocki? (jest możliwość, żeby się jakoś przemieściły same?) A może coś tam na ten tył naleciało ? Nie miało co, bo po mieście jechałem i wolno więc nie było opcji. Rozebrać i przetrzeć czymś ? (Wolę uniknąć odtłuszczania znowu, bo potem przez spory czas nie mam hamulców dopóki nie wygrzeją się porządnie i nie dotrze rozpuszczalnik). Kurczę co robić ? Ten przód na pewno na początek odkręce zacisk i ułoże względem tarczy prosto by nie tarło i sprawdzę na ile to wytrzyma. Ale co z tyłem !? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rlk Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 Zetrzyj papierem ściernym trochę klocka. Też mi kiedyś przy hamowaniu piszczało i obcierało jakbym nie miał już okładziny. A to że klocki piszczą to normalne. Jedne są głośniejsze inne cichsze ale każde wydają jakiś dźwięk. A do odtłuszczania polecam spray motorexa do tacz hamulcowych. Nie trzeba nic docierać. Od początku dobrze hamuje. Butla około litrowa starcza na kilka rowerów http://rowertour.com/motorex-odtluszczacz-power-brake-clean-750ml.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProBikeeR Napisano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2013 Sprawdź linke czy Ci sie nie poluzowała i nie wysunela , Ja tak raz mialem podciągnołem i działała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 23 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2013 Dobra. Przepraszam, że nie pisałem dość długo, ale u siebie aktualnie nie mam kompa a z telefonu jakoś nie mogę dodać tutaj odpowiedzi (nie wiem czemu). Powiedzcie mi czy jest jakiś dobry sposób na to przeraźliwe "darcie si e" klocków podczas hamowania. Z przodu jest igła, ale tył jak nacisne pół skoku klamki to tak straszni wyją, jakby obdzierali jakiegoś kota ze skóry czy coś... Nie wiem.. Polać czymś czy jak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProBikeeR Napisano 26 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 Przedewszystkim nie polewaj ich niczym , ja raz polalem jakims preparatem i straciły w ogóle siłe hamowania ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 26 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 na razie problem sam się jakoś rozwiązał... Co dalej ? Zobaczymy. Zaraz przymierzam się do kupna hydrauliki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProBikeeR Napisano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2013 Hydrauliki dobre są ale sie zapowietrzaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 27 Kwietnia 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2013 Same z siebie się nie zapowietrzają. Jak się ktoś obchodzi z nimi jak trzeba to może zapomnieć o czymś takim jak zapowietrzanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 27 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2013 Same z siebie się nie zapowietrzają. Jak się ktoś obchodzi z nimi jak trzeba to może zapomnieć o czymś takim jak zapowietrzanie. No właśnie. Czytałem już w kilku miejscach, że bikerzy jeżdżą już któryś z kolei sezon i bez odpowietrzenia się obyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProBikeeR Napisano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2013 Właśnie trzeba dbać o nie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giercio28 Napisano 27 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2013 Przecież o wszystko trzeba dbać, żeby chodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.