Smalldg Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Witam, mój rower jest trochę posolony;p i chciałbym go doprowadzić do dobrego stanu. Ogółem był na przeglądzie stosunkowo niedawno (w styczniu czyszczenie, smarowanie, itp.) ale niestety przejechałem się nim parę razy i co najgorsze... był przewożony samochodem na bagażniku w czasie zimy. Nie został zabezpieczony i teraz jest cały w soli. Sól dostała się w każdy zakamarek:/. O ile z grubsza rower już przetarłem, to syf jest nadal na łańcuchu, zębatkach, w szczelinach itd. Sam niestety nie mam umiejętności i miejsca, żeby wyczyścić dokładnie rower. Może jesteście w stanie polecić serwis w Pile, gdzie mógłbym go oddać na czyszczenie i ponowne smarowanie. Dawno mnie nie było w Pile i jedyny serwis, o którym wiem, to ten pod Piła Wita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1990 Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 zebatki możesz skutecznie wyczyścić szczoteczką do zębów,łańcuch też po zdjęciu (jeżeli masz spinke lub skuwacz pod ręką) najlepiej wykąpąć w benzynie ekstrakcyjnej a potem nasmarowac.Spokojnie zrobisz to sam i zaoszczędzisz paredziesiąt złotych ja sam to musze robić co 2 dni...;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
venom2000 Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Polecę ci taki preparat którego używam do czyszczenia i mycia całego bajka http://www.rowerowysklep.pl/muc-off-muc-off-bike-cleaner-rozpylacz-1l-o_l_5879.html a ten do czyszczenia łańcucha i kasety http://www.rowerowysklep.pl/muc-off-muc-off-chain-cleaner-drivetrain-rozpylacz-500ml-o_l_9425.html a dzięki tym preparatom pieniądze zostają w kieszeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 @ Darek1990 Nigdy tego nie robiłem, choć chciałbym się nauczyć. Brak umiejętności i narzędzi jest mniejszym problemem od tego, że nie mam miejscówki na to. Nie mam garażu, ogródka, działki, itp. Piwnice mam strasznie małą i wypchaną gratami. @ venom2000 Chętnie bym się zaopatrzył w takie coś, ale tak czy siak przy soli, która się skrystalizowała na wszystkim musiałbym całość rozkręcić. Tak samo pedały, bo teraz już czuć przy kręceniu tak, jakby tam był piasek. A mogę to zrobić tak, że kupiłbym na początek jakiś smar w puszcze z wężykiem, rower bym dokładnie opłukał wodą, tak aby zmyć sól i wtedy bez ściągania łańcucha nakładałbym smar między ogniwa? W niedalekiej przyszłości poszukałbym miejsca, aby już wszystko samemu zrobić, a teraz mógłbym chociaż jeździć. W ogóle sól jest bardzo szkodliwa dla napędu? Jeżeli smar nie będzie zmyty podczas jazdy na deszczu, to może faktycznie sól się rozpuści i spłynie z roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1990 Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 sól jest zabójcza dla napędu,w poloczeniu z pisakiem są to rany śmiertelne.miej nienalezycie nasmarowany łańcuch,zrób przejażdzke,zostaw rower bez nalezytego czysczenia a po tyg zobaczysz jak pieknie kasta i łańcuch brązowieją... Mycie wodą łańucha nic nie da,ponieważ woda bedzię spływała po smarze który związał sie z piaskiem i solą,jedynym wyjściem jest zdjecie łańcucha ,wykąpanie go w beznzynie ekstarkcyjnej,rozpuszczalniku badz jakims płynie dedykowanym do tego celu,tak aby wymyc cały stary smar i wtedy ponowne nasmarowanie. Co do czyszczenia roweu ja to robie u sb w pokoju z niewielka szmata na podłodze i nic sie nie brudzi CO do mycia ramy i innych nie mechanicznych elementów polecam letnią wodę z kropelka płynu do naczyń. Jeżeli rzeczywiście nie masz jak ogarnąć roweru to postaraj sie chociaz wyczyscic łańcuch,korbe i kasete szmata czy czymś aby wiekszosc syfu zebrac,ale najlepsza bd do tego szczoteczka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 @ up Zaraz ogarnę jakąś szczoteczkę i się za to wezmę. Zawsze trochę soli się pozbędę i będę mieć czyste sumienie, że próbowałem. Zadzwonię też do kumpla, bo może będzie mieć jakiś smar w puszcze z tym wężykiem. Korbę spróbuję też rozkręcić. Najwyżej jak źle złożę, to wtedy zostanie serwis;p, chyba że znajdzie się jakiś pilanin, który posłuży pomocą. Btw. Mogę dać + za posty? Bo nie widzę tego tutaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1990 Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 chyba juz nie ma reputacjii ;p a szkoda powodzenia w dłubaniu ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nastar Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Zawsze możesz oddać rower tutaj: http://www.kolarz.pl/ Chyba najlepszy serwis rowerowy w okolicy. Polecam jednak samodzielne dłubanie - satysfakcja gwarantowana :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Stary podbij z rowerem do Złotowa to ci sam zrobie Nie a tak serio to ten z meridami chyba najlepszy w Pile. Rówież zachęcam cie do samodzielnego podłubania:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Stary podbij z rowerem do Złotowa to ci sam zrobie Haha Ty mi 2 razy nie pisz takich rzeczy, bo zaraz rower w pociąg albo samochód wrzucam i jestem w Złotowie. Tak jak pisałem wyżej, zrobię teraz trochę samemu, na tyle ile mi przedpokój pozwoli i narzędzia, a potem i tak będę musiał się udać do serwisu albo z kimś dogadać na wspólne, dokładne czyszczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Jak będzie cieplej to się trzeba na jakąś wspólną jazde umówić a nie szosa czy teren ]? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Mam mtb ale robię na nim kilometry i tu i tu. Chętnie z kimś pojeżdżę bo przeprowadziłem się niedawno z powrotem do Piły, rower dopiero zwieziony i nie jeździłem w tych okolicach od 15 lat. Pierwszy wypad o jakim dzisiaj pomyślałem do pojeździć po lasku przy Płotkach i Jelonkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Ja Piły asie nie znam jednakże jak się wybierzesz w strone Złotowa to cię tu moge oprowadzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 2 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Byłem dzisiaj z ciekawości w Kolarzu zapytać się, ile by to kosztowało. O zgrozo, 60 zł za regulację i smarowanie nic nie rozkręcając, ani zdejmując. Jakbym chciał, żeby wyprali mi łańcuch, itd., to 120 zł. Nie wiem, czy jest to normalna cena, bo rower oddałem tylko raz na przegląd i płaciłem za wszystko tylko 40 zł w Poznaniu. Teraz to dopiero mam motywację do nauki serwisowania rowerów:D. @ czervco Spoko, będzie pogoda to wpadnę do Złotowa, albo spotkamy się w Krajence. Nie wiem jak moja kondycja po leniwej zimie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1990 Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 trochę dużo....u mnie rozłożenie roweru na czynniki pierwsze,wyczyszczenie wszystkiego,nasmarowanie,złożenie i regulacja 130zł za całośc..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek22 Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Spłucz go na myjni samoobsługowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Spłucz go na myjni samoobsługowej Nic głupszego nie mogłeś napisać Arku czekam na info Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 2 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Cholerna sól... Dopiero teraz miałem czas coś ruszyć. Oświetliłem sobie dobrze rower. Oczywiście po wcześniejszym przetarciu sól i tak się trzyma. Wziąłem miskę z wodą i płynem do naczyń, gąbkę i jechane. Przetarłem łatwo dostępne miejsca 2 razy. Gąbkę oczywiście co chwilę płukałem, a ta sól i tak wychodzi:/. Ale i tak już jest lepiej. Jutro z rana wezmę szczoteczkę i wezmę się za szczeliny. Rozumiem, że koła, tak jak są złożone mogę zdjąć i opłukać je pod bieżącą wodą z prysznica? Nic im chyba nie powinno dolegać po małym prysznicu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Nic głupszego nie mogłeś napisać Możesz uzasadnić ? Zasolony lub ubłocony i zaschnięty rower najlepiej 'rozmoczyć' obficie opłukując i obmyć delikatnie pod bieżącą wodą miękką szczotką lub szmatą. Po tym zabiegu powycierać i dopiero zabierać się za smarowanie lub dalszy serwis. O ile z myjką ciśnieniową trzeba przy tym uważać (bezpieczniejszy jest wąż ogrodowy), to czyszczenie błota i soli na sucho wcale nie jest najlepszym pomysłem. ... O, właśnie, cały do wanny jak wejdzie tylko bez zatapiania i przy łożyskach bez szaleństw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Mogę, zasugerowałeś mu myjkę samochodową ciśnieniową. Dla roweru to nie jest dobre rozwiązanie więc zasugerowałem że to głupie. W poście powyżej napisałeś o małym ciśnieniu co jest wiele mądrzejsze. Osobiście chyba pod bieżącą wodą mocno namokniętą gąbką bym szorował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Mogę, zasugerowałeś mu myjkę samochodową ciśnieniową. To nie ja Ale uważam, że myjka nie jest najgorszym rozwiązaniem. Trzeba tylko poznać trochę rower i wiedzieć gdzie i kiedy można przyłożyć więcej ciśnienia a gdzie ustawić bezpieczny kąt albo większą odległość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 3 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Wróciłem właśnie do domu i idę na klatkę sąsiadów podenerwować. Miska z wodą, płyn do naczyń, gąbka i szczoteczka przygotowane. Jakiś tam specyfik do łańcucha też mam, więc czas się wziąć za te zakamarki. Mam też olej wazelinowy i teraz pytanie. Czy mogę go użyć przy amortyzatorze? Nie znam dokładnie nazewnictwa, ale chciałbym polać trochę rurki od amortyzatora, aby wprowadziły ten olej do środka. Jest Wasza zgoda na to czy mam się puknąć w łeb hehe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1990 Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 jeśli jest dość rzadki to możesz zaryzykować,byle nie lepił sie jak tawot;p musi być w miare rzadki aby ułatwiać ślizganie a nie odwrotnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smalldg Napisano 3 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 @ Darek1990 Jest bardzo rzadki, więc użyję go. Poczytałem teraz trochę o serwisowaniu tego amorka, ale to może jak się cieplej zrobi albo po sezonie. Rowerek wygląda coraz lepiej <hura>. A mam jeszcze pytanie o pewien szczegół. W miejscu, gdzie kierownica wchodzi w ramę jest nakładka, która jest strasznie luźna. Ona jest po prostu przykręcana czy jak? A może to normalne, tylko ja dopiero zwróciłem na to uwagę;p. Na zdjęciu oznaczone czerwoną strzałką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czervco Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 hmmm jak masz odsłonięte golenie to odradzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.