Dawiduch Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 Witam, Posiadam powyższy amortyzator RST citymate 7 od ok 11 lat ( ok 30 tyś km ) Od jakiegoś czasu zaczął wydawać skrzypiące odgłosy! Nigdy nie był konserwowany : ) Postanowiłem go rozebrać i wyczyścić bo troszkę syfu się tam dostało. Czy można jakoś wyciągnąć te sprężyny ? Od dołu nie ma żadnych imbusów. Próbowałem wyciągnąć je ale stawiają opór i boję się ze coś pęknie. Proszę o konkretne odpowiedzi, nie chce kupować nowego amora gdyż mam zamiar kupić nowy rower w przyszłym roku.
Centek Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 ja z góry widzę jakieś gniazda na imbus - kręciłeś tym może?
Dawiduch Napisano 29 Marca 2013 Autor Napisano 29 Marca 2013 ja z góry widzę jakieś gniazda na imbus - kręciłeś tym może? Tak, odkręciłem to i wyszedł taki gumowy walec, ale samej sprężyny wyjąć nie potrafię ;/ Tak, odkręciłem to i wyszedł taki gumowy walec, ale samej sprężyny wyjąć nie potrafię ;/ dobra, jakoś je wytargałem : ) Jaki smar tam dać ? Bo mam taki do łożysk ze shella ep2
Centek Napisano 29 Marca 2013 Napisano 29 Marca 2013 Ten walec to elastomer - jeśli sprężyny nie można wykręcić ani wyszarpać to ja tam zostaw. Wypłucz stary smar i syf a na koniec napchaj tam świeżego smaru (np. łożyskowy, tawot ŁT43 itp) Prawdopodobnie ten amortyzator jest w stanie przedagonalnym więc za bardzo zaszkodzić mu nie możesz - poszukaj przetrać na sprężynach ( te miejsca możesz zabezpieczyć rurką termokurczliwą).
Dawiduch Napisano 29 Marca 2013 Autor Napisano 29 Marca 2013 Ten walec to elastomer - jeśli sprężyny nie można wykręcić ani wyszarpać to ja tam zostaw. Wypłucz stary smar i syf a na koniec napchaj tam świeżego smaru (np. łożyskowy, tawot ŁT43 itp) Prawdopodobnie ten amortyzator jest w stanie przedagonalnym więc za bardzo zaszkodzić mu nie możesz - poszukaj przetrać na sprężynach ( te miejsca możesz zabezpieczyć rurką termokurczliwą). No właśnie już chyba umarł, bo sprężyny pękły, wiec chyba nowych sie nie da włożyć ? chyba sobie kupie nowy widelec ... Wyczyściłem tą rdzę, ta sprężyna jest nabita/ nakręcona na jakiś pręt , nie widzę czy jest tam jakiś gwint. Na samym spodzie jest taka "blaszka", do niej jest przytwierdzony ten " pręt " i są tam chyba 4 otwory. Do zdejmowania tej sprężynki lub tego czegoś jest jakiś klucz ? bo w necie nie mogę się natknąć na coś sensownego ; (
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.