Skocz do zawartości

[ licznik] Garmin Edge 500 vs Polar cs600x


Gość gmx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
CycleOps PowerCal czujnik tętna mocy Garmin i ANT+ (3102755305) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Ale to ma mniej więcej taką dokładność jak liczenie liczby kalorii w Endomondo bez użycia pulsometru, czyli jednym słowem bardziej gadżet niż realne wartości. Więc po co dopłacać możesz zainstalować program na PC, który umożliwi Ci oszacowanie (nie obliczenie) w identyczny sposób mocy na podstawie uzyskanych wykresów z Garmina. Tylko pamiętaj, że te wyniki mogą się znacznie różnić od tych, które np wskazałby czujnik zamontowany w korbie.

 

2. Nawet jeśli tak robią to domyślam się, że tylko w okresie gwarancyjnym czujników. Spróbuj zanieść taki czujnik po gwarancji - zapewne dostaniesz rachunek za "usługę", lub polecą zakup nowego

Ale tak czy siak to świadczy o tym, że to NIE jest jednorazówka, skoro w serwisach wymieniają baterię, prawda? Samemu można to też zrobić w 5 minut (patrz post Pixona). Na takiej samej zasadzie mógłbyś powiedzieć, że Garmin 500 to też jednorazówka, bo chcąc wymienić akumulator zaleca się oddanie go do serwisu (identycznie jak w przypadku czujnika prędkości w Polarze).

Kolego, Ty chyba nie czytasz tego, co tutaj się pisze...

Kolego to Ty chyba nie wiesz o czym piszesz, bo nazywasz opcją opaskę w pulsometrze Polara (to tak jakbyś napisał, że pulsometr SIGMY np. popularny PC15 ma opcjonalną opaskę pomiaru pulsu, tylko pamiętaj o tym, że bez tej opaski to może służyć co najwyżej jako tani zegarek). Ta opaska nie jest opcją tylko STANDARDOWYM dodatkiem właśnie do CS600X znajdującym się w głównym (najczęściej sprzedawanym, co można stwierdzić chociażby po dostępności w sklepach) produkcie oferowanym przez firmę Polar. Opcja to jest coś co nie znajduje się w standardowym (głównym na rynku) produkcie i trzeba za nią osobo (ekstra) dopłacać. Właśnie dlatego piszę sprawdź sobie oficjalny sklep Polara i zobacz w jakim zestawie jest sprzedawany Polar CS600X i porównaj cenę do "gołego" standardowego zestawu Garmina. Cytat:

W pudełku

Komplet (i cena) zawiera: komputerek, pasek na klatkę piersiową z przypinanym do niego czujnikiem rytmu serca, uchwyt na kierownicę/mostek, bezprzewodowy czujnik prędkości, magnes na szprychę, oprogramowanie Pro Trainer 5.0 (wersja wyłączenie na PC) i skróconą instrukcję. Opcjonalnie można dokupić bezprzewodowy czujnik kadencji (rytmu pedałowania) – 170 zł, miernik mocy – 1200 zł i, w najnowszej wersji CS600X, także uniwersalny moduł GPS Polara – 470 zł. Dodatkowy czujnik prędkości kosztuje 170 zł, a dodatkowy uchwyt na kierownicę/mostek – 30 zł.

Strasznie mieszasz... błędnie rozumiesz pojęcia jednorazówki, opcji i czujników (dla mnie są to moduły urządzenia, które dostarczają zewnętrzny sygnał - m.in. prędkość, ale także POMIAR PULSU do urządzenia - patrz cytat powyżej) w komputerach rowerowych. Dlatego ciężko mi z Tobą dyskutować, bo nie zauważasz swoich błędów (napisałeś "Garmin nie potrzebuje do dzialania czujników" - nie masz racji, bo potrzebuje chociażby opcjonalnego czujnika rytmu serca czyli opaski) i nie rozumiesz moich postów, więc szkoda tracić czas na precyzowanie o co chodzi, więc z mojej strony EOT.

Napisano

Nie wiedzialem ze Garmin 500 ma altimer(barometr) ?!

 

Wedle specyfikacji producenta - ma.

 

Ale tak czy siak to świadczy o tym, że to NIE jest jednorazówka, skoro w serwisach wymieniają baterię, prawda?

 

Nie - według zaleceń producenta wymienia się sensory:

 

"Baterie sensorów predkosci i kadencji.

Skontaktuj sie z autoryzowanym serwisem w celu wymiany sensorów predkosci i kadencji."

 

źródło - Instrukcja obsługi i serwisowania Polar CS600x strona 61,

 

lub...

 

"Wymiana baterii

Wymiana baterii w sensorze predkosci i rytmu

pedałowania nie jest mozliwa. Skontaktuj sie ze

sprzedawca w celu zakupu nowych sensorów."

 

źródło - Instrukcja obsługi i serwisowania Polar CS600 strona 15.

 

Resztę pozostawię bez komentarza, bo uczepiłeś się opaski do pomiaru pulsu jak "świętego Gralla",

próbując udowodnić, że jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania licznika rowerowego.

Dla mnie nie jest - może nie istnieć pomimo tego, że jest dorzucona w standardzie do pudełka.

Napisano

No to przynajmniej z pojęciem jednorazówki definiując ją tak jak chce producent (czyli tak, żeby zarobić) miałeś rację :) Tylko przeczytaj co znaczy zawarte w instrukcji zdanie "Polar prowadzi recykling zużytych czujników", podpowiem, że jest to wymiana baterii jak na filmiku z YT (więc dla mnie nie jest to pojęcie jednorazówki). Napisałeś też, że nie polecasz liczników polara ze względu na "jednorazowe" czujniki - a czas pracy na baterii czujnika prędkości podany przez producenta to 3000 h przy średniej prędkości 20 km/h wychodzi 60 000 km więc to jest faktycznie taka duża wada? Prędzej będziesz musiał wymienić akumulator w Garminie po takim przebiegu, więc on jest gorszy od takiej jednorazówki?

Napisano

A co mnie obchodzi co robi Polar z czujnikami.

Recycling polega m.in. na tym, aby zużyte baterie trafiały w odpowiednie miejsce...

 

Co nie zmienia faktu, że są to jednorazówki i zwykły szary użytkownik

nie ma możliwości prostej wymiany baterii.

 

Masz może jakieś oficjalne stanowisko serwisu, producenta w tym temacie, czy tak tylko "filozujesz"?

 

W kwesti powyższych Twoich uwag, to zauważ, że...

Ano - źle zrozumiałeś...

Dla mnie czujniki pulsu czy GPS to opcja - ja pisałem o podstawowych z zestawu niezbędnych do działania.

Napisano

tak poszukaj na forum polara i w google to znajdziesz, albo weź to na logikę :) ale tak jak pisałem to nie może być "GŁÓWNA WADA" tych liczników jak sam napisałeś, bo akumulator garmina ma znacznie krótszą żywotność (czyli szybciej przestanie działać garmin niż polar - więc gdzie tu wada?) od tej "jednorazówki" i tutaj szary użytkownik definitywnie musi go oddać do serwisu, bo jego wymiana nie jest tak łatwa jak wymiana baterii w tym czujniku

 

Dla mnie czujniki pulsu czy GPS to opcja - ja pisałem o podstawowych z zestawu niezbędnych do działania.

OK, ale tu nie masz racji, bo ogólna definicja opcji jest inna, producent też uważa inaczej (zresztą tak jak w kwestii jednorazówki), patrz post wyżej i cytat

 

grrr... miał być EOT i teraz mam nadzieję być konsekwentny :P pozdro

Napisano

Akumulator Garmina jest wymienny, tak samo jak bateria w jednostce głównej/"liczniku" Polar.

 

No to przynajmniej z pojęciem jednorazówki definiując ją tak jak chce producent (czyli tak, żeby zarobić) miałeś rację...

 

Dziękuję i życzę dobrej nocy ;)

Napisano

Widze ze uzytkownikom Polara zylka skacze, trzeba sobie uswiadomic ze produkty tej firmy sa skonczone, producnet przespal eksplozje urzadzen z GPS. Dodatkowo ANT+ zjada wind na sniadanie. Zamkniety ekosystem Polara to gwozdz do jego trumny, rozsadny czlowiek idze w otwarty ANT+ przez co ma ogromny wybor i mozliwosci doboru sprzetu i dodatkow oraz oprogramowania. Gloszona dokladnosc pomiaru tetna to juz tylko pusty slogan, chinczyk juz dawno temu, osiagnal takie same parametry ;)

 

 

Wiem dokladnie o czym mowisz, idea taka, ze im wyzsze tetno tym wyzsza moc...ale jaka moc? Ciekawyms aspektem jest szacowanie TSSow z tetna np dla biegaczy.

Na forumszosowe.org testuja ta opaske, poszukaj

  • Mod Team
Napisano

 

Jeżeli chce się mieć w miarę dokładny profil wysokości oraz wartość przewyższeń, to komórka z kretesem przegrywa z garminem, chyba że będzie miała wysokościomierz barometryczny, a to raczej rzadkość.

 

Dlatego wziąłbym Polara, który ma barometr i zliczałby mi wysokość wraz z przewyższeniami, a gdybym chciał mieć zgrywany ślad trasy włączyłbym telefon komórkowy, który radzi sobie z tym bardzo dobrze.

Napisano

 

Jeżeli chce się mieć w miarę dokładny profil wysokości oraz wartość przewyższeń, to komórka z kretesem przegrywa z garminem, chyba że będzie miała wysokościomierz barometryczny, a to raczej rzadkość.

 

Sony Xperia Active ma baromter oraz pare innych rzeczy, w zasadzie moze to byc alternatywa dla Garmina, choc IpBike mapy obsluguje bez nawigacji, kresli tylko track i wskazuje aktualna pozycje.

DSCN1132.JPG

Napisano
Dlatego wziąłbym Polara, który ma barometr i zliczałby mi wysokość wraz z przewyższeniami, a gdybym chciał mieć zgrywany ślad trasy włączyłbym telefon komórkowy, który radzi sobie z tym bardzo dobrze.

Zawsze jeszcze można używać komórki, a później analizować profil wysokościowy na komputerze za pomocą mapy SRTM. Wydaje się, że jest to najbardziej niezależne od warunków rozwiązanie (błędy maksymalne na terenie Europy ok. 9 m, średnie koło 4-5 m), natomiast altimetr silnie zależy od warunków pogodowych (zmian ciśnienia) i może się mylić o ok. 3-5 m (średni błąd) do nawet 30 m, w wyższych partiach gór czy w przypadku przechodzenia jakichś gwałtownych frontów. Jedyny poważnym minusem map SRTM, jest to że chcąc analizować profil na żywo trzeba mieć połączenie online (bo bazy offline nie powstały).

Napisano

Jak duża może być różnica wskazań pędkości pomiędzy GPS a czujnikiem prędkości w EDGE 500?.

Napisano

kolega ma ten model i mówił, że maksymalną różnicę jaką zaobserwował w prędkości średniej to o 1,5 km/h mniej, a różnice w prędkości maksymalnej dochodziły mu do 9 km/h; ale to zależy od trasy, szybkości z jaką się jedzie i samego ustawienia GPSa, w razie czego można dokupić odpowiedni czujnik "na szprychę"

Napisano

Chciałbym uniknąć zakupu tskiego czujnika ponieważ będzie to foskonslenmiejsce do gyomadzeniavsie błota i innego dziadostwa. Inna sprawa jest tez to ze nie wydaje mi się aby przy rowerze górskim kadencja była rzeczą potrzebna - tym bardziej ze bardzo wiem jak z niej korzystać

Napisano

W przypadku Garmina nie masz wyjścia - jeden jest czujnik 2w1.

Nie założysz magnesu na korbie - nie będzie zliczał i przesyłał kadencji ;)

 

Tak jak pisałem wczaśniej - Garmin działa bez żadnych czujników i wielu ludziom taka precyzja wystarcza.

Czujnik 2w1 jest dla tych, którzy chcą się uniezależnić od pomiarów GPS

oraz poprawić precyzję pomiaru prędkości i dystansu.

 

Mi tam osobiście nie przeszkadza, że jest różnica kilkuset metrów pomiędzy GPS a licznikiem rowerowym

na dystansie kilkudziesięciu kilometrów - tak mi wychodzi z Endomondo na smartfonie vs licznik rowerowy.

 

Jednakże niektórzy muszą mieć wymierzony dystans co do centymetra gwizdze.gif

Napisano

500 wykorzystuję przede wszystkim jako narzędzie do kontroli treningów zarówno podsumowująco jak i wprowadzająco - jedno urządzenie na dwa (docelowo na trzy) rowery bez zbędnych problemów. Traktowanie go jako stricte licznika rowerowego to ignorancja - nie bez kozery czołówka WT i XC śmiga z tymi gpsami. Nie bez znaczenia jest wyświetlanie trasy - GG zawsze przed imprezą zamieszcza ślad z profilem co znacznie pomaga podczas maratonu (znika problem strzałek, a dzięki wyświetlaniu profilu łatwiej się rozkłada siły). Podczas sezonu dzięki tej funkcji (mowa o wirtualnym partnerze) można również fajnie zobaczyć gdzie się robi postępy, a gdzie niekoniecznie - je obecnie nie wyobrażam sobie wrócić do klasycznego licznika rowerowego...

 

 

Dlatego wziąłbym Polara, który ma barometr i zliczałby mi wysokość wraz z przewyższeniami, a gdybym chciał mieć zgrywany ślad trasy włączyłbym telefon komórkowy, który radzi sobie z tym bardzo dobrze.

nie znam możliwości programowych polara, ale jedną rzeczą jest zliczanie wysokości, a drugą jej analiza - czy jest w nim (polarze) możliwość wrzucenia do bezpośredniej analizy przebiegu HR, prędkości i kadencji na profil trasy (jak na zdjęciu) i zgodnie ze śladem ze smartfona określenie go punktem na mapie (o ile to ostatnie można uznać za fanaberię, to pierwsze jest dla mnie bardzo istotne przy porównywaniu postępów w treningu na przestrzeni sezonu) - pytam bo nie wiem, nigdy nie miałem polara.

Napisano

 

nie znam możliwości programowych polara, ale jedną rzeczą jest zliczanie wysokości, a drugą jej analiza - czy jest w nim (polarze) możliwość wrzucenia do bezpośredniej analizy przebiegu HR, prędkości i kadencji na profil trasy (jak na zdjęciu) i zgodnie ze śladem ze smartfona określenie go punktem na mapie (o ile to ostatnie można uznać za fanaberię, to pierwsze jest dla mnie bardzo istotne przy porównywaniu postępów w treningu na przestrzeni sezonu) - pytam bo nie wiem, nigdy nie miałem polara.

 

Soft polara jest swietny jezeli idzie o analize po treningu, Garmin Connect wymieka przy tym jeszcze.

Choc swiat idzie na przodz tj rozwiazania web.

 

http://www.echostar.pl/~zielony/public_htm/rafal/sobota-srem.jpg tylko prosze mi tego nie analizowac pod katem zasadnosci treningowej...stare i nie prawda ;)

Napisano

Większość pisząc o sofcie garmina wspomina o GC, a jak się polar ma do Training Center - czego mu brakuje ?

 

Nie wiem, nigdy TC nie uzywalem...nie mam garmina ;)

Napisano
500 wykorzystuję przede wszystkim jako narzędzie do kontroli treningów zarówno podsumowująco jak i wprowadzająco - jedno urządzenie na dwa (docelowo na trzy) rowery bez zbędnych problemów. Traktowanie go jako stricte licznika rowerowego to ignorancja - nie bez kozery czołówka WT i XC śmiga z tymi gpsami. Nie bez znaczenia jest wyświetlanie trasy - GG zawsze przed imprezą zamieszcza ślad z profilem co znacznie pomaga podczas maratonu (znika problem strzałek, a dzięki wyświetlaniu profilu łatwiej się rozkłada siły). Podczas sezonu dzięki tej funkcji (mowa o wirtualnym partnerze) można również fajnie zobaczyć gdzie się robi postępy, a gdzie niekoniecznie - je obecnie nie wyobrażam sobie wrócić do klasycznego licznika rowerowego...

 

 

 

nie znam możliwości programowych polara, ale jedną rzeczą jest zliczanie wysokości, a drugą jej analiza - czy jest w nim (polarze) możliwość wrzucenia do bezpośredniej analizy przebiegu HR, prędkości i kadencji na profil trasy (jak na zdjęciu) i zgodnie ze śladem ze smartfona określenie go punktem na mapie (o ile to ostatnie można uznać za fanaberię, to pierwsze jest dla mnie bardzo istotne przy porównywaniu postępów w treningu na przestrzeni sezonu) - pytam bo nie wiem, nigdy nie miałem polara.

 

Piszesz o wykorzystywaniu Garmina przez zawodników i Ciebie samego. Moje pytanie - czy przy zastosowaniu o jakim mówisz wykorzystywany jest czujnik kadencji czy wystarczy sam licznik? Jestem zdecydowany na Garmina nie wiem tylko czy sam czujnik kadencji/ prędkości będzie mi potrzebny gdyby kiedykolwiek naszlo mnie na ściganie. Czy alternatywa dla czujnika kadencji ( jeśli jest potrzebny ) może być pas do pomiaru mocy od CycleOps

Napisano

Na pytanie czy potrzebny jest czujnik kadencji, każdy musi sobie odpowiedzieć indywidualnie. Ja mam garmina bez i mi go nie brakuje. Podobnie jak nie brakuje mi pomiaru prędkości i dystansu z koła. Co do kadencji, to jej pomiar jest na tyle nieskomplikowany, że nawet amator jest w stanie ją dość dokładnie określić bez dodatkowego gadżetu. Kwestia poćwiczenia.

Napisano

Wybaczcie, ale pytanie o czujnik kadencji w Garminie jest chyba bez sensu.

 

Toz przeciez ten czujnik, a bynajmniej w moim zestawie, jest zintegrowany z czujnikiem predkosci. Czyli na tylnym kole magnes od predkosci, na korbie magnes od kadencji, a odbiornik zliczajacy predkosc i kadencje na dolnej rurze tylnego trojkata, posrodku pomiedzy nimi, lapie i jedno i drugie naraz.

 

 

 

Napisano

Prędkość może być mierzona rownież z GPS

 

Napisano

Pomiar prędkości i dystansu z GPS przy moim lenistwie jest na pewno bardziej dokładny, a niżeli z koła - do górala mam 5 zestawów opon i tylko dwa mają zbliżoną do siebie średnice co wymaga każdorazowo zmianę danych w liczniku (na jednym z maratonów pierwszy szczyt osiągnąłem z półtora kilometrowym opóźnieniem, a później było już tylko gorzej - bo zapominałem zmienić rozmiar więc rozkład sił poszedł się paść), a na codzień nie jestem typem który kolekcjonuje km więc nie szczypie się z dokładnością pomiaru GPS (choć i ten z koła - w mojej ostatniej sigmie 1609 - ileż to razy przemieścił się na goleni pokazywał okrągłe 0 niewiadomo jak długo ;) ) - jeśli coś kolekcjonuje już to km w pionie, a czujnik barometryczny pozwala je bardzo ładnie zbierać ;)

Czujnika "na koło" używam w szosie na której staram się jeździć z określoną kadencją i tylko po to (jednakże, jeśli tego czujnika bym nie miał w zestawie na pewno bym nie rozpaczał). Moim, bardziej pro, koledzy czujnik kadencji wykorzystują troszkę inaczej, a mianowicie w treningówkach mają mierniki mocy i czujniki kadencji dzięki czemu wiedzą przy jakiej kadencji generują "optymalną" moc w danym cyklu - posiadanie samego czujnika w rowerze na zawody "zwalnia" ich z posiadania miernika mocy w ścigaczach ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...