[Hamulec tarczowy hydrauliczny] Shimano M446 - Zapowietrzony czy nie?

[topik12]

Eh, umieściłeś swoje wątpliwości w temacie o hamulcu 446, więc ja w "ciemno" piszę co robić Nie mam zdolności jasnowidczych. 446 można odpowietrzać podobnie do starszych modeli ale prościej jest skorzystać z odpowietrznika w pokrywie. Ty masz normalny zbiorniczek i normalną pokrywę z membraną

 

Niektóre sztuki są zalane zbyt dużą ilością płynu, tłoczki nie są fabrycznie wsunięte całkowicie w gniazda do pozycji wyjściowej - próbując je rozepchnąć nie jesteś w stanie tego zrobić. W takim przypadku trzeba otworzyć zbiornik i wtedy rozepchnąć tłoczki.

W przypadku nowszych konstrukcji łatwo zauważyć czy w układzie faktycznie jest nadmiar płynu, gdyż do odpowietrzania otwiera się odpowietrznik a nie ściąga pokrywkę z membraną - naciskając na tłoczki w zacisku nadmiar płynu wybija.

Problem nadmiaru płynu dotyczy jednak zdecydowanie avidów, siemano raczej zalane jest prawidłowo.

 

 

No sorki nie jestem na bieżąco. Przecież tylko sobie dyskutujemy, nie jestem nieomylny. Faktycznie widzę, że te deorki zmieniły trochę hample w stosunku do tego modelu co posiadam.

Czy ta śrubka do odpowietrzania to ta trzecia obok dwóch zamykających pokrywę?

http://rowertour.com/product/image/465/BRM-445-Prz--d-czarny.jpg

 

Tak, tylko widzisz, że ja jestem w stanie wcisnąć tłoczki po zdjęciu koła ale po naciśnięciu kilka razy klamka (z kołem ) tłoczki już nie chcą się schować do pozycji wyjściowej i dlatego są bardzo blisko tarczy. Na szczęście tarcze mam proste i nie stanowi to większego problemu.

W pokrywie jest mały otworek, który jak sądzę pełni rolę takiego rozprężnika odpowietrznika, bo sama membrana z pewnością pracuje w zależności od temperatury no i podczas pracy. Czyli te 446 nie posiadają membrany a to rolę spełnia odpowietrznik?

Że przy niższych temperaturach jeszcze jest gorzej to się już przyzwyczaiłem i w zimie używam roweru z mechanicznymi hamulcami. Zapewne temperatura robi swoje działając na metal i gęstość oleju.

A może otworzyć pokrywę i wcisnąć tłoczki i zobaczyć co się będzie działo?

[tobo]

Wszystkie hample z systemem otwartym posiadają membranę.

Nie rozumiem ostatniego zdania - jeśli twierdzisz że tłoczki są całkowicie schowane to znaczy że nie ma nadmiaru płynu w układzie. Jeśli ściągniesz pokrywkę i popchniesz tłoczki to nie zauważysz niczego - chyba że bąble powietrza jeśli jest ono w układzie.

Tu nie chodzi o nieomylność tylko o to że podałem Ci błędne informacje sugerując się tytułem tematu.

Tak, w pokrywce 445 ta śruba z gniazdem na imbus chyba 2 mm to zamknięcie zbiornika. Przydatne jeśli masz lejek do odpowietrzania lub zaadoptowaną do tego celu końcówkę i wężyk.

[topik12]

Wszystkie hample z systemem otwartym posiadają membranę.

Nie rozumiem ostatniego zdania - jeśli twierdzisz że tłoczki są całkowicie schowane to znaczy że nie ma nadmiaru płynu w układzie. Jeśli ściągniesz pokrywkę i popchniesz tłoczki to nie zauważysz niczego - chyba że bąble powietrza jeśli jest ono w układzie.

Tu nie chodzi o nieomylność tylko o to że podałem Ci błędne informacje sugerując się tytułem tematu.

Tak, w pokrywce 445 ta śruba z gniazdem na imbus chyba 2 mm to zamknięcie zbiornika. Przydatne jeśli masz lejek do odpowietrzania lub zaadoptowaną do tego celu końcówkę i wężyk.

 

Może nadmiaru nie ma. Tylko taka przypadłość siemano (jak pisujesz). Mechanicznie płaskim śrubokrętem czy czymś podobnych wcisnę je do końca ale po założeniu koła i kilkukrotnym naciśnięciu klamki nie wracają do pozycji wyjściowej tzn tłoczki nie chowają się całkowicie w korpusie zacisku tylko z deka wystają poza zacisk i tym samym klocki są bliżej tarczy niż gdyby się całkiem chowały-tylko tyle.

[tobo]

Nawet gdy klocki są nowe to tłoczki muszą się przybliżeyć do tarczy by zapewnić odpowiedni skok klamki. Tłoczek po paru pchnięciach płynu klamką ustawia się w pozycji roboczej i wystaje z korpusu. To normalne.

...chyba że klocki nie odsuwają się od tarczy i trą o nią, bez prześwitu. To oznacza że najprawdopodobniej uszczelki są uszkodzone lub zacisk wymaga czyszczenia.