gooral2k Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 <troll mode on> Mam na oku takie coś: rower Sprick męski z promocji w Realu. </troll mode off> Żartowałem. Mam jednak pytanie - jak coś takiego można sprzedawać? Dlaczego ludzie to kupują? Czy to jest w ogóle bezpieczne dla zdrowia? Przecież jest napisane, że to MTB. Czy może być w instrukcji, żeby jeździć na wprost po asfalcie a najlepiej nie wsiadać w ogóle? Czy to nie jest już przegięcie?
kaeres Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wielka sprzedaż będzie. Ludzie nie znający się spojrzą na cenę i wezmą. W końcu rama nie jest z papieru, a koła nie są kartonowe. To musi jechać A że podziała 2 dni....
Michauuu Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 2 dni? Chyba po wymianie połowy roweru Wytrzymałość i jakość sprzętu pozwala na wyprowadzenie go ze sklepu (nie wsiadać przy tym!) i wyrzucenie do kosza
seraph Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Ale jest dzwonek i podpórka Jakoś niecałe 2 lata temu kumpel kupił makrokesza za niecałe 500 zł. A tak drogo dlatego, że full to przecież musiał kosztować. I jeździ nim nie tylko po naszych lasach, ale i górach o zgrozo Pierwsze rozleciały się pedały, które nawet nie miały łożysk tocznych tylko jakieś "łożyska" cierne. (oczywiście to dla niego nic dziwnego, bo on szaleje to nic by tego nie wytrzymało). Potem wybuchła(!!) mu tylna opona nabita do 6 bar'ów (też nic dziwnego, bo tyle się nie pompuje przecież). Mam nadzieję tylko, że się na nim nie zabiję, bo wybić z głowy tego złomu mu nie idzie... Najgorsze jest to, że usłyszałem ostatnio od innej osoby opinie, że jestem głupi wydając 2000 zł na rower, bo przecież np. w R*alu są rowery za ułamek tej ceny i przecież rower to rower i tak samo jeździ Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, ale nie ma co się kopać z koniem wg mnie.
gooral2k Napisano 20 Marca 2013 Autor Napisano 20 Marca 2013 Dobra, już wiem kto kupi - studenci. Pracuję na uczelni i w "rowerowni" dzisiaj (jak na razie) 2 takie rowery widziałem. Z jednym studentem porozmawiałem, jak się jeździ i w ogóle czemu kupił. "Jak mnie kanar złapie to 150 zł zapłacę, a tak to 50 zł dopłaciłem i jeżdżę bez stresu". Ponoć wczoraj testowali "w terenie" i się nie rozpadł Obejrzałem dokładniej rowerek i nie jest źle. Jak za rower za 200 zł to wręcz doskonale. Spawy są, kupa stali jest, oponki trochę cienkie ale są i się toczą. Czego chcieć więcej
szybkilopez Napisano 20 Marca 2013 Napisano 20 Marca 2013 Takich rowerów jak ten czy podobne z Auchanów, Lidlów czy innych sprzedaje się teraz setki To rower do dojazdu do pracy czy do szkoły czy na uczelnie. Przez lato, a niektórzy to i na okrągło jeżdżą, można sporo zaoszczędzić na biletach
Hookie Napisano 21 Marca 2013 Napisano 21 Marca 2013 Po to, żeby ktoś kto ma gdzieś parametry i chce 2 kółka do podróży sklep ---> dom nie przepłacał.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.