rwachster Napisano 13 Marca 2013 Napisano 13 Marca 2013 Witam, w przeciągu 5 lat zarżnąłem 3 ramy (giant nrs, giant ac, author a-rey 3) także konstrukcje teoretycznie mocne... Zastanawiam się co sobie sprawić, jaką ramę najlepiej z dożywotnią gwarancją i w jasnym kolorze (aby pęknięcia można było szybko znaleźć). Czytałem dużo dobrego o Santa Cruz, ale coś nie bardzo mogę przedstawiciela w Polsce znaleźć..., czy też w europie więc chyba odpada? Wracając do tematu, jaką ramę, fulla byście polecili w cenie do 5k, rajderowi prawie 100 kg, który lubi cisnąć ? serdeczne dzięki za sugestie
Sol Napisano 13 Marca 2013 Napisano 13 Marca 2013 Santę sprzedaje CrazyCrank i daje najlepsze ceny w Europie. Co nie znaczy, że będzie tanio. W budżecie mieści się chyba tylko Heckler, dość leciwa konstrukcja, ale wytrzymała. Oczywiście jeżeli rozmawiamy o enduro, bo cisnąć można też szosą po płaskim E: Nad budżetem ale kompletny rower z dobrym szpejem http://www.canyon.com/_pl/outlet/article.html?o=A1038161
rwachster Napisano 13 Marca 2013 Autor Napisano 13 Marca 2013 Santę sprzedaje CrazyCrank i daje najlepsze ceny w Europie. Co nie znaczy, że będzie tanio. W budżecie mieści się chyba tylko Heckler, dość leciwa konstrukcja, ale wytrzymała. no jak by nie było Heckler ma na MTBR jedną z najlepszych opinii, tak sobie myślę, że to może być b. dobry wybór... Oczywiście jeżeli rozmawiamy o enduro, bo cisnąć można też szosą po płaskim a co to "szosa" ??
Sol Napisano 13 Marca 2013 Napisano 13 Marca 2013 Zajrzyj jeszcze na fora emtb.pl i endurotrophy.pl. Jeżdżą tam głównie ciężkozbrojni i mogą coś jeszcze doradzić.
swimfan Napisano 13 Marca 2013 Napisano 13 Marca 2013 Może coś z Banshee;]? oj chyba bym sie w to nieladowal:) ale co teraz jest niedozarżniecia:) Trzeba przyjac na klate ze rame trzeba wymienic srednio co 2-3 lata jak jezdzisz fullem;/ moze MDM chyba jeszcze nikt niepolamal:) a raczej niezdązyl:) Szczerze powiedziawszy (waze podobnie:)), nie wiem czy jest taka rama jak walniesz damperem prawie 1 tone czy ktorakolwiek wytrzyma. Na czarnym tez widac pekniecia moze nawet lepiej:)
rwachster Napisano 14 Marca 2013 Autor Napisano 14 Marca 2013 oj chyba bym sie w to nieladowal:) ale co teraz jest niedozarżniecia:) Trzeba przyjac na klate ze rame trzeba wymienic srednio co 2-3 lata jak jezdzisz fullem;/ moze MDM chyba jeszcze nikt niepolamal:) a raczej niezdązyl:) Szczerze powiedziawszy (waze podobnie:)), nie wiem czy jest taka rama jak walniesz damperem prawie 1 tone czy ktorakolwiek wytrzyma. Na czarnym tez widac pekniecia moze nawet lepiej:) qrde, chyba trochę nie rozumiem. Teoretycznie (znaczy wg. mojej teorii ) sztywna rama przenosi większe obciążenia dynamiczne a takowej nie udało mi się połamać (między NRS a AC katowałem Meridę HFS 2 lata). Kondychę wtedy miałem dużo bardziejszą a ważyłem również dobrze. Wydawało by się, że damper powinien zdjąć część obciążeń a tym czasem... hmm, ciekawe... może amplituda obciążeń jest również istotna bo na pewno jest inna. Znaczy, fullem "buja" na chłopski rozum inna sprawa, że każda rama miała problem z okolicami rury podsiodłowej... więc coś w tym być może
Sol Napisano 14 Marca 2013 Napisano 14 Marca 2013 Nie wiem czy swimfan pisał o Banshee czy ogólnie. Jeżeli chodzi o tego pierwszego, dorobił się swego czasu miana Bansh*t z uwagi na problemy ze ślizgami. Ale - (i) nie u każdego występowały; (ii) dali sobie spokój ze ślizgami i ramy pracują teraz na normalnych łożyskach. Sprzęty warte uwagi, ale nie wiem czy i kto je dystrybuuje w PL. Natomiast ogólnie to nie ma co uogólniać Jeden sprzęt może pęknąć na pierwszej jeździe, drugi nigdy, a wszystkie fulle i tak trzeba serwisować, bo tego po prostu wymaga ich konstrukcja. BTW, bardzo solidne i bardzo dobre sprzęty robi Turner. Ale one są US-made więc budżet może się okazać przykrótki. Z drugiej strony US-made jest też obsługa klienta, co oznacza że nawet jak coś pieprznie, to wymieniają ramę bez gadania. W PL dystrybuuje ich pogobikes.com.
swimfan Napisano 14 Marca 2013 Napisano 14 Marca 2013 Dokładnie Turner i MDM to na ta chwile wydaje się dosc solidne konstrukcje, @Sol Myslalem o Banshee ze to takie daewoo jak kupisz to juz z tym zostaniesz na wieki niby jezdzi ale caly czas usterki ma:) Co do fulla to prawda jest taka ze pomimo ze amortyzacja jest na przod i tyl to i tak przenosza sie dosc duze sily inna rzecza jest fakt ze fullem po miescie sie raczej nie jezdzi a enduro/DH przenosi wieksze obciazenia:). Jak dla mniew full szczegolnie tyl dostaje mocno w d...........e szczegolnie trojkat, kolo itp:)
rwachster Napisano 16 Kwietnia 2013 Autor Napisano 16 Kwietnia 2013 No to muszę powiedzieć, że Author się postarał... Wcześniej słyszałem, że jest dobrze i przekonałem się na własnej skórze. W sklepie wisi nowiutka, ładniutka ERA 1.0 2013 wymieniona w ramach reklamacji, pomimo, że szczerze w to wątpiłem. Normalnie sam jestem ciekaw, jak długo pociągnie...biało, czarno zielonakawe wozidełko. Tak, czy inaczej chciałem podziękować za dobrą radę, zainteresowanie i chęć pomocy. pozdrawiam
Tomash Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 Turner i MDE to raczej nie te ceny... Do 5k z dożywotnią gwarancją to poszukaj Mondrakera. W Polsce handluje tym 7anna. ps. widzę, że trochę za późno
ukaniex Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 Przewinął się Turner i ciężka jazda, nie wiem jak z rozmiarem ale jest tu taki jeden za śmieszny pieniądz http://allegro.pl/show_item.php?item=3170296583
artoor Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 Banshee sprowadza TWR z Krakowa. Co do jakości, to krytyka raczej zaprzeszła, w rodzaju taksówkarskich mantr "nie ma jazdy bez gwiazdy (Mercedesa)" i "kto ma Opla, ten ma hopla". Na nowe produkcje lud się nie skarży. Turner czy Santa to także słuszny kierunek. Transition Bikes robią solidne fulle w cenach niekosmicznych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.