Skocz do zawartości

[Kurtka] Kurtka przeciwdeszczowa


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Chciałem się poradzić Was jaką polecacie kurtkę na rower?

Wiadomo że pogoda jest i będzie raczej deszczowa więc i o taką kurtkę przeciwdeszczową chodzi.

 

1.jpg

Co powiecie na tą kurtkę?

Napisano

Witam wszystkich. Podepnę się pod temat. Również szukam kurtki przeciwdeszczowej, lecz zależy mi, aby była lekka i po złożeniu zajmowała mało miejsca, głównie pełniłaby rolę kurtki awarynej. Jeżdżę bez kasku, a chcę również chronić głowę przed deszczem, więc ważne dla mnie jest, aby również posiadała kaptur. I tu pojawia się problem, gdyż większość kurtek, które wydają się solidnymi produktami, nie posiadają kaptura.

 

Znalazłem taką kurtkę, mógłby ktoś wyrazić opinię na jej temat? Nie znam tego producenta i nie wiem na ile prawdziwy jest jej opis. Lubię dłuższe przejażdżki, więc byłoby optymalnie, gdyby mogła mnie ochronić przed deszczem 2-3h. Z góry dzięki za pomoc.

 

http://www.mikesport...z-kapturem.html

Napisano

Opis kurtki, jakby kogoś interesował.

 

 

Wodoodporna wiatrówka rowerowa Rogelli Crotone

 

 

 

Zalety wiatrówki Rogelli:

  • 100% ochrony przed wiatrem
  • wodoodporna
  • ściągacze rękawów i dolny ściągacz wykończone elastyczną gumką
  • lekko elastyczna
  • wstawki wentylacyjne po bokach pod pachami
  • przeźroczysty materiał
  • lekko przedłużony tył
  • odblaskowe elementy poprawiające bezpieczeństwo
  • zamek z ochroną pod brodą
  • worek do zwinięcia kurtki w zestawie

 

 

Parametry materiału:

  • wodoodporność 10.000 mm
  • paroprzepuszczalność 3000g/m2/24h

 

 

Męska kurtka Rogelli Crotone doskonale chroni przed wiatrem i wodą. Wykonana z lekkiego i elastycznego materiału odpornego na uszkodzenia. Zastosowanie siateczkowych wstawek pod pachami zwiększa wentylację. Dolny ściągacz oraz ściągacze rękawów wykończone elastycznymi gumkami. Tył kurtki rowerowej został lekko przedłużony dzięki czemu bardzo dobrze zakrywa plecy. Kurtka kolarska jest bardzo lekka, waży 150g, w zestawie znajduje się woreczek do którego możemy zwinąć kurtkę i schować do kieszeni koszulki.

 

 

Materiał:

Wysokiej jakości materiał, zapewnia ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Przyjemny w dotyku, lekki i odporny na uszkodzenia.

Skład: 100% Nylon

 

Może teraz ktoś odpisze czy taka byłaby dobra lub czy ktoś poleca coś innego dobrego?

Napisano

Z tego co czytałem kurtka Accent Aqua ma słabą oddychalność, a przy dłuższych wypadach ma to również dla mnie znaczenie.

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Trochę odswieżę i się podłącze :D Szukam jakiejś kurtki przeciwdeszczowej w cenie max 50, 60 pln. Chodzi mi o to co by była mała po złożeniu. Na wiosnę i jesień mam gridlocka, a chciałbym coś małego wrzucić do plecaka na wypadek jakiegoś powrotu w deszczu czy coś. Pakajak nie wchodzi w grę bo mnie małżowina gotowa wydziedziczyć :D

Także liczę na waszą pomoc ;)

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

 

 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam też szukam "kurtki" a'la kondon . Coś co można złożyć i schować do tylnej kieszeni w koszulce rowerowej . Góra 100zł . Im taniej tym lepiej.  Chociaż ważne też aby się nie zagotować po 10 minutach jazdy w czymś takim

Napisano

Mi w zupełności wystarcza B-Twin z Decathlonu, do tego często służy jako ochrona nie tylko przed deszczem ale też i wiatrem (np. w mroźny dzień) :)

Pozdrawiam

Napisano

Ja ostatnio mocno rozmyślam o MTR Emergency Shell od Endury. Ma dość wysokie parametry oddychalności i odporności na wodę. Widziałbym ją jako taką letnią awaryjną kurtkę wożoną w plecaku (zajmuje znikomą ilość miejsca) zakładaną podczas załamania pogody. Na razie jest trudno dostępna, ale może ktoś już ma i coś o niej powie.

Napisano

No ok, ale jak niedawno jeszcze szukałem, to ciężko było. Teraz widzę (właśnie sprawdziłem), że są u dostawcy, więc odszczekuję moje słowa o trudnej dostępności ;)

 

To ktoś coś o niej wie z praktyki, czy mam w ciemno brać?

  • Mod Team
Napisano

 

Widziałbym ją jako taką letnią awaryjną kurtkę wożoną w plecaku (zajmuje znikomą ilość miejsca) zakładaną podczas załamania pogody.



A nie lepszy będzie Pakajak, jako letnia kurtka awaryjna? Pomimo, że Endura dobrą odzież robi, to opinii ciągle mało...

Tutaj masz test z br: http://www.bikeradar.com/gear/category/clothing/jackets/product/review-endura-mtr-emergency-shell-jacket-12-46761
Napisano

Rowniez szukam takiej awaryjnej kurtku w razie deszczu i ciezko cos wybrac, bo wlasnie nie msa zbyt wiele opinii albo sa troche za drogie. Osobiscie szkoda mi dac 300zl na taki ciuch ktory, miejmy nadzieje, bede uzywal bardzo zadko.

 

Tapniete z Granda

 

 

Napisano

Ogolnie to w tym roku chcialbym juz zaczac taka jazde na serio, bo kiedys to wyjezdzalem tylko gdy slonce za oknem.

 

Takze np na chlodniejsze dni lepiej ubierac

 

1 koszulke z dlugim termo + nornalna koszulke

2 jakas bluze rowerowa

3 moze wlasnie kurtke

 

Ogolnie chcialbym wydac kase jak najlepiej, z doswiadczenia wiem ze jak wezme cos taniego to wywale kase w bloto i pewnie bede musial kupowac drugi raz

 

Tapniete z Granda

 

 

Napisano

Mam ubranie przeciwdeszczowe Endury (Luminite + Techpant). Wodoodporność na poziomie 10000mm i transpiracja 10000g. Powiem tak. Wodoodporność na godnym poziomie. Da się jechać przez dłuższy czas w deszczu i się nie wychłodzić. Po pewnym czasie jednak strój puszcza tam, gdzie wilgotna od potu skóra styka się z kurtką czy spodniami. Ale do jazdy rowerem transpiracja na poziomie 10kg to zbyt mało... Trzeba delikatnie jechać, żeby nie ugotować się we własnym pocie. Zatem jeżeli jakaś kurtka ma transpirację na poziomie 3kg (kurtka Rogelli), to można to porównać do owinięcia się folią strech. Kurtki awaryjne są naprawdę awaryjne (dojechać do najbliższego schronienia) i nie można ich traktować jako tanią alternatywę stoju do jazdy w deszczu.

  • Mod Team
Napisano

 

Pakajak na deszcz? Jak się w niej z wysiłku oplujesz to będziesz mokry



Freudowska pomyłka...Miałem na myśli Gridlock'a, a napisałem Pakajak :)

Sam jeżdzę w Gridlock'u w okresie wiosennym i jesiennym i sprawdza się jako przeciwdeszczak, jednak w ciepłe, letnie dni można się w nim zagotować niestety...
Napisano

Dobra pewnie tak, ale ona kosztuje 430zł, to w tej cenie ona chyba MUSI być dobra. Nie wiem, bo nie znam się w takiej odzieży, ale jak dla mnie to trochę za drogo na taką kurteczkę. A jakie Wy macie kurtki? :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Hej

Kupiłem kiedyś, chyba z 6 lat temu w Fotex-ie w Danii kurtkę przeciwdeszczową z kapturem. Była ona zapakowana w worek foliowy. Dopiero po rozpakowaniu okazało się, że nie przyjrzałem się zdjęciu - okazało się, że to takie poncho przeciwdeszczowe bez rękawów z otworami na ręce. Można jechać mając ręce w środku lub ręce wyjęte przez otwory. Poncho sięga wtedy tak z 10-15 cm powyżej nadgarstków. Pierwszy raz użyłem go wczoraj podczas ponad 70 kilometrowej podróży rowerowej w ramach Święta Rowerów w Niemczech (Berlin Sternfahrt 2013). Cały czas padało. Świetnie mnie zabezpieczyło nawet podczas jazdy w trakcie 15 - 20 min. kiedy deszcz był ulewny. Wolałbym, żeby było nieco dłuższe - lepiej nachodziło na kierownicę. Ale i tak uratowało mnie. Pod spodem byłem suchusieńki. Dobrym rozwiązaniem jest kieszeń na klatce piersiowej w którą zwijamy poncho jednocześnie przewracając kieszeń na lewą stronę. Po złożeniu pakunek jest wielkości zaokrąglonego pudełka ptasiego mleczka.

Ponieważ mowa tutaj o różnych zastosowaniach: jeździe w deszczu okazjonalnej, do pierwszego schronienia jak i podróży w deszczu myślę, że warto chociażby rozważyć takie rozwiązanie jak poncho przeciwdeszczowe. W krajach zachodnich jest to rozwiązanie szeroko stosowane - czyli można wnioskować, że skuteczne i dosyć praktyczne. Dodatkowo rozpostarcie takiego parawanu umożliwia cyrkulację powietrza pod spodem. Zajrzałem do netu aby znaleźć coś w zamian mojego poncha - coś co byłoby dłuższe. Znalazłem coś takiego:

http://www.synkros.pl/product-pol-2937-Ponczo-przeciwdeszczowe-Gazelle-Batavus.html

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Koło roku temu kupiłem kurtkę przeciwdeszczową, już którąś z kolei, bo nie jest łatwo kupić dobrą. No i sprawdza się. Ja jestem wręcz maniakiem dobrej widoczności, bo to podstawa bezpiecznej jazdy. A najlepsze w niej jest to właśnie, że w świetle aut niemal świeci - dobrze odbija światło. No i miałem kurtki na deszcz, które miały nie przemakać. I rzeczywiście nie przemakały, ale jak tylko kropiło delikatnie. W normalnym deszczu już kicha.

http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-RAIN-AMAZON-Kurtka-rowerowa-wiatrowka-i-na-deszcz-/313

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...