Gość Napisano 1 Kwietnia 2013 Napisano 1 Kwietnia 2013 Ja do tej pory miałem XCM'a, to zawsze po spsikaniu brunoxem deo goleni i uszczelek działał lepiej, chodził wyraźnie "gładziej". Teraz po sezonie wymieniłem go na epiconie i nadal chodzi jak nowy, także spsikiwanie go brunoxem wyszło mu na pewno na dobre. A co do epicona to też go psikam, wolę dmuchać na zimne
netta1987 Napisano 1 Kwietnia 2013 Napisano 1 Kwietnia 2013 potwierdzam smar sylikonowy 400ml/15zł działa pięknie i starcza na długggo
Grand231 Napisano 1 Kwietnia 2013 Napisano 1 Kwietnia 2013 Ja swój amorek przed każdym maratonem smaruje specjalnym smarem RST do ślizgów - tzn jest to zwykła wazelina ale dzięki temu amorek dobrze znosi wszelkie błoto brud itp. Potwierdzam także dobre działanie smaru silikonowego
edi7777 Napisano 4 Kwietnia 2013 Napisano 4 Kwietnia 2013 Jako że robiłem sobie serwis foxa w weekend, a przez niecały rok użytkowania (poprzedni serwis w czerwcu) psikałem go w miarę regularnie brunoxem to z moich obserwacji: -brunox wcale nie wymywa smaru (oleju z uszczelek kurzowych) - kilka razy widziałem jak o tym piszą różne osoby na forum -olej w amortyzatorze był w całkiem niezłym stanie mogłem spokojnie robić serwis jakoś w połowie sezonu -nie czułem poprawy w pracy amortyzatora po zastosowaniu brunoxa - ale fox już z natury jest czuły i nawet liście wybiera;) -cena tego "cudownego" specyfiku tak jak i innych kosmetycznych bzdur do roweru jest zdecydowanie za wysoka Myślę, że lepszą konserwację amortyzatora uzyska się poprzez zaaplikowanie trochę oleju pod uszczelkę (w moim przypadku aktualnie motorex 7,5W) i tak też mam w planie traktować amor przez następny sezon.
razorjack Napisano 4 Kwietnia 2013 Napisano 4 Kwietnia 2013 woda z mydłem lub np. finishline do łańcucha
djwiocha Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Albo zwyczajne smarowanie uszczelek wazeliną podczas serwisu.
razorjack Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 to zalezy od amorka RockShox poleca smarowanie uszczelek tych siedzących głębiej smarem stałym Military Grease http://www.sram.com/rockshox/products/pm600-military-grease i tak też mój RS i wcześniej Fox był serwisowany.
OrzelPiotr Napisano 17 Kwietnia 2013 Autor Napisano 17 Kwietnia 2013 Ja obecnie testuje brak smarowania, myje amora wodą - za namową uczestników olałem temat smarów i przynajmniej nie mam problemu z tłustymi tarczami.
razorjack Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 trzeba być mega zdolnym żeby przy okazji smarowania goleni nasmarować tarcze.... przez 6 lat ani razu mi się to nie udało
Rulez Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 Ja obecnie testuje brak smarowania, myje amora wodą - za namową uczestników olałem temat smarów i przynajmniej nie mam problemu z tłustymi tarczami. No i bardzo słusznie, jeśli będziesz miał potrzebę smarownia to nalej nieco oleju na palce i rozprowadź po goleniach, ugnij amor parę razy, przetrzyj golenie szmatką i gites ...
OrzelPiotr Napisano 18 Kwietnia 2013 Autor Napisano 18 Kwietnia 2013 trzeba być mega zdolnym żeby przy okazji smarowania goleni nasmarować tarcze.... przez 6 lat ani razu mi się to nie udało Nie szydź, nie tylko mnie się to zdarzyło - dlatego zamiast aerozolu zacząłem stosować pędzelek...
Fenervil Napisano 25 Kwietnia 2013 Napisano 25 Kwietnia 2013 Ja używam Brunox Duo bo zaje..ście pachnie. Jak spryskam amory, postawię i powącham to czuję że mam maszynę z pneumatyką i dźwigienkami a nie jakiś tam zwykły rower. A tak pozatym to używam Brunoxa dla uszczelek zbierających. Odnoszę wrażenie że nie powinny być suche.
Romero Napisano 27 Kwietnia 2013 Napisano 27 Kwietnia 2013 No i bardzo słusznie, jeśli będziesz miał potrzebę smarownia to nalej nieco oleju na palce i rozprowadź po goleniach, ugnij amor parę razy, przetrzyj golenie szmatką i gites ... A jakim olejem? Może być taki do pił łańcuchowych?
ILC Napisano 5 Maja 2013 Napisano 5 Maja 2013 Także polecam silikon w sprayu, spisuję się świetnie i naprawdę zmniejsza na dłużej tarcie nie tak jak by użyć brunoxa.
marexq Napisano 17 Maja 2013 Napisano 17 Maja 2013 Ja używam Brunox Duo bo zaje..ście pachnie. Jak spryskam amory, postawię i powącham to czuję że mam maszynę z pneumatyką i dźwigienkami a nie jakiś tam zwykły rower. A tak pozatym to używam Brunoxa dla uszczelek zbierających. Odnoszę wrażenie że nie powinny być suche. Kolega uderzył w sedno:D przyjemność aplikacji jest na bardzo wysokim poziomie xD
RufusBiker Napisano 22 Maja 2013 Napisano 22 Maja 2013 WD 40 na golenie i pobujać ...wytrzeć reba katowana rok bez rysek...teraz foxa tak czyszcze
Kowal1986 Napisano 25 Maja 2013 Napisano 25 Maja 2013 Kolega uderzył w sedno:D przyjemność aplikacji jest na bardzo wysokim poziomie xD Też chciałem o tym napisać :-). Chyba zalozymy klub fetyszystow brunox-a. Wracajac do tematu. Uzywalem takze olejku wazelinowego w amorku XCR. Golenie ladnie sie czyscily, ale nie pomagal na dlugo i rozzedzal smar na slizgach. Brunox nie jest duzo lepszy. Stosuje go do Fox-a aby miec czyste sumienie i oczywiscie dla zapachu ;-).
dejtrejder Napisano 25 Maja 2013 Napisano 25 Maja 2013 Chcesz, żeby pomagał na długo to tylko silikon w sprayu. Nie mylić z olejem silikonowym bo to mogą być dwie różne rzeczy. Może być to: http://automaxchemia.pl/pl/p/Moje-Auto-SILIKON-W-SPRAYU-400ml-do-uszczelek-samochodowych/1487 albo chwalony wcześniej K2 SIL: http://autokosmetyki24.pl/chemia-warsztatowa-odrdzewiacze-i-penetratory-k2-sil-silikon-w-sprayu-do-uszczelek-300ml-o_120_1275.html Ale faktem jest, że brunox fajnie pachnie i nadaje się znakomicie do skrzypiących sprężyn w SPD. No dobra koniec pisaniny, słońce świeci wbrew zapowiedziom synoptyków: czas iść na rower
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.