[spodnie] jak docieplić spodnie bez membrany

[Mumineek83]

Witam wszystkich.

Zakupiłem ostatnio http://allegro.pl/spodnie-kolarskie-rowerowe-wkladka-coolmax-xl-i3027930822.html

spodnie ocieplone ale nie mają membrany, i niestety zimno przy +5 było strasznie.

Ubrałem na nie jakieś luźne bojówki ale nogawki nie dawały "żyć" :-(.

I tu pytanie :

1.kupić jakieś spodnie odpowiednie do tej temperatury 0/+10 (jakieś propozycje)

2.a może dokupić nogawki i zakładać pod te spodnie z jakąś termo bielizną.

Opcja 2 na pewno będzie tańsza.

A może jeszcze jakiś sposób znacie?

Pozdrawiam

[JeruTheDamaja]

Osobiście w długich spodniach dawałem radę w -12 bez problemów. Nogi pracują i nie powinno być zimno. Może jakieś podkolanówki pod spodnie i krótkie spodenki rowerowe naciągnąć na wierzch? Zawsze to dwie warstwy i dodatkowa wkładka na siodle Kiedyś założyłem spodnie termoaktywne pod moje długie rowerowe przy -8 stopni i było za gorąco.

[mrmorty]

Teraz to wszystko cacy a po kilku latach tu boli tam strzyka.

Nie ma co oszczędzac na zdrowiu a zwłaszcza kolanach. To wyjdzie po latach.

Kup sobie coś w rodzaju tego

http://allegro.pl/kalesony-bielizna-termoaktywna-hi-tec-sambor-l-i3041454016.html

 

Nie jestem starym człowiekiem, ale właśnie teraz wychodzą mi błędy z wieku szczenięcego gdzie po górskich rzekach w kajaku czy też na desce z kawałkiem szmaty pływałem w krótkich piankach przy temperaturach w ok 10 stopni.

[Mumineek83]

Myślałem o zakładaniu spodenek na spodnie ale to chyba nie dla mnie.

W tyłek niby super ciepło ale poniżej odczucie chłodu wychodzi i tak.

 

Opcja z długimi kalesonami termoaktywnymi wydaje się do mnie przemawiać.

Tylko czy jest różnica miedzy takimi kalesonami termoaktywnymi a bielizną termoaktywna(spodnie)?

Te pierwsze są cieplejsze?

[mrmorty]

kalesony termoaktywne a bielizna termoaktywna to to samo

Musisz tylko pamiętac by w składzie nie było bawełny.

Osobiście na zimę używam spodni z softshellu i bielizny termo z Lidla i takie połączenie tej zimy dawało radę. Oczywiście ta zima do mroźnych nie należała (patrzę kategoriami gdzie normalką jest średnia w styczniu -20 a -30 w nocy nikogo nie dziwi), ale gdy jest jeszcze zimniej to w ruch idzie maśc rozgrzewająca.

Reasumując - błędem jest myślenie - ubierz się na rower tak by w chwili wyjścia było ci lekko zimno bo po chwili się rozgrzejesz. Bzdura totalna. Ma byc "w sam raz" jeśli jedziesz i w pierwszych chwilach jest Ci zimno w nogi to zawracaj do domu po docieplenie bo gadanie że w drodze się ogrzejesz można włożyc między bajki - po prostu skóra przyzwyczai się do niższej temperatury a Tobie będzie wydawało się że się rozgrzałeś. Moją granicą krótkich spodenek jest +15

[Mumineek83]

Też jestem zdania że ciepło w nogi musi być cały czas a nie tylko

jak już się rozgrzejemy.

Tak więc sprawię sobie jakieś "kalesonki" i zobaczymy jak będzie.

A w spodnie z wint stopem zainwestuje dopiero na jesień ...chyba w tym roku już nie będą

potrzebne?:-)

Dzięki za pomoc wszystkim

[Kowal1986]

regulamin forum 2i - treśc cytatu usunięta przez moderatora

 

Też mam długie spodnie z Decathlonu bez membrany i zakładanie pod nie kalesonów termoaktywnych zdaje egzamin. W takim zestawie śmigam w zakresie temp -7C do +5C. Ale poniżej -5C zaczynam odczuwać dyskomfort. Podobnie się ma jeżeli wieje silny wiatr. Bez membrany same kalesony nie pomogą.

[Sonix]

Bielizna termo załatwi całą sprawę. Teraz tylko kwestia doboru bielizny. Bieliznę jak i inne ubranie dobiera się do warunków pogodowych(temperaturę). Osobiście polecam bieliznę brubeck i craft. Ta druga troszeczke się mechaci ale nie ma to wpływu na jej funkcjonalność. A i mozna jeszcze kupić craft'a z windstoperem. A zapomniałbym jeszcze ojednae bardzo ważnej spraiwe powinna być dobrze przylegająca do ciała.