Skocz do zawartości

[1300] Rower cross na dojazdy do pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

goncian i mklos1 rozumiem Wasze podejście do sprawy kupna roweru z akcesoriami jeżeli faktycznie rower traktujemy jako środek lokomocji/

Nie zależnie od pogody, pory dnia warto mieć rower w pełni wyposażony.

Lecz wówczas jesteśmy skazani na akcesoria, które mogą nam się nie podobać albo po prostu są kiepskiej jakości.

Albo błotniki będą słabe, albo światełka kiepskie i wówczas i tak musimy się przejść do sklepu i inwestować.

W "gołym" rowerze możemy sobie dobrać to co nam się podoba.

Napisano

Jednak przypomnę, że ten temat ma tytuł: „Rower cross na dojazdy do pracy” – czyli głównym jego przeznaczeniem jest funkcja komunikacyjna, zaś rekreacyjna jest na drugim planie. Jeśli chce się mieć rower z ramą, osprzętem i wyposażeniem na oczekiwanym/przyzwoitym poziomie, to trzeba na ten cel mieć odpowiedni budżet. Czasami taniej jest wymienić może tylko jeden „niepasujący” element. Tak więc, jeśli ktoś chce posługiwać się do celów komunikacyjnych rowerem typu cross, to automatycznie musi zabezpieczyć sobie też pieniądze na resztę wyposażenia. Porównanie kosztów zakupu obu takich rowerów musi być kompletne. Nie znamy wszystkich preferencji autora tematu, ale zwrócę uwagę, że nie do końca opłaca się „dobierać to co się podoba”. Błotniki i bagażnik można prawie dowolnie wybrać - ograniczeniem są niektóre sportowe crossy, które nie mają stosownych otworów montażowych. Gorzej jest z osłoną łańcucha i zębatek korby, bo potrzebny jest zamontowany na suporcie uchwyt. Najdrożej jest jednak z oświetleniem – zdanie się na zasilanie bateryjne przy zastosowaniu komunikacyjnym jest ryzykowne i kosztowne (użytkowanie). Wplecenie w przednie koło bezoporowego dynama jest jak wiemy dość drogie. Wszelkie stroboskopy, taniutkie ledy i latarki taktyczne z racji rozbłyśnika i kształtu generowanego snopu światła odpadają. Pod uwagę można brać tylko specjalizowane do zastosowań rowerowych lampki niektórych producentów, bo tylko one gwarantują należyty rozkład snopu światła przy odpowiednim natężeniu oświetlenia (np. Niemcy mają to znormalizowane) oraz to, że inni użytkownicy (np. kierowcy samochodów) będą dobrze nas widzieć, nawet pod kątem lub z boku. Ale takie lampki o zasilaniu bateryjnym wymagają ogniw o dużej pojemności i stabilnym napięciu, a z tym wiadomo jak jest. Ja nie odkrywam ameryki, że najlepszym źródłem prądu do zasilania oświetlenia z takimi oczekiwaniami jest dynamo. A dojazd do pracy 20 km szosą, to często nie są przelewki i nie ma co oszczędzać na swoim bezpieczeństwie.

Napisano

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Nie sądziłem, że mój post wywoła taką dyskusję, ale cieszę się z tego powodu. :laugh:

Zapoluję na tego Waganta tylko muszę znaleźć jakiś sklep, który go ma, żeby sie do niego przymierzyć i dobrać odpowiednią ramę.

 

Jeszcze zostaję kwestia roweru dla mojej żony. Może zaproponujecie jakiś rowerek z ramą 16". Może być trek tylko cena niech będzie trochę niższa,maksymalnie do 1300 zł.

Napisano
W "gołym" rowerze możemy sobie dobrać to co nam się podoba.

 

Wybacz, ale to oklepany frazes. Przy propozycji Waganta 2.0 - zerowe szanse ugrania lepszego osprzętu i zamknięcia się w budżecie 1500 PLN, gdy kupi się Kands'a oraz marne, gdy kupi się Lazaro Integral.

Dobre podstawowe oświetlenie roweru to koszt około 350-400 PLN (tył + przód). Backup w postaci oświetlenia z dynama - wymiana przedniego koła na koło z prądnicą to koszt ~130 PLN, na lepszej obręczy 250 PLN. Do dynama przecież trzeba oświetlenie - bo goły nie ma - 100 PLN (półka wyższa średnia). Bagażnik pod sakwy 100 PLN, nie mówiąc już o tym. Zatem podobać się może wiele rzeczy, ale gdzieś człowiek zderza się z budżetem.

 

Jeżeli ktoś ma parcie na dobry osprzęt w rowerze, to dużo lepszym (dla budżetu) jest kupić rower w pełni uzbrojony i stopniowo wymieniać na lepsze przerzutki, manetki etc, niż na wstępie wyskoczyć z full alivio, ale potem zastanawiać się czy dziś będzie sucho jak będę wracał z pracy...

Napisano

name='Kluska'

Co Do wagi masz absolutna racje, sporo osób doradzalo mi zakup tańszego roweru z ciut lepszym osprzętem, lecz co z tego jak ważę 90kg+bagaz do pracy i bym byl juz podszedl po max.obciazenie takiego krossa

Napisano

Wybacz, ale to oklepany frazes. Przy propozycji Waganta 2.0 - zerowe szanse ugrania lepszego osprzętu i zamknięcia się w budżecie 1500 PLN, gdy kupi się Kands'a oraz marne, gdy kupi się Lazaro Integral.

Dobre podstawowe oświetlenie roweru to koszt około 350-400 PLN (tył + przód). Backup w postaci oświetlenia z dynama - wymiana przedniego koła na koło z prądnicą to koszt ~130 PLN, na lepszej obręczy 250 PLN. Do dynama przecież trzeba oświetlenie - bo goły nie ma - 100 PLN (półka wyższa średnia). Bagażnik pod sakwy 100 PLN, nie mówiąc już o tym. Zatem podobać się może wiele rzeczy, ale gdzieś człowiek zderza się z budżetem.

 

Jeżeli ktoś ma parcie na dobry osprzęt w rowerze, to dużo lepszym (dla budżetu) jest kupić rower w pełni uzbrojony i stopniowo wymieniać na lepsze przerzutki, manetki etc, niż na wstępie wyskoczyć z full alivio, ale potem zastanawiać się czy dziś będzie sucho jak będę wracał z pracy...

 

Haha, tak jakby na Wagancie 2.0 było oświetlenie za 400zł ! :D

Za 350-400zł to mam takie oświetlenie do roweru, że na stadionie mogę doświetlać mecze.

Napisano

Aby pokazać niedowiarkom ile to może kosztować, zrobiłem małe zestawienie.

Z danych podanych w teście Waganta 2.0: http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,romet-wagant-2-0:1 mamy następujące elementy oświetlenia:

- piasta Shimano DH-3N20 6V, 3W

- lampa przednia Axa Sprint 20 lux (w tegorocznym katalogu widać że zastąpiono ją nowszym modelem Buchel City Lux 20lux)

- lampa tylna Buchel Piccadilly z 3 diodami

 

Zestawienie przewidywanych kosztów przeplecenia przedniego koła i montażu oświetlenia takiego jak w Wagancie:

- rozbiórka koła i zaplecenie nowej piasty z bezoporowym dynamem (usługa) – 50 zł

- szprychy z nyplami 36x1,20 zł/szt=43,20 zł

- piasta – 92,00 zł

- lampa przednia - 90,00 zł

- lampa tylna – 45,00 zł

- kabelki, złączki, opaski, śrubki i robocizna – ok. 10 zł

Razem: 330,20 zł

 

Oczywiście można dać też lepszą i lżejszą piastę np. DH-2N80 za 347,00 zł oraz mocniejszą lampę przednią np. Lumotec IQ Cyo Senso Plus (60 lux) za 95 Euro + koszty przesyłki, ale to tylko radykalnie podwyższa koszty.

 

Kolego kaeres – na stronach producentów lamp rowerowych (http://www.axa-sprint.com/

oraz http://www.bumm.de/produkte/dynamo-scheinwerfer/lumotec-iq-cyo.html ) znajdziesz zdjęcia na których zobaczysz jakiego rodzaju snop światła dają te lampki.

Napisano

 

Schodzimy z tematu i będziemy się przekrzykiwać które oświetlenie lepsze.

Czy na dynamo czy na baterie.

Piasty, szprych i nypli z demontażu już nie liczyłeś.

 

Za 200zł mamy świetne oświetlenie na diodach CREE, a za 330,20zł to już jupitery.

Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy.

Wybór jest, co kto woli

Napisano

No i zgłupiałem. To może podeślecie linki jakiś rowerów trekingowych wartych uwagi do 1500 zł. Ja też coś poszukam i wrzucę linki to doradzicie czy są warte uwagi.

 

Mam podobnie... Pokaze co sama ostatnio podczas weekendu wyczailam w sklepie

http://www.raleigh.pl/rower/114

waham sie nad zakupem, bo marki nie znam, ale z tego co dobrze zrozumialam w sklepie, jest to dobry rower za w miare rozsadna cene, np. w porownaniu do gianta, to mnie np glowa od razu rozbolala.

Prosze tez o pomoc, bo ciezka decyzja przede mna, widze :D

 

M

Napisano

 

Schodzimy z tematu i będziemy się przekrzykiwać które oświetlenie lepsze.

Czy na dynamo czy na baterie.

Piasty, szprych i nypli z demontażu już nie liczyłeś.

Dla roweru użytkowanego na codzień, do dojazdów do pracy i przejażdżek lepsze jest oświetlenie zasilane z dynama. Zwalnia nas z pamiętania o naładowaniu akumulatorków, nie musimy się martwić o. to, że w trakcie drogi braknie nam zasilania. Oczywiście można bez problemu znaleźć bardziej wydajne oświetlenie LED, ale do codziennej jazdy jest średnio wygodne.

A piasty i szprychy trzeba najpierw sprzedać i nie uzyskasz za nie tyle, ile kosztują nowe. Czasem mam możliwość użytkowania trekkinga i osobiście uważam, że do miasta jest to najsensowniejszy wybór. Gdyby nie to, że byłby to już mój czwarty rower, a piąty w domu, to pewnie bym sobie taki sprezentował :)

 

Napisano

Kurcze, strasznie trudno znaleźć Rometa Waganta 2.0 2012r z 20" ramą w cenie do 1500 zł. Może ktoś ma namiar na jakiś sklep po zachodniej stronie Warszawy lub w okolicach Warszawy?

Napisano

Witam ponownie.

Rower jeszcze nie kupiony. Choć jestem niemal pewny zakupu Rometa Waganta 2.0 to chcę go jednak mimo wszystko zobaczyć na żywo i dopiero się zdecyduje.

 

Mam jednak jeszcze jedno pytanie: czy da się rower trekingowy trochę ukrosowić, tzn. czy można sprawić, żeby pozycja na treku miała charakter bardziej sportowy?

Napisano

Tak. Wywalić giętą kierownicę i regulowany mostek.

 

Trudna jest taka operacja dla amatora i laika w tych sprawach?

Napisano

jak mostek jest na 1 1/8", to jest to banalne nawet dla laika. Zacznij od obniżenia dotychczasowego mostka i właściwego ustawienia kierownicy, może akurat Ci przypasuje, jak nie, zaczniesz kombinować co wymienić. Na zapas, zamiast się martwić, pomyśl o kupnie zabezpieczenia typu U-lock lub solidny łańcuch, pompki, łątek i innych niezbędnych akcesoriów :)

Napisano

Poczatkującym jest rowerzysta i chcę kupi rower crosowy doradzicie mi :) myśle o takim co sądzicie :)

Rower crossowy Unibike Zethos GTS 2012

Napisano

Rower już zamówiony, dziękuję Wszystkim za pomoc w wyborze. Pewnie się jeszczę odezwę. Muszę jeszcze wybrać rower dla żony i na pewno skorzystam z Waszych rad.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...