Skocz do zawartości

[Maratony] ŚLR 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie i Panie,kiedy wrócicie z Sandomierza,opiszcie jak było.Serce się kraje siedząc w domu ze świadomością,że 10 km ode mnie taka impreza rowerowa i kolejny rok nie mogę na niej być.Bruki w mieście pewno przeschły,bo byłem wczoraj,ale w terenie chyba błoto dalej jest,w piątek srogo polało.

 

Już po Nowinach... Było po prostu bajecznie! Ponad 1200m podjazdów i zjazdów na 42km. Trasa trudna technicznie z zarówno szybkimi i stromymi zjazdami. Organizatorzy na 5+!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Planowałem przejechać cały maraton równo i dopiąłem swego. Nie chciałem psuć tego na koniec. Dla mnie ten sezon tak naprawdę dopiero się zaczyna, także wszystko przede mną :) A Ty wpadnij kiedyś na ŚLR, bo chyba coś dawno Cię tu nie było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

 

mam pytanie do stałych bywalców maratonów ŚLR i ludzi z tamtej okolicy :) Zastanawiam się nad udziałem w etapówce w Łagowie i potrzebuje jak najwięcej informacji o tamtejszych terenach bo dystanse etapów niewiele mi mówią, a po wynikach i czasach poszczególnych edycji maratonów widzę, że łatwo nie jest ;) Chodzi mi o nachylenia podjazdów, przewyższenia i ogólną trudność terenu. Na etapówkę przyjechałbym z drugiego końca Polski i nie chciałbym zwinąć się po dwóch dniach jak będzie za ciężko :P

 

W zawodach startuję już 4 sezon, ale w górach nigdy nie byłem i ta etapówka wydaje mi się ciekawszym wyborem niż maraton Grabka czy Golonki gdzie pewnie główną trudnością byłby tłok na trasie <_< Obawiam się tylko czy sobie poradzę bo zawsze jeździłem raczej krótkie maratony i XC. Jestem dość wyjeżdżony, ale żaden ze mnie przecinak  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ŁAGÓW za nami

 

Wielkie ukłony dla organizatorów. Trasa majstersztyk, przypominająca trasy z górskiego południa Polski. Zjazdy nie były tak strome jak w Nowinach czy Suchedniowie, ale rodzaj podłoża oraz długość zjazdów (2 x 200m pionowo w dół!) niespotykane do tej pory w ŚLR. Czuć było na rękach zjazd ze Szczytniaka! Górski kapeć (Geax Gato) 2,3 sprawdził się doskonale :-) Dodatkowo zjazd z Jeleniowskiej należał do najszybszych w całej serii. Prędkość na fullu 29er była tak duża, że aż się boję jak przypominam sobie te momenty :woot:

 

Niech żałują Ci co nie byli.


Moje Endo pokazało:

Przewyższenia 992 m, 51,2km długość. Licznik z ciśnieniomierzem 1100 m podjazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Sezon 2014 już praktycznie rozpisany:

 

Daleszyce 13 kwietnia                                                    Pewne
Sandomierz  4 maj                                                          Pewne
Nowiny   1 czerwiec                                                        Pewne
Łączna   29 czerwiec                                                       Pewne
Zagnańsk  20 lipiec                                                         Pewne
Łagów   17 sierpień                                                         Pewne
Sobków 7 wrzesień                                                         Pewne
Kielce  27 wrzesień (wielki finał na targach Bike Expo)      Pewne

 

Może w tym roku uda mi się kilka cykli przejechać, bo niestety zeszły sezon z pewnych względów musiałem odpuścić...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...