Skocz do zawartości

[Kierownica] Najszersze płaskie kierownice jakie znacie i polecacie?


vwothyn

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Szukam płaskiej aluminiowej kierownicy 31,8mm w rozmiarze 680mm, ma współpracować z mostkiem 80mm w rowerze do mocniejszego XC i ogólnie pojętej jazdy po szlakach (nie może to być potrójnie cieniowany papier do XC). Z tego co widzę mało (bardzo mało) jest sprzętu z takimi parametrami, większość w tym rozmiarze jest gięta. Może znacie jakieś ciekawe propozycje?

Napisano

Tak szerokie proste kierownice pod kątem XC robi także Race Face i Answer.

 

OK, jednak cenowo już nie tak atrakcyjnie. Cały czas gryze się jeszcze, czy nie zaryzykować rizera ze względu na wygodniejsze ułożenie nadgarstków, ale boję się że w połączeniu z krótszym mostkiem i górną rurą 578 przy ramie 18"będę miał pozycję jak na mieszczuchu.

Napisano

Koryak za wąski, skracam mostek o 3cm, więc kierownicę proporcjonalnie pasuje poszerzyć minimum o te 6cm z obecnych 620. Waga nie jest podstawowym kryterium - lubię swoje zęby i jestem do nich dość przywiązany, oczywiście nie potrzebuję też takiej poręczy od schodów, jak zawsze szukam złotego środka (oby nie był to środek dupy ;-) ).

Fleegle fajna, ale nie na moją kieszeń. Nadal numerem jeden pozostaje Easton.

Napisano

Bardzo interesujący koncept, jest szeroko, uchwyty pod sporym kątem i nie podnosi kokpitu. Jednak nasuwają mi się dwa pytania:

 

1. Czy taka kierownica nie wyklucza sensownego użycia rogów?

2. Czy offset 2cm do przodu nie zredukuje korzyści wynikających z krótszego mostka (skracam mostek po to, żeby rower lepiej prowadził się w trudnym terenie, na zjazdach, żeby ,mieć więcej przestrzeni do wykorzystania w kokpicie dla balansu ciałem i swobodniej wysuwać tyłek za siodło. Dostaję 3cm ze skrócenia mostka, ale jednocześnie idę 2 cm do przodu przez offset kierownicy. Czy to nie spowoduje, że efektywny zysk przestrzeni w kokpicie to będzie 1cm? Czy jest jakaś różnica w prowadzeniu roweru pomiędzy pozycją wysuniętą do przodu z powodu długiego mostka, a tak samo lub podobie wysuniętą z powodu gięcia kierownicy?

 

Acha, mówimy o rowerze z kołami 26", amortyzatorem 100mm i geometrii XC.

  • Mod Team
Napisano

Kłaniam,

 

Ja jeżdżę na tej kierce z rogami bo inaczej sobie nie wyobrażam.

 

Wyglada to jak na fotach...

 

Zauważ że mam mostek na plus i kilka podkładek nad sterami...

 

p3020164.jpg

 

p3020165.jpg

 

p3020166.jpg

 

p3020167.jpg

 

Szacunek...

I.

Napisano

A mógłbym Cię prosić o zmierzenie odległości od tego wygięcia do końcówki kierownicy? Chodzi mi o to do ilu cm można ją skrócić tak, żeby zmieściły się gripy, manetki i hamulce (i przyszłościowo dodatkowe manetki od sztycy teleskopowej i blokady amora)? Z góry zakładam, że skrócić bym musiał bo przy mojej posturze i kierownicy 716mm musiałbym zakładać dodatkowy ocieplacz pod pachy.

  • Mod Team
Napisano

Kłaniam,

 

Tak około 23cm - jak widzisz na focie u mnie mieszczą sie Gripy, klamki hebli, rogi i jeszcze same chwyty.

 

Z tym skracaniem to nie ma co szaleć. Sam nie jestem wysoki - 179cm - i w życiu nie chciałbym się juz przesiąść na węższą kierę...

 

Szacunek...

I.

Napisano

Ja mam 174 i dosyć długie ręce w stosunku do reszty ciała, ale skok o prawie 10 centymetrów wydaje mi się na razie przesadzony, może tylko na razie, poza tym ja nie mam twentyninera co też zapewne robi różnicę. Mocno się nad nią zastanawiam, bo nadgarstki na pewno będą mi wdzięczne za to, tylko nie wiem czy nie upośledza w jakiś sposób prowadzenia roweru w stosunku do prostej kierownicy na jakiej do tej pory jeździłem i czy odczuję zysk z krótszego mostka (bo to jest key factor całej imprezy).

  • Mod Team
Napisano

Wybór należy do wyborcy :)

 

Zawsze uzywałem krosiarskich kier nie szerszych niż 620mm - tak prostych jak i giętych - , miałem krótki romans z rajzerem 685mm ale wróciłęm do 620... Potem trochę na pałę przeskoczyłem na Fleegle i to było jak objawienie...

 

Oczywiście nie ma reguły, nie każdemu musi ten kierownik pasować, gdyż jak widać nie jest typowy ale generalnie jak by się okazał mega-kibel stosunkowo łatwo i bez większej starty powinno się go udać odsprzedać gdyż tak niszowy sprzet w Kraju-Raju ma status białego kruka. No może nieco przesadzam ale jak mi się zdawa nie powinno być kłopotów odsprzedażowych...

 

Szacunek...

I.

Napisano

Osiołkowi w żłoby dano...

 

A gdyby jednak low rizer, to co powiecie o wyborze pomiędzy tymi::

 

1. http://www.rowerowy.com/czesci/kierownice_redukcje/holzwc

 

2. http://allegro.pl/easton-vice-riser-31-8mm-20mm-kierownica-enduro-fr-i3023033982.html

 

3. http://bikecenter.pl/index.php?p6284,pro-koryak-riser-25-31-8-710mm-czarna-kierownica

 

4. http://bikecenter.pl/index.php?p7947,easton-ea70-riser-20-31-8-685mm-czarna-anodyzowana-kierownica-13

 

 

Zmierzyłem sobie orientacyjnie jak wypadną te dodatkowe centymetry w stosunku do obecnej kierownicy i powiem szczerze, że mój wzrok zaczyna błądzić w kierunku opcji z cyfrą 7 na początku ;-)

Napisano

680 to już bardzo szerokie wiosło do XC (nawet dla barczystych osóbników). Ja osobiście próbowałem z 660 i dla mniej (fakt, wąskiego w ramionach) zdecydowanie kiera była za szeroka. Nie potrafię sobie wyobrazić jazdy na czymś szerszym niz wspomniane 660, a co dopiero ponad 700 :) No chyba, że nałogowo jeździsz w dół po kamieniach, wtedy bym, to zrozumiał. Jednak w typowym XC jest to dla mnie dość niepojęty trend. Rozumiem zalety szerokiego wiosła, ale jest moment w którym się przesadzi i to wcale nie jest ani wydajna ani tak bezpieczna jazda jakby się mogło wydawać. Rower do XC to nie rower do DH. Pewność jazdy może człowieka zgubić na drodze.

Napisano

W dół (i w górę) po kamieniach jeżdżę całkiem sporo, nie z prędkościami freeridowymi, ale sądzę że zwiększona dźwignia dzięki szerszej kierownicy się przyda. Odnoszę wrażenie, że dla wielu osób termin "XC" to jazda po ubitych szutrówkach, w moim przypadku nie do końca tak to wygląda, ale i nie jest to na tyle hardcorowa jazda, żeby zasługiwała na termin "allmountain" (tzn "duchowo" najbardziej mi ten zwrot odpowiada, bo jeżdżę turystycznie i podstawowym kryterium jest dla mnie niezsiadanie z roweru zarówno pod górę (nie cierpię wypychać), jak i z góry (sprowadzać to już w ogóle nie cierpię :-). Dlatego używam terminu XC/trail i pod tym kątem optymalizuję pozycję.

 

Wydaje mi się również, że termin "jazda po lesie" ma trochę inne znaczenie na południu Polski niż w centrum czy na północy. Ogólnie kokpit zmieniam po to, żeby mieć więcej przestrzeni dla balansu ciałem, bo przy obecnym kokpicie (mostek 110, kierownica 620) takie rzeczy jak manual czy bunny hop wychodzą mi dosyć opornie, a na stromych zjazdach czuję się za bardzo rozciągnięty. Jak kierownica okaże się za szeroka to ją zwyczajnie utnę.

 

Ostatecznie rzutem na taśmę stanęło na kupnie 685 "very low" risera Answer Pro Taper 685 XC Trail Riser Bar 2012 | Buy Online | ChainReactionCycles.com opcja ze wzniosem 0,5" i jako wisienka na torcie czerwona anoda :-)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Cyfry w necie bardziej pobudzają wyobraźnię, w rzeczywistości sama kierownica w porównaniu z poprzednią wygląda na tylko trochę większą:

 

kulki005.th.jpg kulki002.th.jpg

 

 

Po założeniu do roweru różnica jest już bardziej widoczna:

 

rower002.th.jpg kulki008.th.jpg kulki009.th.jpg kulki010.th.jpg

 

Wizualnie podoba mi się bardziej (również ze względu na kolor). Na odczucia z jazdy będę niestety musiał zaczekać przynajmniej do weekendu. Po zdjęciu starego mostka okazało się, że to jednak 100 a nie 110 (przegapiłem napis od wewnętrznej strony mocowania kierownicy, a mierzyłem najwyraźniej niedokładnie), zatem zmiana będzie mniej znacząca, niż myślałem. Nowy kokpit założyłem też o podkładkę wyżej, niż poprzedni. Przymiarki na postoju sugerują pozycję dużo bardziej wyprostowaną niż to, do czego byłem przyzwyczajony, ale jeśli o szerokość chodzi, to nie odczułem żadnego "nadmiaru", zwłaszcza że rogi odejmują trochę i z 685 robi się realnie 660mm.

 

Oprócz wyglądu z plusów możliwych do oceny statycznej okazało się, że kierownica jest nieco grubsza od poprzedniczki i piankowe gripy się na niej nie obracają, ale to jest i tak pierwsza w tej chwili pozycja na liście do zmian, bo są badziewne i niewygodne, niedługo wrzucę Esi chunky albo racer.

 

Jest też minus krótszego mostka - licznik się nie mieści. Tzn na siłę udało się go upchnąć jak na zdjęciu, ale wystająca sterówka uniemożliwia operowanie dolnymi przyciskami, muszę przenieść go niestety na kierownicę.

 

Zobaczymy w praniu jak się nowy układ sprawdzi.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Po dwóch miesiącach testowania mogę napisać, że zakup był bardzo udany. Pozycja na rowerze uległa radykalnej poprawie, ręce ułożone są dużo bardziej naturalnie i są odciążone. Prowadzenie w terenie to bajka w stosunku do poprzedniej kierownicy, wydaje mi się, że z 685mm trafiłem w "sweet spot" chociaż kupując dzisiaj nie obawiałbym się już wziąć testowo 700mm albo 720 i obciąć w razie czego, również jeśli o mostek chodzi, to poprawa prowadzenia jest bardzo odczuwalna, ale myślę że i 70mm nie byłby za krótki, bo na podjazdach nie zanotowałem zwiększonej trudności. Przede wszystkim jednak najbardziej odczuwalna jest większa swoboda i przestrzeń dostępna w kokpicie, wreszcie schodząc za siodełko na zjazdach nie czuję się rozciągnięty jak przy rozrywaniu końmi w średniowieczu i bez wysiłku mogę przyjąć dogodną "attack position".

Minusów jakichkolwiek nie zanotowałem (no, poza gorszą dostępnością dolnych przycisków na liczniku, który jednak udało mi się upchać na mostku na piankowej podkładce).

Podsumowując - bardzo dobrze wydane pieniądze i zestaw kierownica 685mm + rogi + mostek 80mm zostaje u mnie na dłużej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...