Mod Team adamos Napisano 28 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Witam! Wiecie ile wynosi rekord prędkości w jeździe na rowerze na płaskiej powierzchni? Pewnie wielu z Was, nie pamięta już pochodzącego z holenderskiego Maastricht kolarza - Freda Rompelberga, który bił rekord prędkości na dwóch kołach aż 11-krotnie. Ostatni rekord prędkości został przez niego ustanowiony 3 października 1995 roku, na jednym z wyschniętych słonych jezior w okolicach miasteczka Bonneville, niedaleko Salt Lake City w stanie Utah. Osiągnięta przez Rompelberga prędkość to dokładnie 268,831 km/h. Rekord ten nie został pobity do dnia dzisiejszego. Fred Rompelberg ze swoim najszybszym na świecie rowerem... Tak padały kolejne rekordy prędkości w jeździe na rowerze... The formidable record of Fred Rompelberg and its development. Pewien Torunianin chce pobić rekord Holendra - trzymajmy za niego kciuki... Torunianin będzie bił rekord prędkości na rowerze - 269 km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unknow1 Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 No dobra, a powie mi ktoś ile wynosi rekord świata w prędkości osiągniętej siłą swoich mięśni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 28 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 · Ukryte przez Pixon, 28 Lutego 2013 - Brak powodu Ukryte przez Pixon, 28 Lutego 2013 - Brak powodu Mój 183,4 km/h Ale kolega safian donosił, że już jest szybszy bo pędził pod górę 184 km/h. Natomiast Mieciu gdzieś napisał, że jesteśmy mięczaki, bo on na fullu z komunii jechał ponad 200 km/h. I to by było na tyle mądrego tematu; ZAMYKAM Odnośnik do komentarza
Slawomir90 Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 z odpowiednim przełożeniem i najlepiej równą prostą drogą można spróbować ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 28 Lutego 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Ciekawe, może znajdzie się ktoś kto pomoże Krzysztofowi Fiedorkowi i rekord prędkości uda się pobić. Samo zbudowanie odpowiedniego roweru to nie taka prosta sprawa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Dobra dobra, a ciekawe ile by pojechał bez takiej osłony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 28 Lutego 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 @Sansei6 Ale tak się bije wszystkie rekordy prędkości, jeśli chodzi o jazdę na rowerze. Bijący rekord prędkości zawsze jadą za samochodem lub motocyklem, "rozbijającym" opory powietrza i ewentualne podmuchy wiatru.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Fajna ta podwójna przekładnia, ciekawe jaki wielki byłby blat bez tego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 28 Lutego 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 pewnie coś w tym stylu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Ciekawe ile taki rowerek przejeżdża metrów przy jednym obrocie korby Bo przerzutek tam nie widzę. Holendra musieli rozbujać do 120 bo sam z miejsca nie miałby szans ruszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 28 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Ciekawe jak wyważył koła i ile by wycisnął nie w tunelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Wyważenie to nie problem. Koła motocyklowe są takie same (no może mają grubszą ośkę) i się je wyważa. Na tym rowerze bez tunelu i bez przerzutek moim zdaniem w ogóle nie dał by rady jechać. A za torunianina trzymam kciuki. Jeżeli nawet nie pobije rekordu, a jedynie się do niego zbliży, ale rozpoczynając jazdę od 0 to i tak wyczyn będzie większy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toto Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 oglądałem filmy o biciu rekordu prędkości i to, że on jest rozpędzany do jakiejś tam prędkości przez pojazd nie wynika z tego, że od 0 nie dałby rady, tylko że by to bardzo długo trwało i mogłoby nie starczyć drogi/terenu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 @Sansei6 Ale tak się bije wszystkie rekordy prędkości, jeśli chodzi o jazdę na rowerze. Bijący rekord prędkości zawsze jadą za samochodem lub motocyklem, "rozbijającym" opory powietrza i ewentualne podmuchy wiatru.... Wiem, ale to nie to samo jakby miał walczyć z rosnącym oporem powietrza... za ciężarówką to i ja mogę szybko pojechać, choć tego nie robię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Ale tak się bije wszystkie rekordy prędkości, jeśli chodzi o jazdę na rowerze. Bijący rekord prędkości zawsze jadą za samochodem lub motocyklem, "rozbijającym" opory powietrza i ewentualne podmuchy wiatru.... Jazda za samochodem swoją drogą, ale może ktoś kiedyś spróbuje ustanowić rekord na rowerze bez osłony. Swoją drogą to wie ktoś czy taki rekord ktoś już bił ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 2 Marca 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 ale może ktoś kiedyś spróbuje ustanowić rekord na rowerze bez osłony. Swoją drogą to wie ktoś czy taki rekord ktoś już bił ? Trochę logicznie się zastanów, nad tym co napisałeś...Jaka byłaby sprawiedliwość w osiąganych wynikach, gdyby bijący rekord mieli różne warunki i dajmy na ten przykład jednemu wiałoby w facjatę z prędkością 5m/s, a drugiemu 15m/s...Do takiego bicia rekordu muszą być spełnione określone warunki, mniej więcej równe dla wszystkich chcących rekord pobić... Skoro już o prędkościach i jeździe za pojazdem, to jako kolejną ciekawostkę wrzucam fotki jednego z największych kolarzy "amerykanckich", który bił wiele rekordów w torowej jeździe za motocyklem (ongiś bardzo popularnej) i tzw. wyścigu 6-dniowym w początkach XX-wieku. Sir Robert "Bobby" Walthour Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Te motory to już z czasów gdy zakazano zakładać na nie dodatkowe osłony aero - prędkości stawały się zbyt niebezpieczne, bo już wtedy jeżdżono po welodromach grubo ponad 100km/h i przy laczku zawodnik z rowerem leciał w trybuny. Pełne, bo takie bicie rekordów przyciągało liczną publiczność. Po paru tragicznych wypadkach zakazano osłon na motorach i w zamian zaczęto je budować tak, że osłonę stanowił sam kierowca, siedząc z tyłu. A ta żerdź za tylnym kołem jest po to żeby zawodnik mógł jechać maksymalnie blisko bez przycierki - to był ruchomy wałek i można było dotknąc go kołem roweru bez konsekwencji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyko Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Trochę logicznie się zastanów, nad tym co napisałeś...Jaka byłaby sprawiedliwość w osiąganych wynikach, gdyby bijący rekord mieli różne warunki i dajmy na ten przykład jednemu wiałoby w facjatę z prędkością 5m/s, a drugiemu 15m/s...Do takiego bicia rekordu muszą być spełnione określone warunki, mniej więcej równe dla wszystkich chcących rekord pobić... Doskonale o tym wiem, nie musisz mnie uświadamiać. Kategorii rekordów Guinnessa jest jednak tyle, że nie zdziwił bym się jakby gdzieś był zapis o największej osiągniętej prędkości bez osłony. I tylko o to chodziło. Co do w/g Ciebie, jednakowych warunków dla wszystkich też można by dyskutować. Bo czy jednakową jest jazda za motocyklem i samochodem, np takim typu van ? Chyba nie. A jeszcze jak kierowca vana otworzy tylną klapę i całkiem "zadaszy" kolarza, to będą jeszcze inne warunki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 19 Marca 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Kolejna maszyna do bicia rekordów z odległej przeszłości Zwróćcie uwagę na fotografię w głębi. 1920 Brennan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 19 Marca 2013 Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 No taka płyta za samochodem to już tworzy idealna ciszę aerodynamiczną. Można gnać dopóki kadencja nie sięgnie absurdu Ciekawe jakie przełożenie i co daję tylko połowa zębów na blacie korby... Chyba płynniejszą pracę? Swoją drogą go genialnie prosty sposób na zawieszenie roweru z tą gumką - zawiesze sobie tak w piwnicy na zimę za rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hanzo Napisano 19 Marca 2013 Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Dobra dobra, a ciekawe ile by pojechał bez takiej osłony Proszę bardzo, do poczytania o najszybszych rowerach: http://polskanarower...w_historii.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 23 Marca 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Nieoficjalny rekord prędkości Kanady na "rolkach" - 148km/h. Rekord świata na "rolkach" wynosi obecnie - 202km/h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 23 Marca 2013 Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Wszystkie takie "rekordy" to de facto oszustwa... A to silnik rakietowy... A to rolki... A to schowany za samochodem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 23 Marca 2013 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 To nie oszukiwanie, tylko stworzenie sobie "najdogodniejszych" warunków do pobicia rekordu - każdy chcący być najszybszym na naszej planecie tak robi. A że jeden potrafi to lepiej, a drugi gorzej to już inna sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 23 Marca 2013 Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Oszustwo jest wtedy, gdy mówi się że się jechało po płaskim, a jedzie się z górki . Przecież w tym rozumieniu każdy rekord to oszustwo, nawet w godzinnej jeździe po torze, bo wszyscy jadą do Meksyku, gdzie welodrom jest na wysokości ponad 2000m npm i powietrze jest rzadsze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.